A więc skończył się wrzesień. Nie mogę uwierzyć, że to już miesiąc w mojej, nowej szkole. Nie jest tak źle jak się obawiałam, ale na czytanie książek nie miałam wcale czasu. Myślę, że teraz będzie lepiej, przezwyczaję się, wpadnę w rytm i będzie dobrze. Przeczytałam 4 książki. O dwie mniej niż w sierpniu. Dodałam 5 recenzji. Dwie mniej. Przybyło mi 4 nowych obserwatorów. Mam 5205 wyświetleń. Więcej o 1116. W tym miesiącu dodaliście też 119 komentarzy. Dziękuję :)
Tytuł: Wiosna życia Autor: Artur Kosiorowski Stron: 91 Wydawnictwo: SOWA Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo samemu autorowi. :) Młodość. Okres w życiu, który podobno rządzi się swoimi prawami. Ludzie wtedy zaczynają eksperymentować z religią, seksem, alkoholem, papierosami, a często narkotykami. Chcą być lubiani, przynależeć do jakiejś grupy, która będzie ich akceptowała i szanowała. Chcą poznać sens życia, znaleźć najważniejsze wartości. Często błądzą i buntują się na otaczającą ich rzeczywistość. Każdy to prędzej czy później przeżywa. Autor podzielił się z nami wspomnieniami ze swojej młodości, którą przeżył lekko mówiąc dość intensywnie. Miał ogromny problem z narkotykami, znalazł się nawet w ośrodku Monaru, o których słyszałam wiele na prelekcjach o uzależnieniach. Teraz ma 30 lat, studiuje. Wyszedł na prostą. Musiał przejść jednak długą drogę. W podróż po niej zabiera nas w tej książce. Nie jest ona długa. Trochę zabr
ja też teraz coś mniej czytam, mam nadzieję, że niedługo to nadrobię (jesienne i zimowe wieczory z książką, to jest to )
OdpowiedzUsuńcałuski
Też nie mam czasu na czytanie, co mnie trochę przygnębia, ale jednak obowiązki szkolne zajmują dużo czasu. Życzę jeszcze większych wyników :)
OdpowiedzUsuńZaczął się taki okres, że chyba większość z nas ma mniej czasu na czytanie, niestety. Jednak Twoje wyniki wciąż są bardzo dobre i życzę, aby kolejny miesiąc był co najmniej tak samo owocny :)
OdpowiedzUsuńMimo tego, że nie chodziłam we wrześniu do szkoły, też przeczytałam dość mało książek. Ciągle są ważniejsze sprawy i trzeba czasami wybierać.
OdpowiedzUsuńP.S. Też wybrałam u siebie to zdjęcie do notki podsumowującej wrzesień:)
Gratuluję<3
OdpowiedzUsuńA teraz czas na jesień:)
OdpowiedzUsuńnadrobisz czytanie ksiażek zimą nic sie nie martw :)
OdpowiedzUsuńi wszystkie liczby wskoczą w góre!
♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡
Kadik Babik
Niezłe wyniki :) Czytanie musi sprawiać radość a nie nudny i żmudny obowiązek :)
OdpowiedzUsuńOj, mnie samej też gorzej idzie z czytaniem :( Ale nic na siłę, jak pisze Aleksnadra - to nie obowiązek tylko przyjemność:)
OdpowiedzUsuń4 książki to bardzo dobry wynik, u mnie to 2 ;( przeraża mnie to :O
OdpowiedzUsuńBardzo ładne statystki - oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńproszę bardzo :) hehe
OdpowiedzUsuńNie jest źle! Trzymam kciuki, by październik był jeszcze lepszy :)
OdpowiedzUsuńJak na nawał nauki to nie jest źle! Ważne, że znajdujesz czas na to, co lubisz. ;)
OdpowiedzUsuńNiezły wynik :)
OdpowiedzUsuńU mnie też w miesiącu wrześniu był taki średni wynik, ale myślę, że nie liczy się ilość, tylko jakość, więc życzę ci w obecnym miesiącu dużo wartościowych książek do czytania.
OdpowiedzUsuń