Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2013

Wygrana u M. i podsumowanie stycznia

Na początek chciałabym się pochwalić wygraną w konkursie u M. z   http://zacisze-wysnione.blogspot.com Serdecznie zapraszam na jej bloga. Serię od dawna chciałam przeczytać, ale nie było jej w bibliotece. Widząc wyniki spotkała mnie nie mała niespodzianka.  Dziękuję :) Teraz przejdę do podsumowania. Nawet nie wiem kiedy minął pierwszy miesiąc nowego roku. Ferie dopiero przede mną, mam je w ostatniej turze. W styczniu przeczytałam 7 książek.  Uważam, że nie jest źle. Wiem, że jutro dopiero 31 pierwszy, ale resztę statystyk też dodam. Dodałam 6 recenzji  książek. Mam 91 obserwatorów. Powoli zbliżamy się do pierwszej setki. Dziękuję. Przybyło sześciu. Na tą chwilę odnotowałam 9804 wyświetleń. Więcej o 1465. Dużo więcej niż w ubiegłych miesiącach. 

69.Paula

Tytuł: Paula Autor: Isabel Allende Stron: 461 Wydawnictwo: Muza Rok wydania: 2012 Moje zdanie: Z biblioteki wypożyczyłam w ciemno, bez zapoznawania się z opisem. Gdy już go przeczytałam, przestraszyłam się, że mi się nie spodoba. Czy potrzebnie?  Jest to saga rodzinna rodu Allende. Pisze go ta słynna autorka w darze dla ciężko chorej ukochanej córki. Paula ma najlepsze lata swojego życia przed sobą, męża, który nie widzi poza nią świata, wszystko u stóp. Zapada na ciężką chorobę- porfirię. Objawia się ona długotrwałą śpiączką i ciężkimi zmianami w mózgu. Isabel Allende wspomina życie swoje i swoich przodków, aby córka po wyzdrowieniu mogła wszystko sobie przypomnieć.  Gdy zaczęłam czytać przeraził mnie fakt, że to prawdziwe informacje o tej rodzinie, że nie będzie ciekawie. Dodatkowo nie znajdziemy tu prawie dialogów. Martwiłam się, że przez to ponad czterysta stron nie przepłynę w tym miesiącu. Myliłam się.  Od pierwszych stron uwiódł mnie styl autorki. Jej barwny

Stosik nr.7

Dawno nie byłam tak zadowolona z wizyty w bibliotece. Szkoda, że nie ma tu żadnego polskiego autora, ale postaram się to nadrobić w następnym miesiącu. Od góry: 1.Wiliam Szekspir ,,Makbet". Już trochę przeczytałam, nawet ciekawa pomimo, że to moja lektura. 2.Eric-Emmanuel Schmitt,,Historie miłosne". Jestem bardzo ciekawa. Autora bardzo lubię i cenię, a o miłości bardzo przyjemnie mi się czyta. 3. Gavnor Arnold,,Dziewczyna w błękitnej sukience". Nowość w bibliotece. 4.Edgar Allan Poe,,Opowieści niesamowite". Wiele o nim słyszałam, dzisiaj akurat ta książka wpadła mi w ręce. 5.Terry Pratchet ,,Piąty elefant". Lubię tego autora, a jego humor jest niezwykły. 6.C.S. Friedman,,Korona cieni". Ostatnia część trylogii, trochę szkoda, bo zżyłam się z bohaterami. 7.Federico Moccia,,Wybacz, ale będę mówiła ci skarbie". Kiedyś czytałam jedną książkę tego autora, podobała mi się. Ciekawe jak będzie z tą. 8.Cecelia Ahern,, P.S. Kocham cię".

68.Niewinny

Tytuł: Niewinny Autor: Harlan Coben Stron: 413 Wydawnictwo: Albatros Rok wydania: 2006 Moje zdanie: Książka Harlana Cobena, która została uznana za najlepszą w jego dorobku. Coś w tym musi być. Matt Hunter w przypadkowej bójce zabija człowieka. Odsiaduje wyrok. Po nim zaczyna sobie układać życie, ma piękną żonę Olivię, która spodziewa się dziecka. Nagle szczęście zaczyna się od niego odwracać, a to za sprawą dziwnego zdjęcia i filmu, które otrzymuje Matt. Tam zauważa swoją ukochaną z innym mężczyzną.  Thriller ,,Niewinny” powstał w 2005 roku. Po raz kolejny nie znajdziemy w nim Myrona Bolitara, ale zupełnie innego bohatera. Książka podarowała mi kilka godzin, które obfitowały w zwroty akcji, momenty pełne napięcia i oczekiwania. Na początku autor serwuje nam mnóstwo wątków, które wydają się być zupełnie ze sobą niepowiązane. Dopiero na koniec wyjaśnia i pozostawia czytelnika w rozterce jak on mógł tego nie zauważyć. Takiego zakończenia zupełnie się nie spodziewałam.

67.Cuda w Santo Fico

Tytuł: Cuda w Santo Fico Autor: D.L. Smith Stron: 303 Wydawnictwo: Albatros Rok wydania: 2004 Moje zdanie: Wypożyczyłam chociaż nigdy nie słyszałam ani o książce, ani o autorze. Opisu z tyły nie ma, a więc tym też się nie sugerowałam. Okładka raczej średnia i zagadką jest dlaczego ją wypożyczyłam, jednak był to trafny wybór.  Santo Fico to małe miasteczko w Toskanii. Rzadko ktoś je odwiedza, ponieważ droga jest trudna i niedostępna. Wydawać by się mogło, że wszyscy o nim zapomnieli. Mieszkańcy prowadzą monotonne, spokojne życie. Czy coś zmieni się, gdy z emigracji wróci Leo Pizzola, który już kiedyś namieszał?  Trzeba przyznać, że od samego początku byłam nastawiona raczej negatywnie. Czytało mi się ciężko, wydarzenia mnie nie ciekawiły. Po kilkudziesięciu stronach wczytałam się na tyle, że resztę pochłonęłam w bardzo szybkim tempie. Wydarzenia nie są jakieś spektakularne, nie gnają na łeb, na szyję, ale w tej książce to zaleta. Ma ona ciepły, odrobinę duszny klimat

66.Więzień nieba

Tytuł: Więzień nieba Autor: Carlos Ruiz Zafón Stron: 410 Wydawnictwo: Muza Rok wydania: 2012 Moje zdanie: Wypożyczyłam nie wiedząc, że to trzecia część ,,Cienia wiatru”. Przed nią jest jeszcze  ,,Gra Anioła”. Nie przeszkadzało mi to jednak w odbiorze powieści.  Daniel Sempere ułożył sobie życie, prowadzi rodzinną księgarnię. Interesy idą jednak coraz gorzej. Jego serdeczny przyjaciel- Fermin ma niedługo się ożenić. Niespodziewanie jego przeszłość daje o sobie znać, a na jaw wychodzą nowe i niesamowite sekrety.  Bardzo mi się spodobało. Zafón ma w sobie to coś, że jego książki się po prostu połyka. Chociaż ta wydaje mi się mniej obfitująca w takie spektakularne wydarzenia przeczytałam ją szybciej niż ,,Cień wiatru”. Autor znów czaruje nas magicznymi, ciemnymi uliczkami i zaułkami Barcelony. Spotykamy w tej książce znanych już bohaterów. Bardzo ich polubiłam i miło mi było znów o nich czytać. Zwłaszcza Fermina z tym jego humorem, a to głównie wokół niego toczy się oś f

65.Anioł Johnny

Tytuł: Anioł Johnny Autor: Danielle Steel Stron: 126 Wydawnictwo: Świat Książki Rok wydania: 2004 Moje zdanie: Autorka ta jest znana przede wszystkim z licznych powieści obyczajowych. Na pierwszy raz postanowiłam sięgnąć po właśnie tą. Dzisiejsza recenzja może być trochę nieskładna, piszę ,, na gorąco”, jeszcze trzęsą mi się ręce, a samo spojrzenie na okładkę wywołuje łzy. Chyba już widzicie, że mi się podobało. Siedemnastoletni Johnny jest powszechnie przez wszystkich lubiany. Ma kochającą dziewczynę, bardzo dobre wyniki w nauce, w sporcie też. Chociaż w domu czasami nie jest dobrze, sama obecność chłopaka potrafi czynić cuda. Dzieje się tragedia, gdy w bal maturalny chłopak ginie w wypadku samochodowym. Cały czas jednak czuwa nad swoimi bliskimi. Żadna książka nie wywołała u mnie takich potoków łez. Nigdy. Może dlatego, że uświadamia nam jaka śmierć jest nieuchronna i nieoczekiwana. Jest młody chłopak, chce iść na studia, z dziewczyną planuje wspólną przyszłość, a

64.Świat w pastelach Ingi

 Tytuł: Świat w pastelach Ingi Autor : Aneta Rzepka Stron : 327 Wydawnictwo : Replika Rok wydania: 2012 Moje zdanie: Jeśli chodzi o tą książkę to spodziewałam się miłego czytadła. Nie zawiodłam się. Młoda polonistka Gabrysia chociaż odnosi sukcesy na polu zawodowym w domu traktowana jest jak śmieć. Jej mąż to tyran, który bezwzględnie ją niszczy. Kobieta zakłada bloga, aby przynajmniej tam móc się wyżalić. Jej wpisy zaczyna komentować tajemniczy Nikt_Ważny. Kto się za nim kryje? Bardzo miłe chwile spędziłam przy tej książce. Porusza ona wiele problemów. Ten najważniejszy to nieudane małżeństwo, tyran w domu. Momentami już nie mogłam czytać o cierpieniu jakie musiała przeżywać Gabrysia. Inne, poboczne wątki też są bardzo ciekawe. Książkę czyta się bardzo szybko. Pomimo, że trochę smuci to daje nadzieję jak promyk słońca. Nieznana mi wcześniej autorka pisze barwnie i ciepło. Czasami zdarzały się drobne niedociągnięcia. Okładka dopełnia całości i bardzo mi się podoba.