Przejdź do głównej zawartości

120.Portret w sepii

Tytuł: Portret w sepii
Autor: Isabel Allende
Stron: 373
Wydawnictwo: Muza
Rok wydania: 2008
Moje zdanie: Aurora del Valle w swoim życiu wiele wycierpiała i doświadczyła. Najpierw wychowywała się w dzielnicy Chinatown w San Francisco, później przeniosła się do Chile. Szuka swoich korzeni, nie wie kim tak naprawdę jest. 
Piękna saga rodzinna, jednak nie spodobała mi się tak bardzo jak ,Dom duchów”. Według mnie trochę zabrakło w niej emocji. Pani Isabel Allende wspaniale pisze, przy czytaniu jej innych książek nie mogłam się na niczym innym skupić. Wiele razy przerywałam czytanie, ponieważ targały mną tak silne emocje. Tutaj tego niestety zabrakło, mam wrażenie, że przez to książka straciła mnóstwo ciepła. Reszta na szczęście jest już bez zmian. 
Obserwujemy burzliwe losy pewnej rodziny, jej wzloty, upadki, namiętności i zdrady. Jak zwykle tło historyczne jest dopieszczone i dopracowane w każdym calu, zostajemy zasypani mnóstwem informacji, które są jednak bardzo ciekawe i szybko się o nich czyta. Mamy tu mało dialogów, najczęściej wszystko pisane jest jednym ciągiem, jednak przy lekkim i niebywale ciekawym stylu autorki to nie problem. Okładka średnio mi się podoba, jednak książkę polecam.
Ocena:4/6

Komentarze

  1. Cos czuje, ze nie spodobalaby mi sie ta powiesc. Lubie dialogi, a Ty napisalas, ze jest ich malo, wiec pewnie bym sie meczyla.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jestem za bardzo ciekawa tej książki. Za dużo powieści czeka na półce ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezbyt lubię powieści z wątkami historycznymi, dlatego tym razem jednak podziękuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wątki historyczne bardzo lubię

      Usuń
    2. Ja ostatnio również wątki historyczne cenię w powieściach:)

      Usuń
  4. Jakoś nie ciągnie mnie do tej książki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przepadam za książkami z małą ilością dialogów - jakoś wtedy mi się strasznie ciągną... Ale może kiedyś się przekonam :)

    www.miedzy-stronnicami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przekonaj się może do innych książek autorki

      Usuń
    2. A ja właśnie odwrotnie. Dużo dialogów często przekłada się na puste wypowiedzi, które nic nie wnoszą. Co innego opisy, nie te przyrodnicze, ale opisy emocji, uczuć, sytuacji...

      Usuń
  6. nie lubię książek tego typu. Tym razem sobie odpuszczę.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Sagi rodzinne lubię, więc pomimo Twojej recenzji, która wytłuszcza wiele wad, chętnie sięgnę po książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zainteresowały mnie bardziej te inne książki tej autorki, te które wzbudził w Tobie wielkie emocje, jakie to tytuły?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przede wszystkim ,,Dom duchów", ale też ,,Paula"

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

214.Młyn nad Czarnym Potokiem

Tytuł: Młyn nad Czarnym Potokiem Autor: Anna J. Szepielak Stron: 516 Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Rzadko mam okazję czytać polskich autorów. Jakoś zawsze ciągnie mnie w bibliotece do innego regału. Tym razem skierowałam swoje kroki gdzie indziej. Słusznie?  Anna Szepielak jest z zawodu nauczycielką i bibliotekarką. Zadebiutowała książką ,,Zamówienie z Francji”, o której wiele słyszałam i chciałabym ją kiedyś przeczytać.  Życie Marty to ostatnio pasmo nieszczęść i wypadków. Mąż jest zapracowany i niczym się nie interesuje, córeczka ciągle chora, a wszystko jest na jej głowie. Do tego spada na nią organizacja zjazdu rodzinnego na cześć przyjeżdżającej po Polski ciotki z Ameryki. Będzie to jednak okazja do zapoznania się z rodzinnymi historiami, tajemnicami oraz spojrzenia z dystansem na swoje życie.  Liczyłam na lekką obyczajówkę. Co otrzymałam? Lekką, ciepłą obyczajówkę, do tego odrobinę sagi rodzinnej, który to gatunek ubóstwiam. Życie

167.Wiosna życia

Tytuł: Wiosna życia Autor: Artur Kosiorowski Stron: 91 Wydawnictwo: SOWA Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo samemu autorowi. :) Młodość. Okres w życiu, który podobno rządzi się swoimi prawami. Ludzie wtedy zaczynają eksperymentować z religią, seksem, alkoholem, papierosami, a często narkotykami. Chcą być lubiani, przynależeć do jakiejś grupy, która będzie ich akceptowała i szanowała. Chcą poznać sens życia, znaleźć najważniejsze wartości. Często błądzą i buntują się na otaczającą ich rzeczywistość. Każdy to prędzej czy później przeżywa.  Autor podzielił się z nami wspomnieniami ze swojej młodości, którą przeżył lekko mówiąc dość intensywnie. Miał ogromny problem z narkotykami, znalazł się nawet w ośrodku Monaru, o których słyszałam wiele na prelekcjach o uzależnieniach. Teraz ma 30 lat, studiuje. Wyszedł na prostą. Musiał przejść jednak długą drogę. W podróż po niej zabiera nas w tej książce. Nie jest ona długa. Trochę zabr

3 klimatyczne książki do czytania jesienią

Zrobiło się już troszkę chłodniej. Sierpień, a wraz z nim wakacje powoli dobiegają końca. W tym roku chyba nikt nie ma prawa narzekać, że lata nie było, że nie zdążył się opalić i wygrzać na słoneczku. Staram się cieszyć każdą chwilą, porą roku, ale jednak już nie mogłam się doczekać tego specyficznego klimatu jaki niesie ze sobą jesień i pierwsze miesiące zimy. W styczniu i lutym jakoś tak zawsze tęsknię już za pierwszymi zielonymi akcentami, a więc ciężko mi szukać klimatu. Może teraz będzie lepiej. Zaparzcie sobie kubek ulubionego napoju. W moim przypadku herbata w szarym kubku z Tesco, jedynym, który ostał się przez huragan jakim jest moje dziecko. Siądźcie wygodnie w fotelu. Odpalcie ulubioną muzykę do czytania. Słuchacie w ogóle muzyki do czytania? Ja zakochałam się w playliście Easy Acustic Hits na Spotify. Możecie zapalić świeczkę, a ja zaproponuję wam trzy książki, które podkręcą klimat i którymi będziecie się mogli rozkoszować. Tak się składa, że trzy zaprezentowan