Tak to jest, że życie pisze niespodziewane scenariusze. Wyjechałam do Zakopanego, żeby podładować akumulatory po wielkim stresie, a w trakcie wyjazdu odeszła bardzo bliska mi osoba. Cieszę się, że mogłam spędzić tam chociaż jeden dzień. Recenzje normalnie będę dodawać, może na razie nie tak często, ale uciec myślami od rzeczywistości jakoś muszę.
Tytuł: Wiosna życia Autor: Artur Kosiorowski Stron: 91 Wydawnictwo: SOWA Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo samemu autorowi. :) Młodość. Okres w życiu, który podobno rządzi się swoimi prawami. Ludzie wtedy zaczynają eksperymentować z religią, seksem, alkoholem, papierosami, a często narkotykami. Chcą być lubiani, przynależeć do jakiejś grupy, która będzie ich akceptowała i szanowała. Chcą poznać sens życia, znaleźć najważniejsze wartości. Często błądzą i buntują się na otaczającą ich rzeczywistość. Każdy to prędzej czy później przeżywa. Autor podzielił się z nami wspomnieniami ze swojej młodości, którą przeżył lekko mówiąc dość intensywnie. Miał ogromny problem z narkotykami, znalazł się nawet w ośrodku Monaru, o których słyszałam wiele na prelekcjach o uzależnieniach. Teraz ma 30 lat, studiuje. Wyszedł na prostą. Musiał przejść jednak długą drogę. W podróż po niej zabiera nas w tej książce. Nie jest ona długa. Trochę zabr
Ojej, Ogromnie współczuje. Trzymaj się dzielnie. Jestem myślami z tobą...
OdpowiedzUsuńWyrazy wspólczucia. Trzymaj się
OdpowiedzUsuńWyrazy współczucia
OdpowiedzUsuńOde mnie również
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro.
OdpowiedzUsuńBardzo współczuję...[*]
OdpowiedzUsuńWyrazy współczucia Kochana, trzymaj się :(
OdpowiedzUsuń