Autor: Jodi Picoult
Stron: 557
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok wydania: 2013
Moje zdanie: Jodi Picoult już tak ma, że w swoich książkach podejmuje się niezwykle trudnych tematów. Takich, o których wszyscy boją się pisać. Jej książki z miejsca stają się bestsellerami. Wymagają od czytelnika czasu, przemyślenia pewnych spraw i wyciągnięcia wniosków. Tym razem na tapecie mamy Holocaust.
Sage Singer, żydówka, nie może dojść do siebie po śmierci mamy. Zapisuje się na terapię, gdzie spotyka miłego staruszka- Josefa. Zostaje przez niego poproszona o to, aby pomogła mu umrzeć. Skrywa on niezwykłą tajemnicę mającą dużo wspólnego z Auschwitz i mordowaniem Żydów.
Teraz to Jodi Picoult pojechała po bandzie. Nie mogę dojść do siebie po tym co przeczytałam. Mam w głowie mnóstwo myśli i zastanawiam się nad wieloma pytaniami. Czy można wybaczyć zabójstwo drugiego człowieka? A krzywdę jaka została zrobiona Żydom podczas II wojny światowej? Czy jeśli będziemy pałać nienawiścią do ludzi, którzy wykonywali wszystkie rozkazy to stajemy się tacy sami jak oni? Gdzie człowiek utracił swoje człowieczeństwo? Każdy musi się na tymi pytaniami zastanowić. Z pewnością ta książka go do tego zmusi.
Wstrząsnęła mną historia Minki- żydówki przebywającej w Auschwitz. Opisy co działo się w obozie są po prostu straszne i działają na wyobraźnię czytelnika. Nie mogę zrozumieć jak człowiek może zrobić drugiemu bliźniemu coś takiego. Jaką pogardę trzeba do niego żywić? Jodi Picoult w mistrzowski sposób podjęła temat. Zmierzyła się z nim i z pewnością wygrała.
Bardzo polubiłam główną bohaterkę Sage Singer, ponieważ w jakiś sposób sama się z nią utożsamiłam. Miała ogromne kompleksy na punkcie swojego wyglądu, które w obliczu uczuć po prostu stają się nie ważne. Zostały tutaj też wplecione elementy magii. Dzięki nim książka jeszcze mocniej chwyta za serce. Czytało mi się niesamowicie szybko, zajęła mi tylko jeden dzień, a ma prawie 560 stron. To niesamowity wynik. Dawno nic mnie tak nie wciągnęło.
Język jest prosty. Jak to u Jodi Picoult historię śledzimy z punktu widzenia kilku bohaterów co pozwala nakreślić pełniejszy obraz co tam się dzieje. Okładka jest przepiękna i bardzo wymowna.
Ocena: 6/6
Ostatni tę autorkę mi polecono, a po Twojej recenzji jestem pewna, że nie było to bezpodstawne. Chętnie książkę przeczytam, naprawdę mnie zainteresowała Twoja recenzja! :)
OdpowiedzUsuńJedyna moja uwaga to to, że mogłabyś następnym razem wyjustować tekst, lepiej by się czytało, poza tym bardzo ładny blog :)
Pozdrawiam.
Coś już nawet pozmieniałam, może będzie lepiej :) Bardzo dziękuję za opinię :)
UsuńMam książki tej autorki w planach :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze :)
UsuńJest na mojej liście, ale na razie nie udało mi się jej dorwać.
OdpowiedzUsuńU mnie też długo to trwało :)
UsuńKsiążka wydaje się interesująca . Z pewnością po nią sięgnę ; )
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam :)
UsuńMi bardzo podoba się okładka- jest przepiękna. Ja jak na razie Picoult mam dość, ale podejrzewam że kiedyś wrócę do jej ksiazek :)
OdpowiedzUsuńJa po jej książkach też zawszę muszę mieć trochę przerwy :)
UsuńJaka dobra ocena! Książki nie czytałam, ale gdzieś spotkałam się z nazwiskiem autorki, chyba w równie pozytywnej recenzji, ciekawe czy ja utożsamiłabym się z główną bohaterką? Lubię takie książki, w którym mogę znaleźć nic porozumienia z postacią.
OdpowiedzUsuńhttp://dzikie-anioly.blogspot.com/
Ja dawno już takiego porozumienia nie znajdowałam, ale tutaj było inaczej. Ona miała ogromne kompleksy, ja jeszcze rok temu też. Dopiero po jakimś czasie zrozumiałam, że nie jest ze mną tak tragicznie i w obliczu niektórych uczuć to wszystko nie ma znaczenia :)
UsuńRozumiem i coś czuję, że prędzej czy później sięgnę po ten tytuł, chyba nawet wcześniej, bo treść do mnie przemawia :)
UsuńNajważniejsze to widzieć swoje mocne strony! Cieszę się, że Tobie udało! :) Pozdrawiam serdecznie!
http://dzikie-anioly.blogspot.com/
Naprawdę polecam. W ogóle książki Jodi Picoult są niesamowite. Każda porusza ważny temat i wzrusza
UsuńJa zazwyczaj wystrzegam się takich tytułów, celuję w kryminały i fantastykę, czasem zdarza mi się - ale rzadko - przeczytać obyczaj :)
Usuńhttp://dzikie-anioly.blogspot.com/
Ja dla równowagi czytam wszystko :)
UsuńJa przyzwyczaiłam się do tych gatunków, trudno się przełamać, aby zmienić nawyki, bo zazwyczaj wpadam na bubelki i się zrażam.
Usuńhttp://dzikie-anioly.blogspot.com/
Ja czasami też, ale to w każdym gatunku :) we wszystkim muszę mieć urozmaicenie. Kryminał przeplatam z romansem :)
Usuń6/6. Trzeba przeczytać. Poszukam w mojej bibliotece. Coś czuję, że będzie :)
OdpowiedzUsuńOby było, bo naprawdę książki godna uwagi :)
UsuńJest:) Tylko trzeba troszkę poczekać.
UsuńO widzisz, dobrze, że u mnie jest dużo nowości, a mało ludzi to nawet czekać nie muszę :)
UsuńBardzo lubię i cenię twórczość Jodi Picoult, ponieważ pisze niezwykłe, życiowe, trudne moralnie historie, dlatego z przyjemnością zapoznam się z powyższą pozycją.
OdpowiedzUsuńTrudna moralnie, właśnie tego wyrażenia mi zabrakło :)
UsuńO autorce dużo słyszałam, ale jakoś mnie nie ciągnie do jej książek :D
OdpowiedzUsuńMoże warto się przyjrzeć im bliżej :)
UsuńLubię jej twórczość i tej książki na pewno nie ominę. Język Jodi jest prosty, ale bardzo dosadny, co udało mi się już zauważyć :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tobą i polecam tę książkę :)
UsuńMarze o tym by poznać twórczość tej autorki, ale jakoś się nie mogę zebrać.
OdpowiedzUsuńJa też długo tak miałam :)
UsuńHolocaust to temat, na który dużo czytałam, ale raczej takich "suchych faktów", bo 3 lata temu robiłam projekt gimnazjalny i bardzo lubię ten temat dlatego chętnie przeczytałabym te książkę.
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam, tutaj jest inna forma, takich suchych faktów nie znajdziesz :)
Usuń