Przejdź do głównej zawartości

Stosik #38

U większości pewnie sesja pełną parą. U mnie? Zastój. To co było do zdania już za mną. Z egzaminami czekamy aż wszyscy pozaliczają ćwiczenia. Czyli koło kwietnia. Może :) Chemia nieorganiczna na cztery to mój największy sukces tych studiów. Spodziewałam się raczej poprawek aż do kampanii wrześniowej. Miła niespodzianka. Można się teraz rozpieszczać książkowo i dużo, dużo czytać. 
Aktualnie czytam przedpremierowo ,,Raven", zaraz po niej biorę się za ,,Kalendarze". Tę książkę już podziwialiście w poprzednim stosiku. 
W tym trochę nowości, trochę książek z tamtego roku.
1. Mikel Santiago ,,Ostatnia noc w Tremore Beach". Autor, który podobno swoim stylem, kunsztem i klimatem przypomina samego mistrza Kinga. Mam nadzieję, że taki tytuł nie przypadł mu niezasłużenie i z wielką chęcią niedługo zabiorę się za lekturę. Czy będzie mrocznie?
2. Garth Nix ,,Zagubieni książęta". Tyle się o tym autorze już naczytałam. Każda jego książka oceniania była najwyżej jak się da. Nie mogłam odmówić sobie jego nowej serii.
3. Luz Gabas ,,Czarownice z Pirenejów". Chyba samo słowo czarownice działa na mnie kusząco. Jeśli dodatkowo proponowany jest płomienny romans w pięknej scenerii i dawnym klimacie wiem, że będę czytać. A do tego jeszcze ładna okładka. Jak tu się nie skusić?
4.Jarosław Rabenda ,,Kiedy ślepiec płacze". Polski, do tej pory mało znany autor. Obiecywana ballada gangsterska. Jak to z nią będzie?
5.Ann Brashares ,,Tu i teraz". Przychodzi listonosz i wręcza ci książkę. Otwierasz. Nie pytałaś o nią. Gdy widzisz wzmiankę, że to powieść autorki ,,Stowarzyszenie wędrujących dżinsów", wiesz, że teraz weźmiesz ją w ciemno. A gdy czytasz opis to już w ogóle wpadasz całkowicie.
6.Katrzyna Kebernik ,,Wściekły". Książka z wieloma recenzjami. Różnymi. Dlatego właściwie wiele razy już, już miałam czytać, a jednak zawsze znalazłam sobie coś innego. Teraz już nie odpuszczę. A nóż widelec mi spodoba się bardziej niż niektórym z nas. Tego sobie życzę :)
Co tam was dzisiaj zaciekawiło? A może co aktualnie czytacie? W jakim klimacie jesteście?

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

167.Wiosna życia

Tytuł: Wiosna życia Autor: Artur Kosiorowski Stron: 91 Wydawnictwo: SOWA Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo samemu autorowi. :) Młodość. Okres w życiu, który podobno rządzi się swoimi prawami. Ludzie wtedy zaczynają eksperymentować z religią, seksem, alkoholem, papierosami, a często narkotykami. Chcą być lubiani, przynależeć do jakiejś grupy, która będzie ich akceptowała i szanowała. Chcą poznać sens życia, znaleźć najważniejsze wartości. Często błądzą i buntują się na otaczającą ich rzeczywistość. Każdy to prędzej czy później przeżywa.  Autor podzielił się z nami wspomnieniami ze swojej młodości, którą przeżył lekko mówiąc dość intensywnie. Miał ogromny problem z narkotykami, znalazł się nawet w ośrodku Monaru, o których słyszałam wiele na prelekcjach o uzależnieniach. Teraz ma 30 lat, studiuje. Wyszedł na prostą. Musiał przejść jednak długą drogę. W podróż po niej zabiera nas w tej książce. Nie jest ona długa. Trochę zabr

214.Młyn nad Czarnym Potokiem

Tytuł: Młyn nad Czarnym Potokiem Autor: Anna J. Szepielak Stron: 516 Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Rzadko mam okazję czytać polskich autorów. Jakoś zawsze ciągnie mnie w bibliotece do innego regału. Tym razem skierowałam swoje kroki gdzie indziej. Słusznie?  Anna Szepielak jest z zawodu nauczycielką i bibliotekarką. Zadebiutowała książką ,,Zamówienie z Francji”, o której wiele słyszałam i chciałabym ją kiedyś przeczytać.  Życie Marty to ostatnio pasmo nieszczęść i wypadków. Mąż jest zapracowany i niczym się nie interesuje, córeczka ciągle chora, a wszystko jest na jej głowie. Do tego spada na nią organizacja zjazdu rodzinnego na cześć przyjeżdżającej po Polski ciotki z Ameryki. Będzie to jednak okazja do zapoznania się z rodzinnymi historiami, tajemnicami oraz spojrzenia z dystansem na swoje życie.  Liczyłam na lekką obyczajówkę. Co otrzymałam? Lekką, ciepłą obyczajówkę, do tego odrobinę sagi rodzinnej, który to gatunek ubóstwiam. Życie

3 klimatyczne książki do czytania jesienią

Zrobiło się już troszkę chłodniej. Sierpień, a wraz z nim wakacje powoli dobiegają końca. W tym roku chyba nikt nie ma prawa narzekać, że lata nie było, że nie zdążył się opalić i wygrzać na słoneczku. Staram się cieszyć każdą chwilą, porą roku, ale jednak już nie mogłam się doczekać tego specyficznego klimatu jaki niesie ze sobą jesień i pierwsze miesiące zimy. W styczniu i lutym jakoś tak zawsze tęsknię już za pierwszymi zielonymi akcentami, a więc ciężko mi szukać klimatu. Może teraz będzie lepiej. Zaparzcie sobie kubek ulubionego napoju. W moim przypadku herbata w szarym kubku z Tesco, jedynym, który ostał się przez huragan jakim jest moje dziecko. Siądźcie wygodnie w fotelu. Odpalcie ulubioną muzykę do czytania. Słuchacie w ogóle muzyki do czytania? Ja zakochałam się w playliście Easy Acustic Hits na Spotify. Możecie zapalić świeczkę, a ja zaproponuję wam trzy książki, które podkręcą klimat i którymi będziecie się mogli rozkoszować. Tak się składa, że trzy zaprezentowan