Przejdź do głównej zawartości

Terapia Kathryn Perez

Wydawnictwo Niezwykłe. Recenzja książki

Potwory nie żyją pod łóżkami; one zamieszkują nasze umysły.
Chyba każdy z nas spotkał się kiedyś z prześladowaniem w szkole. Wyzwiska, szykanowanie, agresja. Właśnie z tym dzień w dzień musi mierzyć się Jessica. Jej rodzice zachowują się jakby była powietrzem. Pragnie zagłuszyć ból seksem z przypadkowymi facetami. I żyletką... To doprowadza do jeszcze większej ilości plotek i obrzydliwych oszczerstw.  Czy dziewczyna o tak poranionej psychice i ciele ma szansę na prawdziwą miłość?

Jeśli chcielibyście sięgnąć po tę powieść to już na wstępie lojalnie was uprzedzam. Zniszczy was emocjonalnie, może nawet zafunduje kaca książkowego. Na blisko pięciuset stronach znalazł się tu ogrom emocji, wątków, wydarzeń i problemów.

Wbrew pozorom w tej historii miłość ogrywa ważną rolę, ale z całą pewnością nie jest ona pierwszoplanowa. To przede wszystkim historia o prześladowaniach w szkole. Chyba każdy z nas się z nimi zetknął będąc po jednej ze stron barykady. Dzieci są okrutne, a te wchodzące w wiek dojrzewania czasami zachowują się jakby nie miały ludzkich uczuć i wyobraźni. Nikt nie zdaje sobie sprawy, że wypowiedziane poz pozorem żartu słowa  tkwią w niektórych ludziach do końca ich życia. Ja zawsze byłam tą ze zbyt dużym rozmiarem. Jessica wpadła w błędne koło. Próby zagłuszenia bólu wywołują jeszcze większe prześladowania. Cieszę się, że powstają takie historie.  Często rodzice lub inne najbliższe osoby nie zdają sobie sprawy z tego co spotyka ich dzieci w szkole.

Terapia to też znakomite podjęcie problemu choroby psychicznej. To w dalszym ciągu temat tabu. W książce zostały przedstawione realia panujące w Stanach Zjednoczonych, u nas jest pewnie jeszcze gorzej. Opinia społeczna reaguje śmiechem i drwinami, rzadko wsparciem i pomocą. Nikt nie chciałby się przyznać, że ma jakikolwiek problem natury psychicznej. Autorka udowadnia, że tak naprawdę takich osób jest więcej niż nam się wydaje. Dzięki tej historii, mamy możliwość wniknąć do psychiki osoby chorej. Przekonać się jak wiele dręczy ją niepewności, jak mroczne są jej myśli. 

Terapia to też opowieść miłosna wywołująca przyspieszona bicie serca, a kiedy trzeba wypieków na twarzy. Miłość w powieści Kathryn Perez to uczucie gwałtowne, namiętne i gorące. Opisy scen erotycznych są subtelne i napisane ze smakiem. Jestem pewna, że wątek miłosny wywoła u was mnóstwo emocji. Autorka wprowadza zapierające dech w piersiach zwroty akcji. W pewnym momencie miałam ogromną ochotę rzucić książką o ścianę. Pewne wydarzenie wywołało u mnie łzy, emocjonalnie mnie zmiażdżyło i zszokowało. 

To specyficzna historia. Wywołuje mnóstwo emocji, naświetla ważne problemy. Napisanie dzisiejszej opinii to dla mnie ogromna sztuka, ponieważ dawno żadna powieść nie wprawiła mnie w takie zdumienie, emocjonalnie wymęczyła, zadała tyle pytań i zmusiła do wypuszczenia na wolność własnych demonów. Jest nieoczywista, jednak przez to ma szansę spodobać się wielu osobom. Z drugiej strony przez tą specyficzność nie każdemu przypadnie do gustu. Ja polecam! Warto sięgnąć i samemu wyrobić sobie opinie. A może spodoba wam się tak jak mi?
Ocena: 5+/6
Tytuł: 370.Terapia
Autor: Kathryn Perez
Stron: 482
Wydawnictwo: Niezwykłe
Rok wydania: 2017
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Niezwykłe

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

214.Młyn nad Czarnym Potokiem

Tytuł: Młyn nad Czarnym Potokiem Autor: Anna J. Szepielak Stron: 516 Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Rzadko mam okazję czytać polskich autorów. Jakoś zawsze ciągnie mnie w bibliotece do innego regału. Tym razem skierowałam swoje kroki gdzie indziej. Słusznie?  Anna Szepielak jest z zawodu nauczycielką i bibliotekarką. Zadebiutowała książką ,,Zamówienie z Francji”, o której wiele słyszałam i chciałabym ją kiedyś przeczytać.  Życie Marty to ostatnio pasmo nieszczęść i wypadków. Mąż jest zapracowany i niczym się nie interesuje, córeczka ciągle chora, a wszystko jest na jej głowie. Do tego spada na nią organizacja zjazdu rodzinnego na cześć przyjeżdżającej po Polski ciotki z Ameryki. Będzie to jednak okazja do zapoznania się z rodzinnymi historiami, tajemnicami oraz spojrzenia z dystansem na swoje życie.  Liczyłam na lekką obyczajówkę. Co otrzymałam? Lekką, ciepłą obyczajówkę, do tego odrobinę sagi rodzinnej, który to gatunek ubóstwiam. Życie

167.Wiosna życia

Tytuł: Wiosna życia Autor: Artur Kosiorowski Stron: 91 Wydawnictwo: SOWA Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo samemu autorowi. :) Młodość. Okres w życiu, który podobno rządzi się swoimi prawami. Ludzie wtedy zaczynają eksperymentować z religią, seksem, alkoholem, papierosami, a często narkotykami. Chcą być lubiani, przynależeć do jakiejś grupy, która będzie ich akceptowała i szanowała. Chcą poznać sens życia, znaleźć najważniejsze wartości. Często błądzą i buntują się na otaczającą ich rzeczywistość. Każdy to prędzej czy później przeżywa.  Autor podzielił się z nami wspomnieniami ze swojej młodości, którą przeżył lekko mówiąc dość intensywnie. Miał ogromny problem z narkotykami, znalazł się nawet w ośrodku Monaru, o których słyszałam wiele na prelekcjach o uzależnieniach. Teraz ma 30 lat, studiuje. Wyszedł na prostą. Musiał przejść jednak długą drogę. W podróż po niej zabiera nas w tej książce. Nie jest ona długa. Trochę zabr

3 klimatyczne książki do czytania jesienią

Zrobiło się już troszkę chłodniej. Sierpień, a wraz z nim wakacje powoli dobiegają końca. W tym roku chyba nikt nie ma prawa narzekać, że lata nie było, że nie zdążył się opalić i wygrzać na słoneczku. Staram się cieszyć każdą chwilą, porą roku, ale jednak już nie mogłam się doczekać tego specyficznego klimatu jaki niesie ze sobą jesień i pierwsze miesiące zimy. W styczniu i lutym jakoś tak zawsze tęsknię już za pierwszymi zielonymi akcentami, a więc ciężko mi szukać klimatu. Może teraz będzie lepiej. Zaparzcie sobie kubek ulubionego napoju. W moim przypadku herbata w szarym kubku z Tesco, jedynym, który ostał się przez huragan jakim jest moje dziecko. Siądźcie wygodnie w fotelu. Odpalcie ulubioną muzykę do czytania. Słuchacie w ogóle muzyki do czytania? Ja zakochałam się w playliście Easy Acustic Hits na Spotify. Możecie zapalić świeczkę, a ja zaproponuję wam trzy książki, które podkręcą klimat i którymi będziecie się mogli rozkoszować. Tak się składa, że trzy zaprezentowan