Tytuł: Kosogłos
Autor: Suzanne Collins
Stron: 372
Wydawnictwo: Media Rodzina
Rok wydania: 2010
Moje zdanie: Ostatnia część słynnej trylogii. Jeśli ktoś nie czytał poprzednich tomów niech odpuści sobie tę recenzję.
Katniss Everdeen po raz kolejny przeżyła, ale w odwecie cały Dwunasty Dystrykt został zniszczony. Trafia ona do Trzynastki, o której istnieniu wiele osób nic do tej poty nie wiedziało. Wszyscy szykują się do ostatecznej, krwawej potyczki. Kto zwycięży?
Niestety ta część trylogii nie była już tak dobra jak dwie poprzednie. Nie wiem czy autorce zabrakło już pomysłów, czy ciążyła na niej zbyt duża presja jednak to zakończenie tak do końca mnie nie satysfakcjonuje. Wyobrażałam sobie coś zupełnie innego. Wątek miłosny też zakończył się tak… nijako, bez polotu. Po wielu zaskoczeniach jakie często serwowała nam autorka czekałam na fajerwerki. Niestety ich nie było.
Nie chcę powiedzieć, że książka jest zła. Miło, szybko się ją czytało, jednak w porównaniu do pierwszych tomów wypadła słabo. Było brutalniej, dojrzalej, jednak zabrakło mi tego czegoś. Tej iskry, która niektóre książki czyni zupełnie wyjątkowymi. Z pewnością jeśli ktoś zaczął czytać trylogię sięgnie i po tą część. Polecam! Trzeba dowiedzieć się jak to wszystko się zakończy. Podsumowując, chociaż koniec do końca mi się nie spodobał całą trylogię będę wspominać jako jedną z najlepszych przeze mnie przeczytanych.
Ocena: 4/6
Jak na razie sobie odpuszczę tę serię, ale wiem, że wielu osobom się podoba:)
OdpowiedzUsuńAle kiedyś po nią sięgnij :)
UsuńNie miałam jeszcze styczności z tą trylogią, ale zamierzam kiedyś ją przeczytać, tylko nie wiem jeszcze kiedy.
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńMi się koniec trylogii nie podobał, za dużo niepotrzebnych śmierci, że się tak wyrażę. Ciekawa jestem jak w tej części Jennifer Lawrence zagra pod koniec ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się
UsuńA mnie wręcz przeciwnie koniec tej serii podobał się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńKażdy ma inny gust :)
UsuńMam za sobą całą trylogię i bardzo ją chwalę. Chociaż akurat dla mnie najmniej podobała mi się druga część - uważam, że delikatnie odbiegała poziomem od pierwszego i trzeciego tomu, aczkolwiek również była niezła. :)
OdpowiedzUsuńNo widzisz, a mi druga bardzo się spodobała, ale tak trylogia jako całość jest świetna
UsuńJa Kochana, tyle co czytam, to u Ciebie, ale tym niemniej jestem ciekawa trylogii ;)
OdpowiedzUsuńTo dobrze, może kiedyś znajdziesz czas na jej przeczytanie
Usuńzgadzam się z Tobą! miałam bardzo podobne odczucia! pierwszą częścią byłam zachwycona! druga podobała mi się równie bardzo, ale trzecia to według mnie najgorsza część. Nudziłam się..
OdpowiedzUsuńNo właśnie :)
UsuńMiałam nadzieję na trochę inne zakończenie wątku miłosnego.. no ale cóż :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie ja też. To zakończenie było takie nijakie, mdłe
UsuńWbrew Twojemu zakazowi, opinię przeczytałam. Być może sięgnę kiedyś po tę serię, tym bardziej, że poprzednie części bardzo zachwalasz:)
OdpowiedzUsuńNie chciałam tylko psuć nikomu przyjemności z czytania :)
Usuńjakoś chyba mnie nie zachwyci...
OdpowiedzUsuńSzkoda :)
UsuńTrylogia jest najlepsza ze wszystkich, które przeczytałam. Choć ostatnia część nie jest tak dobra jak pierwsza.
OdpowiedzUsuńZgadzam się
UsuńNie czytałem ani poprzednich książek, ani w ogóle nic autorstwa Collins. Może kiedyś.
OdpowiedzUsuńWarto
UsuńCzytałam oczywiście, a zakończenie mi się podobało ;)
OdpowiedzUsuńMi tak nie do końca
Usuń