Przejdź do głównej zawartości

O Holocauście trochę inaczej

,,Powrót na Aleję Rotschildów" to trzeci tom sagi rodzinnej. Pierwszy opowiadał o I wojnie światowej, drugi o zmiennych nastrojach w okresie międzywojennym. Teraz wybucha II wojna światowa i żydowska rodzina Sternbergów zostaje rozdzielona. Większość z nich trafiła do obozu koncentracyjnego, reszta wyjechała. Mała Fanny została cudem uwolniona z ludzkiej kolumny przez nieślubną córkę Isidora- Annę. 

Książki, które nie mają przychylnych recenzji przez fakt, że fabuła toczy się w nich niezwykle spokojnie i subtelnie. Płynie bardzo leniwie i mi wystarczyło to żeby mnie porwać. Dla innych to o wiele za mało. Jeśli szukacie szybkich zwrotów akcji, morderstw i intryg to w tej sadze tego nie znajdziecie. Pani Stefanie Zweig niezwykle wolno i z wyczuciem snuje swoją historię. Jakby splatała ją z cienkich nitek pajęczyny.
-Ten, kto się nie boi, jest już martwy-odpowiedziała tamta.

Ciekawym faktem jest to, że przede wszystkim śledzimy losy ludzi, którzy zostali w Niemczech w czasie wojny. Część z nich była żydowskiego wyznania. Chociaż nie są na froncie czy w obozie koncentracyjnym to ich życie nie jest przez to łatwiejsze. Czujemy ich ogromny strach i niepokój o jutrzejszy dzień. Panuje nieludzki głód i braki w jakimkolwiek zaopatrzeniu.

Zżyłam się z bohaterami. Śledzę losy niektórych od czasów ich przyjścia na świat. Teraz są już dorosłymi ludźmi, muszą podejmować trudne i dojrzałe decyzje.

Ja z czystym sumieniem polecam wam tę książkę. Każdą część sagi. To smutna, a momentami bardzo melancholijna i refleksyjna opowieść o zwykłym życiu Żydów w czasie wojny. Od trochę innej strony niż w reszcie książek. Świetnie się ją czyta. Jest napisana pięknym i dopracowanym językiem. Można z nią spędzić wiele przyjemnych chwil.
Ocena:5/6
Tytuł: 282. Powrót na Aleję Rotschildów
Autor: Stefanie Zweig
Stron: 269
Wydawnictwo: Marginesy
Rok wydania: 2016
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Marginesy
Już niedługo:
Chabrowa w kuchni #3
,,Udręka braku pożądania" i ,,Zakonnice odchodzą po chichu"
283.Dzieci gniewu

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

167.Wiosna życia

Tytuł: Wiosna życia Autor: Artur Kosiorowski Stron: 91 Wydawnictwo: SOWA Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo samemu autorowi. :) Młodość. Okres w życiu, który podobno rządzi się swoimi prawami. Ludzie wtedy zaczynają eksperymentować z religią, seksem, alkoholem, papierosami, a często narkotykami. Chcą być lubiani, przynależeć do jakiejś grupy, która będzie ich akceptowała i szanowała. Chcą poznać sens życia, znaleźć najważniejsze wartości. Często błądzą i buntują się na otaczającą ich rzeczywistość. Każdy to prędzej czy później przeżywa.  Autor podzielił się z nami wspomnieniami ze swojej młodości, którą przeżył lekko mówiąc dość intensywnie. Miał ogromny problem z narkotykami, znalazł się nawet w ośrodku Monaru, o których słyszałam wiele na prelekcjach o uzależnieniach. Teraz ma 30 lat, studiuje. Wyszedł na prostą. Musiał przejść jednak długą drogę. W podróż po niej zabiera nas w tej książce. Nie jest ona długa. Trochę zabr

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j

3 klimatyczne książki do czytania jesienią

Zrobiło się już troszkę chłodniej. Sierpień, a wraz z nim wakacje powoli dobiegają końca. W tym roku chyba nikt nie ma prawa narzekać, że lata nie było, że nie zdążył się opalić i wygrzać na słoneczku. Staram się cieszyć każdą chwilą, porą roku, ale jednak już nie mogłam się doczekać tego specyficznego klimatu jaki niesie ze sobą jesień i pierwsze miesiące zimy. W styczniu i lutym jakoś tak zawsze tęsknię już za pierwszymi zielonymi akcentami, a więc ciężko mi szukać klimatu. Może teraz będzie lepiej. Zaparzcie sobie kubek ulubionego napoju. W moim przypadku herbata w szarym kubku z Tesco, jedynym, który ostał się przez huragan jakim jest moje dziecko. Siądźcie wygodnie w fotelu. Odpalcie ulubioną muzykę do czytania. Słuchacie w ogóle muzyki do czytania? Ja zakochałam się w playliście Easy Acustic Hits na Spotify. Możecie zapalić świeczkę, a ja zaproponuję wam trzy książki, które podkręcą klimat i którymi będziecie się mogli rozkoszować. Tak się składa, że trzy zaprezentowan