Tytuł: Róża Yorku
Autor: Juliette Benzoni
Stron: 325
Wydawnictwo: BIS
Rok wydania: 2010
Moje zdanie: To druga część serii ,,Kolekcjoner z Warszawy”. Traktuje ona o księciu weneckim Aldo Morosinim, który otrzymuje zlecenie od tajemniczego Szymona Aronowa. Ma za zadanie odnaleźć zaginione klejnoty, które kiedyś znajdowały się w żydowskim pektorale. Każda część to poszukiwania kolejnego klejnotu.
Tym razem nasz Aldo udaje się do Anglii, tam ma pojawić się Róża Yorku, klejnot, który wyjątkowo intensywnie został splamiony krwią wielu ludzi. Znów bardzo mi się podobało. W książce intryga goni intrygę, a morderstwo kolejną zbrodnię. Nie sposób się przy niej nudzić. Bardzo zaciekawiła mnie historia tytułowego klejnotu. Lubię takie krwawe opowieści powiązane ze znanymi historycznymi postaciami.
Bardzo miło zaskoczył mnie fakt, że o Anielce Somalińskiej- piękniej i młodziutkiej Polce nie ucichło, a nawet działo się coraz więcej. Intryguje mnie ta bohaterka i wiele razy zastanawiałam się co nią kierowało i jaki cel chce osiągnąć. Ciekawe co autorka zaserwuje w następnych częściach z związku z tą postacią. Pani Benzoni ładnie i plastycznie zaprezentowała miejsce wydarzeń. Londyn z ciągłym deszczem i mgłą, ciemne ulice i zaułki. Ciekawe to było. Podsumowując polecam zacząć serię, a mi nie pozostaje nic innego jak pójść do biblioteki po kolejną część.
Ocena: 5/6
Bardzo chciałabym przeczytać całą serię :) Za sobą mam jak na razie "Błękitną gwiazdę" :)
OdpowiedzUsuńZachęcająco. :D Słyszałam o tej serii same pozytywne opinie.
OdpowiedzUsuńRaczej nie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńNie sięgnę po tę książkę.
OdpowiedzUsuńJak na razie czytałam inny cykl tej autorki, może i po ten sięgnę :)
OdpowiedzUsuńoj, jak tylko wygospodaruję trochę czasu to chciałabym przeczytać całą serię :)
OdpowiedzUsuńcałuski
pociągu do całych serii nie mam zupełnie, chyba,że przeczytana pierwsza część zabrałaby mnie na tyle, że nie mogłabym obyć się od przeczytania kolejnej :)
OdpowiedzUsuńzapraszam doi mnie
http://mieedzykartkami.blogspot.com/
pozdrawiam serdecznie
Niestety raczej spasuję.
OdpowiedzUsuńNie znam niestety tej serii jeszcze, ale bardzo jestem jej ciekawa już od jakiegoś czasu. Mam nadzieję, że się nie zawiodę. :) Pozdrawiam i zapraszam czasem do mojego recenzenckiego kącika, gdybyś miała ochotę.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej serii, ale mnie zaciekawiłaś swą recenzją, więc będę miała tę pozycje na uwadze w wolnej chwili.
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, jak tylko skończę Pottera w oryginale, to może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie, przyznam się że nie za dużo czytam książek ale pora by to zmienić:)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie. :) Być może przeczytam :)
OdpowiedzUsuńpodziękuję tym razem ;)
OdpowiedzUsuńNie pamiętam jak podchodziłam do pierwszej części, jednak jak to ja, pewnie sceptycznie. Druga część w każdym razie mnie nie ciągnie.
OdpowiedzUsuń