Właśnie wróciłam z biblioteki. Postanowiłam od razu się wam pochwalić.
Od góry.
1.Louise Dean- Coraz dalej od siebie. Wpadła mi w oko. Liczę na lekką, wakacyjną lekturę.
2.Jonathan Carroll- Białe jabłka. Od dawna chciałam przeczytać jakąś książkę tego autora. Padło na tą.
3.Krystyna Siesicka- Ludzie jak wiatr. Zauważyłam, że coś w tym miesiącu grube te książki, więc aby torebka się nie podarła dodałam coś cieniutkiego :)
4.Juliette Benzoni- Opal księżniczki Sissi- trzecia część ,,Kolekcjonera z Warszawy". Poprzednie mi się spodobały. Ta też?
5.Izabela Pietrzyk- Babskie gadanie. Była polecona w ,,Lustrze czasu" Anny Piegi, która mi się spodobała, więc sięgnęłam.
6. Anonim- Księga bez tytułu. Kiedyś było o niej głośno, jestem znana z tego, że czytam coś jak szał minie, więc oto jest.
7.Agatha Christie- Dziesięciu Murzynków. Moja pierwsza książka tej autorki. Nie mogę się doczekać.
8. Małgorzata Gutowska-Adamczyk- Cukiernia pod Amorem. Hryciowie. Szkoda, że to już koniec, ale chcę się dowiedzieć co też autorka wymyśliła.
,,Cukiernię" polecam! Jestem ciekawa Twojej recenzji książki Christie.
OdpowiedzUsuńCzekam zatem na Twoje opinie.
OdpowiedzUsuńPolecam ostatni tom "Cukierni...", cała seria jest genialna. Czekam na Twoje wrażenia po tej lekturze, a także po Christie. ;)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego czytania!
Uwielbiam Christie:) Jej pierwszą książkę przeczytałam jakieś 8 lat temu jak byłam w gimnazjum... Kojarzy mi się ze świetnymi wakacjami w Ostródzie ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowity stosik <3
OdpowiedzUsuńMiłego czytania :)
Na Cukiernię strasznie mam ochotę... A na resztę czekam na recenzje, całkiem ciekawe pozycje, tak mi się wydaje, więc czytaj, czytaj :)
OdpowiedzUsuńOd razu bierz się za Agathe Christie! Naprawdę, polecam! :)
OdpowiedzUsuńA. Christie mam chyba całą przeczytaną a murzynki są doskonałe :)
OdpowiedzUsuńPiękne chwile z lekturą zapowiadają się :)
OdpowiedzUsuńCarolla uwielbiam. Zaczytywałam się "Krainą chichów" i "Białe.." w ieku 13-14 lat i tak mi sympatia została.
OdpowiedzUsuń"Cukiernia..." to moja ukochana książka, jeden tom , jeden dzień. Kocham i wielbie:)
"Babskie gadanie" niezła . szybko mi się czytało.
"Księga bez tytułu" stoi na mojej półce i jakoś nie mogę się za nią zabrać.
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym w końcu przeczytać "Cukiernię pod Amorem" - kuzynka wierci mi w brzuchu, bym się w końcu za nią wzięła ;)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie podkradłabym Ci "Księgę bez tytułu" - od dawna mam ochotę ją poznać.
pozdrawiam!
zazdroszczę 'cukierni' ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś chciałam przeczytać jakąś książkę Agaty Christe ale hmm jakoś wyszło,że nie wyszło:)
OdpowiedzUsuńUuu.Dużo tych książek:P
OdpowiedzUsuńUdanego i pasjonującego czytania:)
Życzę miłego czytania.
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa Twojej opinii o "Białych jabłkach", bo sama od dawna mam ochotę na jakąś powieść autora. :)
Krystyna Siesicka kojarzy mi się z podstawówką. O "Cukierni pod Amorem" słyszałam, jeszcze nie miałam okazji przeczytać:)
OdpowiedzUsuńPierwsza Agatha Christie w twoim życiu???????????????/
OdpowiedzUsuńNo to czekam na wrażenia. Ja jestem wielbicielka i to wręcz maniakalna jej ksiażek.