Przejdź do głównej zawartości

Podsumowanie roku

Miałam napisać jutro, ale może będziecie się szykować albo coś. Sylwestra nie lubię, nie dla mnie to. W inne dni imprezy to co innego, a tej nocy bawić się nie umiem. Wam za to życzę szampańskiej zabawy.
 W Nowym Roku życzę wam wszystkiego co najlepsze, spełnienia wszystkich marzeń, żeby nie był gorszy niż ten poprzedni. Do siego roku!
W tym roku wiele się u mnie działo, najpierw pierwsze zauroczenie, później rozstanie. Dziękuję, że zawsze byliście razem ze mną i mnie wspieraliście. 
Co mnie zdziwiło najbardziej to ilość przeczytanych książek. Mianowicie 90 pozycji. Nie spodziewałam się. O 13 więcej niż w ubiegłym roku. 
Jeśli chodzi o ten miesiąc to przeczytałam 7 książek. Odwiedziliście mnie 3423. Tak! Przekroczyłam liczbę 3 tysięcy wyświetleń na miesiąc. Mam też 146 obserwatorów, a więc przybyło 4.
Dziękuję wam za ten rok! 

Komentarze

  1. Z okazji Nowego Roku najserdeczniejsze życzenia, spełnienia wszystkich marzeń, a gdy one się już spełnią, garść nowych marzeń, bo tylko one nadają życiu sens...oraz dostrzegania piękna nawet w codziennych sytuacjach...a każda chwila żeby była dowodem na to, że życie jest naprawdę piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję wyników i życzę dalszych sukcesów

    OdpowiedzUsuń
  3. 90 książek to wspaniały wynik, gratuluję :-) Życzę jeszcze lepszego i szczęścia w nadchodzącym roku :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. 90 książek - o matko, jak dużo! Gratuluję! Mnie się udało "machnąć" 73 książeczki ^^ Watpię, żeby wynik przyszłoroczny bardzo różnił się od tego... Ale trzeba byc ambitnym ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny wynik. Ja cieszę się, że dobiłam do setki. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szczęśliwego Nowego Roku - oby 2014 był lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne wyniki. Zwłaszcza ilość przeczytanych książek powala. Super! Oby tak dalej.
    Szczęśliwego Nowego Roku!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny wynik - 90 książek robi wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

167.Wiosna życia

Tytuł: Wiosna życia Autor: Artur Kosiorowski Stron: 91 Wydawnictwo: SOWA Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo samemu autorowi. :) Młodość. Okres w życiu, który podobno rządzi się swoimi prawami. Ludzie wtedy zaczynają eksperymentować z religią, seksem, alkoholem, papierosami, a często narkotykami. Chcą być lubiani, przynależeć do jakiejś grupy, która będzie ich akceptowała i szanowała. Chcą poznać sens życia, znaleźć najważniejsze wartości. Często błądzą i buntują się na otaczającą ich rzeczywistość. Każdy to prędzej czy później przeżywa.  Autor podzielił się z nami wspomnieniami ze swojej młodości, którą przeżył lekko mówiąc dość intensywnie. Miał ogromny problem z narkotykami, znalazł się nawet w ośrodku Monaru, o których słyszałam wiele na prelekcjach o uzależnieniach. Teraz ma 30 lat, studiuje. Wyszedł na prostą. Musiał przejść jednak długą drogę. W podróż po niej zabiera nas w tej książce. Nie jest ona długa. Trochę zabr

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j

3 klimatyczne książki do czytania jesienią

Zrobiło się już troszkę chłodniej. Sierpień, a wraz z nim wakacje powoli dobiegają końca. W tym roku chyba nikt nie ma prawa narzekać, że lata nie było, że nie zdążył się opalić i wygrzać na słoneczku. Staram się cieszyć każdą chwilą, porą roku, ale jednak już nie mogłam się doczekać tego specyficznego klimatu jaki niesie ze sobą jesień i pierwsze miesiące zimy. W styczniu i lutym jakoś tak zawsze tęsknię już za pierwszymi zielonymi akcentami, a więc ciężko mi szukać klimatu. Może teraz będzie lepiej. Zaparzcie sobie kubek ulubionego napoju. W moim przypadku herbata w szarym kubku z Tesco, jedynym, który ostał się przez huragan jakim jest moje dziecko. Siądźcie wygodnie w fotelu. Odpalcie ulubioną muzykę do czytania. Słuchacie w ogóle muzyki do czytania? Ja zakochałam się w playliście Easy Acustic Hits na Spotify. Możecie zapalić świeczkę, a ja zaproponuję wam trzy książki, które podkręcą klimat i którymi będziecie się mogli rozkoszować. Tak się składa, że trzy zaprezentowan