Przejdź do głównej zawartości

154.Jedyna taka noc

Tytuł: Jedyna taka noc
Autor: Nora Roberts
Stron: 238
Wydawnictwo: Harlequin
Rok wydania: 2008
Moje zdanie: Kolejna książka, która zawiera dwie mini powieści. Tym razem akcja toczy się w Wigilię.
 ,,Dom na gwiazdkę”. Jason Law postanawia na święta wrócić do swojego rodzinnego miasteczka. Zdobył sławę jako reporter, ale nie odnalazł prawdziwej miłości. Co stanie się, gdy spotka Faith- swoją pierwszą miłość?
 ,,Niczego więcej nie pragnę”. Mac Taylor jest wiecznie zajęty. Dużo pracuje, wychowuje samotnie swoich bliźniaków, dlatego nie ma czasu na romanse. Jego synowie jednak w liście do Świętego Mikołaja proszą o mamusię. Idealną kandydatką wydaje się nauczycielka Nell Davis. 
Bardzo ciepłe, dające nadzieję raczej dłuższe opowiadania niż powieści. Wolałabym jednak, gdyby było troszkę bardziej rozbudowane, ponieważ te dwie historie mają w sobie to ,,coś” i można by je rozwinąć. Przeczytałam je w jeden wieczór i czuje pewien niedosyt. Historie są dość przewidywalne i banalne, ale nie liczyłam na więcej. Takie książki mają to do siebie. Czuć w nich klimat świąt Bożego Narodzenia i nadzieję, że wtedy wszystko się może zmienić. Polecam! Wiem, że ostatnio bardzo dużo u mnie takich książek, ale po kilku rozczarowaniach takie lektury niesamowicie poprawiają humor. Polecam, zapiszcie sobie, będziecie mieli co czytać za rok.
Ocena:4+/6

Komentarze

  1. Właśnie tym tekstem przypomniałaś mi, że dawno nie czytałam nic Nory Roberts. Muszę to zmienić zwłaszcza, że trzy je powieści stoją na półce od dawna. Tej ksiązki poszukamm w okresie świątecznym żeby się wpasować w klimat.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślałam, że nieco lepiej ocenisz tę książkę, ale i tak nie zmienia to faktu, że bardzo chce ją poznać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze ją oceniłam, po prostu wolałabym gdyby historie były dłuższe

      Usuń
  3. Nie pałam miłością do twórczości tej pani :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdecydowanie wolę Norę Roberts w wersji kryminalnej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tą wersją jeszcze nie miałam okazji się zapoznać

      Usuń
  5. Hej :)
    Spodobał mi się Twój blog, więc nominowałam Cię do Liebster Blog Award! :)
    Szczegóły znajdziesz w tym poście: http://ktoczytamapieknesny.blogspot.com/2014/01/libster-blog-award-00.html. Zapraszam! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hello! This post ϲouldn't be written any better! Reading thriugh this post
    remind me of my good old room mate! Hе always kept talƙߋng aЬout this.
    I will forward this article to him. Pretty ѕure he wikl have a good read.
    Thaոks for sharing!

    Look into my homepage: buy instagram likes for cheap

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

167.Wiosna życia

Tytuł: Wiosna życia Autor: Artur Kosiorowski Stron: 91 Wydawnictwo: SOWA Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo samemu autorowi. :) Młodość. Okres w życiu, który podobno rządzi się swoimi prawami. Ludzie wtedy zaczynają eksperymentować z religią, seksem, alkoholem, papierosami, a często narkotykami. Chcą być lubiani, przynależeć do jakiejś grupy, która będzie ich akceptowała i szanowała. Chcą poznać sens życia, znaleźć najważniejsze wartości. Często błądzą i buntują się na otaczającą ich rzeczywistość. Każdy to prędzej czy później przeżywa.  Autor podzielił się z nami wspomnieniami ze swojej młodości, którą przeżył lekko mówiąc dość intensywnie. Miał ogromny problem z narkotykami, znalazł się nawet w ośrodku Monaru, o których słyszałam wiele na prelekcjach o uzależnieniach. Teraz ma 30 lat, studiuje. Wyszedł na prostą. Musiał przejść jednak długą drogę. W podróż po niej zabiera nas w tej książce. Nie jest ona długa. Trochę zabr

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j

3 klimatyczne książki do czytania jesienią

Zrobiło się już troszkę chłodniej. Sierpień, a wraz z nim wakacje powoli dobiegają końca. W tym roku chyba nikt nie ma prawa narzekać, że lata nie było, że nie zdążył się opalić i wygrzać na słoneczku. Staram się cieszyć każdą chwilą, porą roku, ale jednak już nie mogłam się doczekać tego specyficznego klimatu jaki niesie ze sobą jesień i pierwsze miesiące zimy. W styczniu i lutym jakoś tak zawsze tęsknię już za pierwszymi zielonymi akcentami, a więc ciężko mi szukać klimatu. Może teraz będzie lepiej. Zaparzcie sobie kubek ulubionego napoju. W moim przypadku herbata w szarym kubku z Tesco, jedynym, który ostał się przez huragan jakim jest moje dziecko. Siądźcie wygodnie w fotelu. Odpalcie ulubioną muzykę do czytania. Słuchacie w ogóle muzyki do czytania? Ja zakochałam się w playliście Easy Acustic Hits na Spotify. Możecie zapalić świeczkę, a ja zaproponuję wam trzy książki, które podkręcą klimat i którymi będziecie się mogli rozkoszować. Tak się składa, że trzy zaprezentowan