Przejdź do głównej zawartości

Ostatnio na tapecie #4

Ostatnio przeżywam jakąś dziwną fascynację rapem.
Tej piosenki słuchałam ładnych parę lat temu, magiczna jest.
Kolejny piękny kawałek
Tutaj warto chociaż obejrzeć dla dość ciekawego teledysku. Słowa niesamowicie prawdziwe i ciekawie podane.
Zupełnie inne klimaty. Piękna, mocna piosenka.
Przesyłajcie swoje ulubione piosenki o miłości, albo w ogóle coś co wam się ostatnio spodobało.
Czekam na jakieś nowości
Powolutku wychodzę z czytelniczego kryzysu. Dzisiaj zrobiłam sobie dzień wolnego w szkole. Zaziębiłam się trochę, a w najbliższych dniach będę musiała być w pełni skupiona. Lubię od czasu do czasu zrobić sobie po prostu wolne, nadrobić wszystko, poleniuchować. W weekendy nie mam na to czasu, a dzisiaj akurat wszystko super się złożyło.  Napisałam recenzję ,,Dziewczyn atomowych". Kto mi tylko to przepisze na komputer, ponieważ nienawidzę tej czynności. Skończyłam też czytać ,,Młyn nad Czarnym Potokiem" To już dwie książki w tym miesiącu. Lubię tutaj tak pisać o sobie. Ten blog to takie moje oczko w głowie, miejsce gdzie ja nad wszystkim panuje, mogę pisać co chcę. Super jest mieć coś takiego.
Pozdrawiam i idę na spacer delektować się tą piękną pogodą :)
P.S. Spacer nastroił mnie niesamowicie pozytywnie co odbiło się mnóstwem zdjęć na instagramie. To taka przydatna aplikacja do gromadzenia szczęśliwych momentów w ciągu dnia.
Jeśli też macie swojego instagrama to zapraszam tutaj
http://instagram.com/chabrowacczytelniczka
z chęcią zobaczę co się u was dzieje 

Komentarze

  1. A ja za to mam o wiele za dużo wolnego czasu, który chętnie bym oddała za możliwość podjęcia pracy. ale szukam, szukam i nic... I przez to moja coroczna jesienna chandra jest jeszcze większa. Życie...

    http://pasion-libros.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jeśli się ma za dużo wolnego to jesienią też nie za dobrze :) Powodzenia :)

      Usuń
  2. Piękne zdjęcia na Instagramie, ale nie mogę polubić, bo nie mam konta.

    OdpowiedzUsuń
  3. O już lecę obserwować na instagramie! :) Ja nie słucham rapu, ale może zrobię post z moimi ulubionymi piosenkami - słucham głównie tych o miłości, więc może znajdziesz coś dla siebie :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

167.Wiosna życia

Tytuł: Wiosna życia Autor: Artur Kosiorowski Stron: 91 Wydawnictwo: SOWA Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo samemu autorowi. :) Młodość. Okres w życiu, który podobno rządzi się swoimi prawami. Ludzie wtedy zaczynają eksperymentować z religią, seksem, alkoholem, papierosami, a często narkotykami. Chcą być lubiani, przynależeć do jakiejś grupy, która będzie ich akceptowała i szanowała. Chcą poznać sens życia, znaleźć najważniejsze wartości. Często błądzą i buntują się na otaczającą ich rzeczywistość. Każdy to prędzej czy później przeżywa.  Autor podzielił się z nami wspomnieniami ze swojej młodości, którą przeżył lekko mówiąc dość intensywnie. Miał ogromny problem z narkotykami, znalazł się nawet w ośrodku Monaru, o których słyszałam wiele na prelekcjach o uzależnieniach. Teraz ma 30 lat, studiuje. Wyszedł na prostą. Musiał przejść jednak długą drogę. W podróż po niej zabiera nas w tej książce. Nie jest ona długa. Trochę zabr

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j

3 klimatyczne książki do czytania jesienią

Zrobiło się już troszkę chłodniej. Sierpień, a wraz z nim wakacje powoli dobiegają końca. W tym roku chyba nikt nie ma prawa narzekać, że lata nie było, że nie zdążył się opalić i wygrzać na słoneczku. Staram się cieszyć każdą chwilą, porą roku, ale jednak już nie mogłam się doczekać tego specyficznego klimatu jaki niesie ze sobą jesień i pierwsze miesiące zimy. W styczniu i lutym jakoś tak zawsze tęsknię już za pierwszymi zielonymi akcentami, a więc ciężko mi szukać klimatu. Może teraz będzie lepiej. Zaparzcie sobie kubek ulubionego napoju. W moim przypadku herbata w szarym kubku z Tesco, jedynym, który ostał się przez huragan jakim jest moje dziecko. Siądźcie wygodnie w fotelu. Odpalcie ulubioną muzykę do czytania. Słuchacie w ogóle muzyki do czytania? Ja zakochałam się w playliście Easy Acustic Hits na Spotify. Możecie zapalić świeczkę, a ja zaproponuję wam trzy książki, które podkręcą klimat i którymi będziecie się mogli rozkoszować. Tak się składa, że trzy zaprezentowan