Przejdź do głównej zawartości

253.Wszystko o Wielkanocy

Tytuł: Wszystko o Wielkanocy
Autor: Praca zbiorowa
Stron: 95
Wydawnictwo: Sfinks
Rok wydania: 2015
Moje zdanie: Jak ten czas szybko leci. Jeszcze niedawno świętowaliśmy Boże Narodzenie, Sylwestra, a tu już za pasem Wielkanoc. Zwyczaje, tradycje, religijne ciekawostki zawsze bardzo lubiłam, więc ucieszyłam się, gdy otrzymałam od wydawnictwa propozycję zrecenzowania tej książki. Serdecznie dziękuję. 
Książka ta to prawdziwa skarbnica wiedzy o Wielkanocy. Została podzielona na trzy części, każdą z nich czytałam z równym zainteresowaniem. Pierwsze to część teologiczna. Opowiada o męce i zmartwychwstaniu Jezusa. Nie tylko z punktu widzenia Biblii. Przybliża nam zagadkę Całunu Turyńskiego, mówi o wielu hipotezach, które na przestrzeni wieków próbowały obalić prawdziwość naszej wiary. Naprawdę czytałam to z wypiekami na twarzy. Straszne jest to co ludzie zrobili Panu Jezusowi, ale przecież tak musiało być aby zmazać grzech pierworodny.
 Kolejna część- liturgiczna opowiada o wszystkich obrzędach mających coś wspólnego z Wielkanocą, zaczynając od Środy Popielcowej. Myślę, że każdy chrześcijanin powinien wiedzieć jakie znaczenie mają poszczególne obrzędy, a ta książka to tłumaczy. O ile Boże Narodzenie to takie radosne święto, to Wielkanoc zawsze wprawia mnie w zadumę. Msze w Wielkim Tygodniu są zawsze inne od tych w ciągu roku i zawsze bardzo je przeżywam. Podczas czytania tej książki miałam już przedsmak tego uczucia oczekiwania.
Trzecia część opowiada o zwyczajach i tradycjach w Polsce i na całym świecie, Dowiedziałam się jak mogę naturalnie zabarwić jajka na niebiesko (naprawdę mam bzika na punkcie tego koloru). Zawsze wsadzam je do łupin cebuli, ale ten sposób mi się już znudził. O wielu zwyczajach kultywowanych w naszym kraju nigdy nie słyszałam. Podsumowując jest to naprawdę rzetelne kompendium wiedzy o Wielkanocy z przepięknymi grafikami.
Ocena:5/6

Komentarze

  1. Oj tak, masz rację. Czas leci niemiłosiernie- to fakt. Dopiero niedawno się zorientowałam, że to już Wielkanoc. :) Co do książki to chyba mogłabym ją dać na prezent swojej babci, bo mnie osobiście taka tematyka jakoś szczególnie nie interesuje, ale cieszę się, że Ci się podobała.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Niebieski to najładniejszy kolor:) Znając moje ciągle malejące zasoby czasu, nie zdążę przeczytać książki przed Wielkanocą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Leci ten czas piorunem. Niedawno były święta Bożego Narodzenia, a tu już wielkimi krokami zbliża się Wielkanoc. Ja zapewne po niedzieli zacznę odczuwać tę przedświąteczną gorączkę, a tymczasem jeszcze nie myślę o świętach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już długo o nich myślę, bo to wolne od szkoły :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

167.Wiosna życia

Tytuł: Wiosna życia Autor: Artur Kosiorowski Stron: 91 Wydawnictwo: SOWA Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo samemu autorowi. :) Młodość. Okres w życiu, który podobno rządzi się swoimi prawami. Ludzie wtedy zaczynają eksperymentować z religią, seksem, alkoholem, papierosami, a często narkotykami. Chcą być lubiani, przynależeć do jakiejś grupy, która będzie ich akceptowała i szanowała. Chcą poznać sens życia, znaleźć najważniejsze wartości. Często błądzą i buntują się na otaczającą ich rzeczywistość. Każdy to prędzej czy później przeżywa.  Autor podzielił się z nami wspomnieniami ze swojej młodości, którą przeżył lekko mówiąc dość intensywnie. Miał ogromny problem z narkotykami, znalazł się nawet w ośrodku Monaru, o których słyszałam wiele na prelekcjach o uzależnieniach. Teraz ma 30 lat, studiuje. Wyszedł na prostą. Musiał przejść jednak długą drogę. W podróż po niej zabiera nas w tej książce. Nie jest ona długa. Trochę zabr

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j

3 klimatyczne książki do czytania jesienią

Zrobiło się już troszkę chłodniej. Sierpień, a wraz z nim wakacje powoli dobiegają końca. W tym roku chyba nikt nie ma prawa narzekać, że lata nie było, że nie zdążył się opalić i wygrzać na słoneczku. Staram się cieszyć każdą chwilą, porą roku, ale jednak już nie mogłam się doczekać tego specyficznego klimatu jaki niesie ze sobą jesień i pierwsze miesiące zimy. W styczniu i lutym jakoś tak zawsze tęsknię już za pierwszymi zielonymi akcentami, a więc ciężko mi szukać klimatu. Może teraz będzie lepiej. Zaparzcie sobie kubek ulubionego napoju. W moim przypadku herbata w szarym kubku z Tesco, jedynym, który ostał się przez huragan jakim jest moje dziecko. Siądźcie wygodnie w fotelu. Odpalcie ulubioną muzykę do czytania. Słuchacie w ogóle muzyki do czytania? Ja zakochałam się w playliście Easy Acustic Hits na Spotify. Możecie zapalić świeczkę, a ja zaproponuję wam trzy książki, które podkręcą klimat i którymi będziecie się mogli rozkoszować. Tak się składa, że trzy zaprezentowan