Przejdź do głównej zawartości

Podsumowanie marca

Wprost ciężko uwierzyć w to, że kolejny miesiąc już za nami. Działo się jak zwykle wiele, chyba już się do tego przyzwyczaję, że wprost nie mam czasu na nudę. W końcu pogoda zrobiła się wiosenna. Spacerujemy przynajmniej raz dziennie, czasami częściej i czuję jak życie we mnie wraca. Na tyle, że nawet zaczęłam regularne ćwiczenia.
Dzisiejsze podsumowanie będzie naprawdę króciutkie. Piszę je gdy obok mnie malutki leży na brzuszku w swoim samochodziko-macie. Muzyczka gra, a matce ciężko się skupić.
Pod względem czytelniczym było słabiutko. Tylko cztery przeczytane książki. Z czego dwie dziecięce gdzie naprawdę nie było dużo literek :)
Chata
Którą oceniam najlepiej? Zdecydowanie Chatę. Jeszcze podrzucę wam do niej link gdy pojawi się na Czytamwszędzie. Poleciłabym ją w czasie Wielkiego Postu. Zmusza do wielu refleksji. Gniew i świt zapewniło mi mnóstwo porywów serca i emocji.
Mam też dla was kilka pytań. Jak odbierzecie całkowitą zmianę formy recenzji? Ostatnio poproszono mnie o recenzję przekrojową, w formie jakiegoś słowa określającego książkę i uzasadnienia. Spodobało się.
Co wy na to żeby raz na jakiś czas pojawiało się tu zestawienie polecanych przeze mnie książek z linkami afiliacyjnymi?
Jaki był wasz marzec? Jak przygotowania do świąt?

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

167.Wiosna życia

Tytuł: Wiosna życia Autor: Artur Kosiorowski Stron: 91 Wydawnictwo: SOWA Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo samemu autorowi. :) Młodość. Okres w życiu, który podobno rządzi się swoimi prawami. Ludzie wtedy zaczynają eksperymentować z religią, seksem, alkoholem, papierosami, a często narkotykami. Chcą być lubiani, przynależeć do jakiejś grupy, która będzie ich akceptowała i szanowała. Chcą poznać sens życia, znaleźć najważniejsze wartości. Często błądzą i buntują się na otaczającą ich rzeczywistość. Każdy to prędzej czy później przeżywa.  Autor podzielił się z nami wspomnieniami ze swojej młodości, którą przeżył lekko mówiąc dość intensywnie. Miał ogromny problem z narkotykami, znalazł się nawet w ośrodku Monaru, o których słyszałam wiele na prelekcjach o uzależnieniach. Teraz ma 30 lat, studiuje. Wyszedł na prostą. Musiał przejść jednak długą drogę. W podróż po niej zabiera nas w tej książce. Nie jest ona długa. Trochę zabr

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j

3 klimatyczne książki do czytania jesienią

Zrobiło się już troszkę chłodniej. Sierpień, a wraz z nim wakacje powoli dobiegają końca. W tym roku chyba nikt nie ma prawa narzekać, że lata nie było, że nie zdążył się opalić i wygrzać na słoneczku. Staram się cieszyć każdą chwilą, porą roku, ale jednak już nie mogłam się doczekać tego specyficznego klimatu jaki niesie ze sobą jesień i pierwsze miesiące zimy. W styczniu i lutym jakoś tak zawsze tęsknię już za pierwszymi zielonymi akcentami, a więc ciężko mi szukać klimatu. Może teraz będzie lepiej. Zaparzcie sobie kubek ulubionego napoju. W moim przypadku herbata w szarym kubku z Tesco, jedynym, który ostał się przez huragan jakim jest moje dziecko. Siądźcie wygodnie w fotelu. Odpalcie ulubioną muzykę do czytania. Słuchacie w ogóle muzyki do czytania? Ja zakochałam się w playliście Easy Acustic Hits na Spotify. Możecie zapalić świeczkę, a ja zaproponuję wam trzy książki, które podkręcą klimat i którymi będziecie się mogli rozkoszować. Tak się składa, że trzy zaprezentowan