Przejdź do głównej zawartości

Nietypowa Matka Polka Anna Szczepanek

Po ciężkich i emocjonujących lekturach potrzebowałam czegoś co mnie odpręży i rozśmieszy. Mój wzrok padł od razu na książkę Anny Szczepanek Nietypowa Matka Polka. Autorka mieszka obecnie w Anglii z czwórką dzieci, mężem i kotami. Prowadzi Facebooka, na którym dzieli się z blisko 300 tysiącami osób tym co się jej w życiu przytrafiło.

O czym pisze autorka? Przede wszystkim o swoim dzieciach. Kto je ma, ten wie, że codziennie dzieje się coś takiego co jest świetnym materiałem na książkę. O mężu i małżeństwie, bo po ślubie to dopiero zaczyna się ciężka praca, aby się wzajemnie nie pozabijać. O służbie zdrowia, a w szczególności porodach, które wyglądają troszkę inaczej niż sobie wszyscy przyszli rodzice wyobrażają. O jej przeprowadzce do Anglii i stereotypowej angielskiej pogodzie, która już zdążyła napsuć jej trochę krwi.

Ta książka jest specyficzna. Muszę to zaznaczyć już na wstępie, ponieważ nie każdemu może przypaść do gustu. Autorka ma nietypowy i trudny do podrobienia styl pisania. Pisze bardzo szczerze, bez owijania w bawełnę, nie boi się używać wulgaryzmów, pisać potocznym, nawet trochę przesadzonym językiem. Po moim zachwycie pierwszymi rozdziałami nadeszło kilka zgrzytów związanych właśnie z tym stylem, który zaczął mnie drażnić. Jestem osobą, której przekląć zdarzy się raz w roku, a więc nie mogłam się tutaj odnaleźć. Okazało się jednak, że z każdym kolejnym rozdziałem czytało mi się już coraz przyjemniej. Książka ta to posty z Facebooka autorki i można zauważyć, że z każdym wpisem robi ona ogromny progres w kwestii pisania. Pozostaje ta charakterystyczna zadziorność, szczerość i ironia, a jednak język staje się coraz lepszy. Na tyle, że już przejrzałam jej najnowsze wpisy i po kolejną książkę sięgnęłabym bez wahania.
Dlaczego tak mi się podoba mimo tych początkowych trudności? Autorka jest we wszystkim szczera, niczego nie ubarwia. W bardzo ironiczny sposób opisuje swoje życie jako żona, matka i kobieta. Każda z tych życiowych ról to ogromna presja społeczeństwa, któremu nigdy nie można dogodzić. Jakby taka kobieta nie zrobiła z całą pewnością robi to źle, a jeśli jest już matką to gromy są w nią ciskane z każdej strony. Autorka niczym się nie przejmuje, robi to co uważa za słuszne i nie boi się głośno wypowiedzieć swojego zdania. Oprócz tego ma po prostu zdrowe podejście do dzieci. Nie jest idealną panią domu, ale wcale nie chce nią być. Chce, aby jej dzieci miały fajne dzieciństwo i myślę, że rzeczywiście tak jest. Ogromnie podziwiam takie podejście do świata, ponieważ ja się jeszcze miotam próbując dogodzić innym ludziom.

Nie jest to wybitna lektura, ale książka, która pozwoli się zrelaksować, oderwać od szarej rzeczywistości i popłakać się ze śmiechu. Na czym polega fenomen Nietypowej Matki Polki na Facebooku? Myślę, że na jej luzie w podejściu do życia. Pisanie bez lukru. Anna Szczepanek pokazuje, żeby tych naszych życiowych przypadków nie brać tak na poważnie, a wtedy życie staje się znośniejsze. Uczy jak się śmiać z samych siebie, zapomnieć o modnych dietach i treningach. Po prostu być sobą i cieszyć się życiem, o czym w dzisiejszych czasach często pamiętają tylko dzieci.

Ocena: 4-/6
Tytuł: 442.Nietypowa Matka Polka
Autor: Anna Szczepanek
Stron: 314
Wydawnictwo: Edipresse
Rok wydania: 2018
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Edipresse

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

214.Młyn nad Czarnym Potokiem

Tytuł: Młyn nad Czarnym Potokiem Autor: Anna J. Szepielak Stron: 516 Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Rzadko mam okazję czytać polskich autorów. Jakoś zawsze ciągnie mnie w bibliotece do innego regału. Tym razem skierowałam swoje kroki gdzie indziej. Słusznie?  Anna Szepielak jest z zawodu nauczycielką i bibliotekarką. Zadebiutowała książką ,,Zamówienie z Francji”, o której wiele słyszałam i chciałabym ją kiedyś przeczytać.  Życie Marty to ostatnio pasmo nieszczęść i wypadków. Mąż jest zapracowany i niczym się nie interesuje, córeczka ciągle chora, a wszystko jest na jej głowie. Do tego spada na nią organizacja zjazdu rodzinnego na cześć przyjeżdżającej po Polski ciotki z Ameryki. Będzie to jednak okazja do zapoznania się z rodzinnymi historiami, tajemnicami oraz spojrzenia z dystansem na swoje życie.  Liczyłam na lekką obyczajówkę. Co otrzymałam? Lekką, ciepłą obyczajówkę, do tego odrobinę sagi rodzinnej, który to gatunek ubóstwiam. Życie

167.Wiosna życia

Tytuł: Wiosna życia Autor: Artur Kosiorowski Stron: 91 Wydawnictwo: SOWA Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo samemu autorowi. :) Młodość. Okres w życiu, który podobno rządzi się swoimi prawami. Ludzie wtedy zaczynają eksperymentować z religią, seksem, alkoholem, papierosami, a często narkotykami. Chcą być lubiani, przynależeć do jakiejś grupy, która będzie ich akceptowała i szanowała. Chcą poznać sens życia, znaleźć najważniejsze wartości. Często błądzą i buntują się na otaczającą ich rzeczywistość. Każdy to prędzej czy później przeżywa.  Autor podzielił się z nami wspomnieniami ze swojej młodości, którą przeżył lekko mówiąc dość intensywnie. Miał ogromny problem z narkotykami, znalazł się nawet w ośrodku Monaru, o których słyszałam wiele na prelekcjach o uzależnieniach. Teraz ma 30 lat, studiuje. Wyszedł na prostą. Musiał przejść jednak długą drogę. W podróż po niej zabiera nas w tej książce. Nie jest ona długa. Trochę zabr

3 klimatyczne książki do czytania jesienią

Zrobiło się już troszkę chłodniej. Sierpień, a wraz z nim wakacje powoli dobiegają końca. W tym roku chyba nikt nie ma prawa narzekać, że lata nie było, że nie zdążył się opalić i wygrzać na słoneczku. Staram się cieszyć każdą chwilą, porą roku, ale jednak już nie mogłam się doczekać tego specyficznego klimatu jaki niesie ze sobą jesień i pierwsze miesiące zimy. W styczniu i lutym jakoś tak zawsze tęsknię już za pierwszymi zielonymi akcentami, a więc ciężko mi szukać klimatu. Może teraz będzie lepiej. Zaparzcie sobie kubek ulubionego napoju. W moim przypadku herbata w szarym kubku z Tesco, jedynym, który ostał się przez huragan jakim jest moje dziecko. Siądźcie wygodnie w fotelu. Odpalcie ulubioną muzykę do czytania. Słuchacie w ogóle muzyki do czytania? Ja zakochałam się w playliście Easy Acustic Hits na Spotify. Możecie zapalić świeczkę, a ja zaproponuję wam trzy książki, które podkręcą klimat i którymi będziecie się mogli rozkoszować. Tak się składa, że trzy zaprezentowan