Przejdź do głównej zawartości

Sekrety ogrodu Anne-France Dautheville

Kocham przebywać w ogrodzie. Uwielbiam brudzić paznokcie ziemią, wysiewać nasiona, podlewać i z niecierpliwością wypatrywać pierwszych roślin. Jakby tych wszystkich ciepłych, wiosennych uczuć było mało, cenię sobie jeszcze podczytywanie książek o roślinach i ogrodnictwie. Lubicie pracować w ogrodzie? A może jeszcze nie odkryliście w sobie tej pasji z racji nie posiadania miejsca na rośliny?

Anne-France Dautheville to francuska dziennikarka, pisarka, która jako pierwsza kobieta na świecie obyła podróż dookoła świata na motocyklu. Wyłania wam się z tego zdania niezwykle charakterna i barwna osobowość? Po przeczytaniu książki Sekrety ogrodu myślę tak samo.

Sekrety ogrodu. Dramaty z rabaty i różane perypetie to książka składająca się z kilkudziesięciu, a może nawet kilkuset krótszych i dłuższych tekstów dotyczących ogrodów, roślin i ich licznych wpływów na człowieka i kulturę. Dlaczego jesienią europejskie drzewa zmieniają kolor na żółto, a te w Ameryce Północnej na czerwono? Jak migrowały niektóre dobrze znane nam rośliny? Kiedy zaczęto uprawiać winorośle i dlaczego egipskie mumie mają czasami w dłoniach główki cebuli? Któż nie kocha dowiadywać się takich ciekawostek, którymi można później błysnąć w towarzystwie. Ja przeczytałam powyższą książkę z prawdziwą przyjemnością. Bezsprzecznie największą zaletą jest specyficzny styl autorki, który pozwala nam sądzić, że niezły z niej charakterek. Anne-France Dautheville tworzy swoje teksty z dużą lekkością, swadą i przede wszystkim ogromnym humorem, który pozwala spojrzeć nam na świat roślin i zwierząt jej oczyma.

Mnóstwo się z tej niepozornej książki dowiedziałam i świetnie bawiłam podczas czytania. Niestety czuję pewien niedosyt. Mianowicie nie pogniewałabym się, gdyby teksty były znacznie dłuższe. Niektóre mają zaledwie kilka zdań, inne stronę lub dwie i myślę, że można by w tych tematach napisać więcej. Autorka ma talent do wynajdywania prawdziwych ciekawostek, zagadnień, o których czytelnik pragnie dowiedzieć się jak najwięcej. Oczywiście mogę je rozszerzyć i poszukać o nich informacji w innych źródłach, ale jednak ja nad taką książką mogłabym spędzić znacznie więcej czasu. Dla innych osób to pewnie nie będzie minus.

Nie sposób nie wspomnieć też o pięknym wydaniu tej książki, uzupełnieniu jej w ilustracje, ryciny. Przyjemnie się to ogląda i z lekkością czyta. Jestem usatysfakcjonowana.

Podsumowując, Sekrety ogrodu to prawdziwa gratka dla osób, które lubią dowiadywać się nowych rzeczy lub tak jak ja kochają rośliny i ogrodowe prace. Rok temu zaczytywałam się w książce Rok w ogrodzie. Też warto zwrócić na nią uwagę.
Ocena: 4+/6
Tytuł: 563. Sekrety ogrodu
Autor: Anne-France Dautheville
Stron: 137
Wydawnictwo: Literackie
Rok wydania: 2020
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Literackiemu

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

167.Wiosna życia

Tytuł: Wiosna życia Autor: Artur Kosiorowski Stron: 91 Wydawnictwo: SOWA Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo samemu autorowi. :) Młodość. Okres w życiu, który podobno rządzi się swoimi prawami. Ludzie wtedy zaczynają eksperymentować z religią, seksem, alkoholem, papierosami, a często narkotykami. Chcą być lubiani, przynależeć do jakiejś grupy, która będzie ich akceptowała i szanowała. Chcą poznać sens życia, znaleźć najważniejsze wartości. Często błądzą i buntują się na otaczającą ich rzeczywistość. Każdy to prędzej czy później przeżywa.  Autor podzielił się z nami wspomnieniami ze swojej młodości, którą przeżył lekko mówiąc dość intensywnie. Miał ogromny problem z narkotykami, znalazł się nawet w ośrodku Monaru, o których słyszałam wiele na prelekcjach o uzależnieniach. Teraz ma 30 lat, studiuje. Wyszedł na prostą. Musiał przejść jednak długą drogę. W podróż po niej zabiera nas w tej książce. Nie jest ona długa. Trochę zabr

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j

3 klimatyczne książki do czytania jesienią

Zrobiło się już troszkę chłodniej. Sierpień, a wraz z nim wakacje powoli dobiegają końca. W tym roku chyba nikt nie ma prawa narzekać, że lata nie było, że nie zdążył się opalić i wygrzać na słoneczku. Staram się cieszyć każdą chwilą, porą roku, ale jednak już nie mogłam się doczekać tego specyficznego klimatu jaki niesie ze sobą jesień i pierwsze miesiące zimy. W styczniu i lutym jakoś tak zawsze tęsknię już za pierwszymi zielonymi akcentami, a więc ciężko mi szukać klimatu. Może teraz będzie lepiej. Zaparzcie sobie kubek ulubionego napoju. W moim przypadku herbata w szarym kubku z Tesco, jedynym, który ostał się przez huragan jakim jest moje dziecko. Siądźcie wygodnie w fotelu. Odpalcie ulubioną muzykę do czytania. Słuchacie w ogóle muzyki do czytania? Ja zakochałam się w playliście Easy Acustic Hits na Spotify. Możecie zapalić świeczkę, a ja zaproponuję wam trzy książki, które podkręcą klimat i którymi będziecie się mogli rozkoszować. Tak się składa, że trzy zaprezentowan