Recenzja ta pojawiła się na moim blogu na Onecie. Postanowiłam ją tu opublikować, ponieważ niedawno skończyłam ,,Pałac Północy" Zafóna i nawiązałam do tej recenzji.
Tytuł: Cień wiatru
Autor: Carlos Ruiz Zafón
Stron: 514
Wydawnictwo: Muza
Rok wydania: 2005
Moje zdanie:
,,Cień wiatru” to książka znanego hiszpańskiego autora Carlosa Ruiz Zafóna. Jak dotąd wydał on 6 książek. Ta przeczytana przeze mnie jest na tej liście druga.
Ojciec dziesięcioletniego Daniela pokazuje mu Cmentarz Zapomnianych Książek. Tam chłopiec musi wybrać sobie jedną z nich i ocalić ją od zapomnienia. Jego wybór pada na ,,Cień wiatru” autorstwa nie znanego przez nikogo Caraxa. Mija kilka lat i chłopak postanawia przeczytać inne lektury tego powieściopisarza. Niestety, wszystkie zostały spalone.
To moja pierwsza książka Zafóna. Muszę przyznać, że z początku czytało mi się bardzo opornie i nawet chciałam odłożyć ją na półkę. Przemogłam się i tak wciągnęłam, że nie tylko doczytałam do końca, ale i bardzo mi się spodobała.
Pierwszy plus to niesamowita historia rozgrywająca się po 1945 roku oraz retrospekcja, która powoli tłumaczy nam kroki bohaterów i motywy ich działania. Jak części w puzzlach wszystko składa się w całość. Zakończenie jest niesamowite, na pewno takiego się nie spodziewałam. Wraz z Danielem i jego wiernym kompanem Ferminem nie można doczekać się końca.
Drugi plus to z pewnością bohaterowie. Jest ich tu cała gama. Ci z przeszłości mieszają się z teraźniejszymi. Razem z nimi przeżywamy miłości, zdrady, szczęścia i niespodzianki losu.
Trzeci plus to niesamowity klimat Barcelony. Chciałabym móc spacerować po tych uliczkach, oglądać budowle. Przenieść się kiedyś do mrocznej, magicznej Barcelony. ,,Cień wiatru” to niesamowita opowieść, momentami wieje grozą, jest cudowna. Mogłabym jeszcze długo wychwalać jej zalety. Okładka, niesamowity styl pisania autora, ale przez to moja recenzja staje się coraz bardziej chaotyczna. Wszystko przez mistrzowską książkę jaką stworzył Zafón.
Polecam, może nie wszystkim, bo dość drastyczne sceny, przekleństwa na pewno dla najmłodszych się nie nadają. Resztę zachęcam i nie patrzcie na początek.
Ocena: 6-
Uwielbiam tę książkę, czytałam ją jakiś czas temu i pewnie kiedyś do niej wrócę :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam dzieła tego autora, tą książkę już przeczytałam, teraz będę czytać GRĘ ANIOŁA:)
OdpowiedzUsuńJakoś nie przekonała mnie książka... Ale zobaczę :)
OdpowiedzUsuńno właśnie. ja mam ją w domu i do tej pory leży nieprzeczytana. robiłam do niej dwa podejścia i właśnie czytało mi sie opornie, że odłożyłam ją na półkę... ale dam jej trzecią szansę i mam nadzieję zakończy się ona powodzeniem :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą pozycję! Mogłabym ją czytać po raz setny, a nadal będzie mi się podobać ;D I tak samo zachwycać, jak za pierwszym razem ^^
OdpowiedzUsuńNa pewno przeczytam. Od dłuższego czasu już mam w planach :)
OdpowiedzUsuńZaczęłam ją czytać i nie skończyłam... Muszę zabrać się za nią ponownie:)
OdpowiedzUsuńTo pierwsza książka Zafona, którą miałam okazję czytać. Bardzo przypadła mi do gustu. :)
OdpowiedzUsuńDługi okres czeka na półce, aż ją przeczytam. Chyba najwyższy czas, by po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńTa książka mnie oczarowała i sprawiła, że na pewno sięgnę po inne książki tego autora. :)
OdpowiedzUsuńMi ona nie zbyt się spodobała...ale ogólnie wszystkie książki które tu pokazujesz pozytywnie mnie zachwyciły.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : http://live-for-holidays.blogspot.com/
Czytałam, na razie to jedyna książka Carlosa po jaką sięgnęłam. Ale muszę to nadrobić, bo jak dla mnie była rewelacyjna, bardzo klimatyczna i zaskakująca. No i polubiłam postać głównego bohatera.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)