Przejdź do głównej zawartości

15.Wybór


Tytuł: Wybór
Autor: Nicholas Sparks
Stron: 334
Wydawnictwo: Albatros
Rok wydania: 2008
Moje zdanie: Nicholas Sparks to chyba jeden z najbardziej znanych na całym świecie autorów romansów. Jego sukces trwa od ukazania się ,,Pamiętnika” i rośnie z każdą kolejną książką. Jest jednym z moich ulubionych pisarzy. Gabby Holland ma dobrą pracę, chłopaka i wprowadzając się do nowego domu nie myśli, że jej życie tak się zmieni. A już w ogóle nie wyobraża sobie, że zmiany te będą spowodowane przez sąsiada Travisa Parkera, który od początku tylko się z nią kłóci.
Tym razem Sparks znów stworzył coś niesamowitego. Książka jest piękna i wzruszająca. Pomimo tego, że jest tak smutna daje nadzieję na poprawę losu. Przecież nadzieję musimy mieć zawsze, należy walczyć o swoje życie, szczęście. Z uporem dążyć do wymarzonego celu. Tak Travis walczył o Gabby. Książka zadaje też pytanie ile jesteśmy zdolni poświęcić dla ukochanych osób? Czy uchronimy je od cierpienia, smutku, żalu? To z pewnością w życiu człowieka nieuniknione, ale czy będziemy podejmować kolejny próby? Z jakim skutkiem?
Było też kilka momentów gdzie się uśmiechnęłam czytając książkę. Sparks pisze w niezwykły sposób. Pozwala wszystko sobie dobrze wyobrazić, wniknąć w umysły i uczucia bohaterów. Kolejny raz napisał powieść, którą czyta się jednym tchem, wzrusza i jest taka ciepła. Przyjemnie było poczytać o początkach znajomości Travisa i Gabby. Jednak to co autor zaserwował na koniec wbiło mnie w fotel. Cały czas kibicowałam tej parze, a tu takie zaskoczenie. Myślałam, nie nie tak panie Sparks, ale przynamniej mogłam się wzruszyć. Polubiłam bohaterów: Gabby, Travisa i jego siostrę. Te ich kłótnie i docinki były po prostu mistrzowskie.
Ocena: 6

Komentarze

  1. Znam Sparksa. Miałam już przyjemność czytać kilka jego dzieł :) tę książkę mam w planach :) Jednak po "Pamiętniku" nabawiłam się Sparkso-wstrętu i muszę trochę odczekać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Sparksa, a tej książki jeszcze nie czytałam, więc z pewnością będę szukać:)

    OdpowiedzUsuń
  3. tę sobie odpuszczę, z Twojej recenzji wynika, że to coś z kręgów obyczajowo - miłosnych a ja ostatnio niespecjalnie to lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię książki Sparksa, więc z tą też kiedyś się zapoznam.;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam tę książkę za sobą, ale nie jest to szczyt umiejętności Sparksa.

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo ciekawie to przedstawiłaś...musze poszperać w księgarnach i bibliotekach

    OdpowiedzUsuń
  7. Prosiłabym o recenzję Hallie Jinkins: Wojna Bogiń Martyny Barko,, bo jeszcze nikt jej nie zrecenzjował a ja nie wiem czy warto mi kupic tego ebooka czy nieee..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie piszę recenzji ot tak, na zamówienie. Nie znam tej książki, ale kiedyś może gdy wpadnie mi w ręce to przeczytam i opiszę

      Usuń
  8. Nie przepadam za Panem Nicholasem. Ale może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Sparksa w ogóle znam ale tej książki jeszcze nie miałam okazji czytać. Poszukam tej książki w bibliotece :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo zachęciłaś mnie do przeczytania! ;)
    Serdecznie zapraszam do mnie:
    http://zirtael-bibliomaniak.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam czytać książki, które nie są banalne;) Faktycznie książka "Pamiętnik" była fantastyczna i cała ta historia dlatego chętnie skusiłabym się i przeczytała tę również;) Obserwuje oczywiście i czekam na kolejne nowości książkowe;)

    zapraszam do siebie http://artgalleryana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. O tak, Sparks rzeczywiście jest ostatnio bardzo, bardzo popularny. Czytałam jedną jego książkę - I wciąż ją kocham - ale ta akurat średnio przypadła mi do gustu. Mimo wszystko pewnie kiedyś do niego wrócę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam romanse!Poprostu mmm mam kilka książek na mojej półce ale jakos wiecznie brak czasu;/

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie wiem, czy akurat po tą książkę sięgnę, ale przeczytałam poprzednie recenzje - myślę, że może spodobać mi się Pałac Północy, fajnie, że go tutaj opisałaś, bo o tej książce jeszcze nie słyszałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam.Wszystko co związane ze Sparksem ląduje w notesie do przeczytania.

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j

Evvie zaczyna od nowa Linda Holmes

Evvie zaczyna od nowa to historia o przebywaniu żałoby, ale nie w klasycznym wydaniu, a wtedy gdy trzeba pożegnać się ze starą wersją siebie. Precyzyjniej to historia o ludzkich oczekiwaniach, które dla niektórych są zbyt ciężkie do udźwignięcia. Ludzie myślą, że wiedzą o innych wszystko, doskonale odgadują ich emocje, a jednak prawda jest zupełnie inna. Narzucając swoje oczekiwania, nawet w dobrej wierze mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Evvie jest właśnie na takim życiowym zakręcie, gdy boleśnie mierzy się z oczekiwaniami innych. W dniu swojego odejścia od męża dowiaduje się o jego śmierci i zostaje wdową, której odczucia wymykają się wszelkim konwenansom. Na jej drodze staje Dean, który tak jak ona nie radzi sobie z własnymi odczuciami.   Gdybym miała określić tę książkę jednym słowem byłoby to poprawna. Jest przyjemna, subtelna, świetnie się ją czyta. Ponury sposób w jaki los zadrwił sobie z głównej bohaterki skupia uwagę od pierwszej do ostatniej strony. Do tego zosta

Podsumowanie września

Wrzesień za mną. Ufff... Ostatnimi czasy staram się rozciągać dobę do przynajmniej 48 godzin. Czasami prawie się udaje, czasami ze zmęczenia zasypiam w trakcie. Jest męcząco, nawet nie spodziewałam się, że tak może wyglądać klasa maturalna, tym bardziej w mojej, kochanej szkole. Wychowawczyni powiedziała, że przy naszym trybie nauki nie powinniśmy już nic robić w domu. Co dopiero jak z dnia na dzień mamy 15 stron A4 słówek z angielskiego. Tak mijał mi wrzesień. Co z książkami?  Przeczytałam 3 książki. Szału nie ma, obiecuję poprawę, ale czy mi się uda? Zrecenzowałam 5 książek. Więcej, bo miałam zapasy, które już się jednak pokończyły. Obserwatorów mam 186. Jeden ubył :)  Za to przynajmniej na facebooku przybyło i jest 571. Było 544. Parę dni temu świętowałam też 100 tysięcy wyświetleń mojego bloga. Dziękuję wam.  Licznik zatrzymuję na 101 830. Przybyło 14 186.  Nie wiem jak to się stało, ale pobiłam 13 tysięcy z sierpnia.  Kochani jesteście :*