Książki dla młodzieży to gatunek po który nie sięgam zbyt często. W Milion odsłon Tash od początku jest coś takiego, że przyciąga do siebie wielu. Może to fakt, że opowiada o życiu przeciętnego książkowego mola, którego życie wypełnione jest blogiem lub vlogiem, Instagramem i czekaniem na tłum fanów.
Natasha jest zakochana w tym jedynym. Szkoda, że nie żyje on już ładnych parę lat i ma na imię Lew Tołstoj. Wraz z paczką przyjaciół Tash tworzy serial internetowy oparty luźno na Annie Kareninie - Nieszczęśliwe rodziny. Wkrótce za sprawą polecenia pewnej znanej youtuberki amatorska epika filmowa zostaje zauważona, z dnia na dzień rośnie liczba subskrybentów oraz followersów. Niestety ile fanów tylu hejterów. Czy młodzi ludzie poradzą sobie z niespodziewaną sławą?
Milion odsłon Tash to bez dwóch zdań młodzieżówka godna polecenia. Nie, nie zmieni ona waszego życia, pozwoli za to miło spędzić czas i o czym dowiecie się za chwilę nie jest też bez wartości i ciekawych problemów. Pod płaszczykiem dość żartobliwej historii o niespodziewanej sławie skrywa się mądra opowieść o dojrzewaniu, miłości i seksie. Chyba jednak nie spotkałam się w literaturze z bohaterką, która miała by takie podejście do seksualności jak Tash. Autorka poruszyła temat o jakim nie sposób coś przeczytać w powieści dla młodzieży, a przecież takie osoby z pewnością są w każdym środowisku. Młodzi ludzie atakowani są na każdym kroku tematem seksu. Co jednak jeśli dla kogoś miłością jest wyłącznie przytulenie się do bliskiej osoby i spędzanie z nią czasu. Bez stosunku seksualnego. Akceptowanie swoich wad i dziwactw. Tylko tyle i aż tyle.
Milion odsłon Tash to też historia o nas. Blogerach, vlogerach. O ciągłej pogoni za jeszcze większą ilością komentarzy, polubień i obserwujących nas osób. Przyznam się wam, że mam bzika na punkcie tego co do mnie piszecie. Mam powiadomienia na telefonie o każdym komentarzu. Miałam nawet swoich hejterów. Tak jak Tash nie potrafiłam zająć się normalnym życiem po przeczytaniu kilku obraźliwych słów na swój temat. Wiele lat prawie poszło by wtedy na marne.
To powieść o tym, że w internecie czujemy się anonimowi, czas płynie inaczej. Wszystko jest w zasięgu ręki. Bardzo łatwo wniknąć w ten świat kosztem tego internetowego. Później już trudno go opuścić.
Podsumowując, Milion odsłon Tash to młodzieżówka skierowana do wszystkich błogerów i vlogerów. To oni najmocniej się w niej odnajdą. O naszym codziennym życiu, robieniu zdjęć książkom, myśleniu nad recenzjami. Prowadzeniu ciekawych projektów. O trudnym czasie dojrzewania, odróżnianiu przyjaźni od miłości, seksualności. Momentami niezwykle poważna, innym razem śmieszna. Do przeczytania w dwa upalne dni.
Ocena: 4+/6
Tytuł: 337.Milion odsłon Tash
Autor: Kathryn Ormsbee
Stron: 347
Wydawnictwo: Moondrive, Otwarte
Rok wydania: 2017
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Otwarte
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz :)