Przejdź do głównej zawartości

Garnier Skin Naturals, Ekspresowy demakijaż oczu

Od dawna używałam micela z Biedronki. Myślałam, że nic lepszego już nie znajdę. Do czasu gdy do Biedronki nie mogłam iść, a nie miałam czym zmyć oczu. Padło na najtańszy produkt dwufazowy z Garniera. Ja kupiłam go za niecałe 10 złotych w promocji. 
Podobno jest w nim naturalna arginina, która wzmacnia nasze rzęsy. Zauważyłam, że rzeczywiście wypadają w mniejszych ilościach.
Opakowanie z małą dziurką, nic nam nie ma prawa się wylać. Odpowiednia ilość wydostaje się na wacik.
Zatrzask cieszy oko.
Tak wygląda po zmieszaniu. Jeśli chodzi o działanie to jest cudowny. Przykładamy wacik do oka, trzymamy przez chwilę, nie pocieramy, a makijaż zostaje usunięty. Nawet wodoodporny. Micel z Biedronki nie ruszał mojego nowego eyelinera, ten radzi sobie z nim znakomicie. Robi to szybko i skutecznie. Został przebadany dermatologicznie, nie podrażnia oczu, nie powoduje szczypania. Nie pozostawia tłustego filmu, jest wydajny. Zakupię go ponownie. 

Komentarze

  1. Mnie garnier zawsze szczypał w oczy, może coś teraz zmienili w składzie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie go wypróbuję, bo mam już dość zmywania makijażu wodą z mydłem. Choć jest to skuteczne to niemiłosiernie szczypie w oczy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie wyobrażam sobie tak zmywać makijaż, płyn do demakijażu to u mnie podstawa :)

      Usuń
  3. Będę mieć na uwadze jak będzie w promocji :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Aaa, to już poznałam następcę micelka BB :)
    Ja jeszcze tego płynu Garniera nie stosowałam, ale z pewnością wypróbuję, jak trocha miejsca zwolni się ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi micel się znudził, teraz szukam czegoś innego

      Usuń
  5. Osobiście bardzo sobie chwalę kosmetyki z firmy Garnier. Moim zdaniem są naprawdę wydajne i dobre.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Też używałam i dalej używam tego micela z Biedronki, mam też mleczko do demakijażu z Garniera takie jasno zielone i jest słabe, szczypie w oczy :( nie zmywa dobrze.. może ten płyn sprawdzi się lepiej?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j...

Stosik #29

Ostatnie dni upływają mi pod znakiem nauki do matury i wielu ciekawych książek. 1.Sarah Lark ,,Pieśń Maorysów". Czytałam kiedyś książkę tej autorki i była to niezwykła i magiczna saga. Nie mogłam oprzeć się kolejnej książce. 2. Maggie Stefvater ,,Ukojenie". Ostatni tom poprawnej trylogii. Szybko się ją czyta, ale nie przyspiesza bicia serca. Zobaczymy teraz. 3.Melissa Hawach ,,Oddajcie mi dzieci". Rzadko czytam książki z tej serii, ponieważ są niezwykle emocjonalne.  4.Joanne Harris ,,Blask Runów". Kompletnie mi nieznana książka. Czytaliście może?  5.Nora Roberts ,,Śmierć o tobie pamięta". Kusiliście, kusiliście, dałam się. Ciekawe jaka ta książka się okaże :) 6.Jodi Picoult ,,Jak z obrazka". Ostatnio była Diane Chamberlain, dziś postawiłam na panią Picoult. 7.John Marsden ,,Jutro 3". Robi się coraz ciekawiej 8.Simon Beckett ,,Zapisane w kościach" Kupiona w Kauflandzie za 5 złotych. 9.Marek Stelar ,,Rykoszet". Wygran...

Isana Krem do ciała z masłem shea i kakao

Dzisiaj zaprezentuję Wam kosmetyk, który zakupiłam z myślą o włosach. Olejowanie lubię, ale chciałam przekonać się jak to jest z kremowaniem. Dla niewtajemniczonych. Nakładamy na włosy krem lub balsam, w którym znajdziemy dużo odżywczych olejków, naturalnych składników. Trzymamy pod czepkiem. Niektóre dziewczyny stosują to nawet na całą noc, ja raczej po godzinie myję włosy. Jak wrażenia? O tym poniżej. Na początek pobawimy się ze składem Skład: Aqua, Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Ethylexyl Stearate, Cocos Nucifera Oil, Butylene Glycol, Cetyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Panthenol, Copernicia Cerifera Cera, Theobroma Cacao Butter, Sodium Cetearyl Sulfate, Parfum, Isopropyl Palmitate, Carbomer, Phenoxyethanol, Tocopheryl Acetate, Sodium Hydroxide, Ethylhexylglycerin, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Benzyl Alcohol, Benzyl Benzoate, Coumarin. Na pierwszym miejscu oczywiście, woda, później gliceryna. Już na początku widzimy olejek kokosowy. Znakomite działanie natłuszc...