Przejdź do głównej zawartości

61.Oskar i Pani Róża

Tytuł: Oskar i Pani Róża
Autor: Eric-Emmanuel Schmit
Stron: 77
Wydawnictwo: Znak
Rok wydania: 2005
Moje zdanie: Głupio było dopiero teraz zapoznać się z tą słynną książkę i cały czas mieć ją dopiero przed sobą. Chyba bałam się, że mi się nie spodoba. Było zupełnie inaczej. Ta mała i niepozorna książeczka opowiada o Oskarze. Choruje na raka, zostało mu już mało dni. W swoich listach do Pana Boga opisuje jak stara się przeżyć całe życie w te kilka dni.
Cudowna, piękna i magiczna opowieść, którą każdy powinien przeczytać. Można się z niej wiele nauczyć. Zawiera w sobie odpowiedzi na pytania o życiu, śmierci, miłości, dorosłości i dzieciństwie. Jest wzruszająca i smutna, ale paradoks jednocześnie daje nadzieję. Oskar jest prostym, czasami szczerym do bólu chłopczykiem. Pani Róża też uosabia te cechy. Próbuję czasami żartować z rzeczy poważnych, ponieważ zawsze powinniśmy pozostać pogodni. Pan Schmitt ma dar pisania o trudnych rzeczach w prostych słowach, a to dzieło jest kwintesencją jego twórczości. Po prostu musicie sięgnąć.
Ocena: 6/6

Komentarze

  1. Ja też jeszcze jej nie czytałam, chociaż nie jeden raz miałam okazję. Czas to nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna książeczka, pierwsza autorstwa Schmitta, jaką miałam okazję przeczytać. Chętnie do niej jeszcze wrócę :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam ,,Oskara i panią Różę":)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też muszę ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Niepozorna książeczka, która przekazuje ogrom treści. Niesamowicie wzruszająca.
    Pozostaje w pamięci na długo.
    Wraz z "Małym Księciem", którego postawiłabym na półce właśnie obok "Oskara i Pani Róży", należy do grona moich ulubionych książek.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam kilkukrotnie...Bardzo emocjonalna opowieść...

    OdpowiedzUsuń
  8. Na tę książkę poluję już od dłuższego czasu. Może w końcu uda mi się ją zdobyć.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też jej nie przeczytałam, za co również się wstydzę. Właściwie to chyba nie słyszałam żadnej negatywnej oceny.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo wzruszająca książka.

    OdpowiedzUsuń
  11. Czytałam ją bardzo dawno temu, ale podobała mi się, więc pewnie niedługo przeczytam po raz kolejny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna, wzruszająca opowieść! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna opowieść. Jeszcze raz z chęcią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę ją jak najszybciej przeczytać, tym bardziej, że jest taka krótka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pani Róża też jest prostym, szczerym do bólu chłopczykiem? :-P
    A książkę od dawna mam w planach, ponieważ bardzo lubię tego autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A rzeczywiście, że tak to wyszło. Już poprawiam :)

      Usuń
  16. Nie słyszałam o tej książce ale widxze ze warto po nia sięgnąć

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie też się zrobiło wstyd, jeszcze tej książki nie czytałam:(

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j...

Stosik #29

Ostatnie dni upływają mi pod znakiem nauki do matury i wielu ciekawych książek. 1.Sarah Lark ,,Pieśń Maorysów". Czytałam kiedyś książkę tej autorki i była to niezwykła i magiczna saga. Nie mogłam oprzeć się kolejnej książce. 2. Maggie Stefvater ,,Ukojenie". Ostatni tom poprawnej trylogii. Szybko się ją czyta, ale nie przyspiesza bicia serca. Zobaczymy teraz. 3.Melissa Hawach ,,Oddajcie mi dzieci". Rzadko czytam książki z tej serii, ponieważ są niezwykle emocjonalne.  4.Joanne Harris ,,Blask Runów". Kompletnie mi nieznana książka. Czytaliście może?  5.Nora Roberts ,,Śmierć o tobie pamięta". Kusiliście, kusiliście, dałam się. Ciekawe jaka ta książka się okaże :) 6.Jodi Picoult ,,Jak z obrazka". Ostatnio była Diane Chamberlain, dziś postawiłam na panią Picoult. 7.John Marsden ,,Jutro 3". Robi się coraz ciekawiej 8.Simon Beckett ,,Zapisane w kościach" Kupiona w Kauflandzie za 5 złotych. 9.Marek Stelar ,,Rykoszet". Wygran...

Isana Krem do ciała z masłem shea i kakao

Dzisiaj zaprezentuję Wam kosmetyk, który zakupiłam z myślą o włosach. Olejowanie lubię, ale chciałam przekonać się jak to jest z kremowaniem. Dla niewtajemniczonych. Nakładamy na włosy krem lub balsam, w którym znajdziemy dużo odżywczych olejków, naturalnych składników. Trzymamy pod czepkiem. Niektóre dziewczyny stosują to nawet na całą noc, ja raczej po godzinie myję włosy. Jak wrażenia? O tym poniżej. Na początek pobawimy się ze składem Skład: Aqua, Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Ethylexyl Stearate, Cocos Nucifera Oil, Butylene Glycol, Cetyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Panthenol, Copernicia Cerifera Cera, Theobroma Cacao Butter, Sodium Cetearyl Sulfate, Parfum, Isopropyl Palmitate, Carbomer, Phenoxyethanol, Tocopheryl Acetate, Sodium Hydroxide, Ethylhexylglycerin, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Benzyl Alcohol, Benzyl Benzoate, Coumarin. Na pierwszym miejscu oczywiście, woda, później gliceryna. Już na początku widzimy olejek kokosowy. Znakomite działanie natłuszc...