Przejdź do głównej zawartości

Podsumowanie roku i TAG

Nawet nie wiem kiedy to minęło, a już kończy się rok 2012. Był dla mnie bardzo ciężki, nie tylko jeśli chodzi o nową szkołę i egzaminy gimnazjalne. W kwietniu skoro i tak tyle zmieniło się w moim życiu prywatnym postanowiłam przenieść się tutaj z Onetu. W tym roku przeczytałam 77 książek. Gorzej niż w ubiegłych latach, ale i tak jestem z siebie dumna :) Jeśli chodzi o grudzień to statystyki przedstawiają się tak. Prezczytałam 7 książek. Powoli zaczynam wychodzić z kryzysu. Dodałam 5 recenzji. Przybyło mi 3 obserwatorów. Teraz mam 85. Dziękuję. Mój licznik pokazuje 8339. Co oznacza, że odwiedziliście mnie 1185 razy.
Chciałabym życzyć Wam tradycyjnie, abvy ten nowy, 2013 rok nie był gorszy niż poprzedni. Udanego Sylwestra!
Teraz TAG, do którego zaprosiła mnie Kamila
Zasady tagu: 
Należy zdradzić swoje sześć sposobów na zrelaksowanie się, następnie wskazać pięć osób, żeby podzieliły się swoimi sześcioma pomysłami na odprężenie. Otagowanych należy poinformować o nominacji. 
1.Dobra książka przeczytana pod kocykiem z kubkiem gorącej herbaty.
2.Spacer do lasu
3.Spędzanie czasu z najbliższymi
4.Malowanie paznokci
5.Gorąca kąpiel
6.I jeszcze raz czytanie książek, ponieważ to mój najlepszy z najlepszych sposobów na relaks.

Komentarze

  1. Życzę ci, aby Nowy Rok był jeszcze lepszy od starego:-) Ponadto dużo zdrowia, pogody ducha i spełnienia wszystkich marzeń.

    OdpowiedzUsuń
  2. By rok 2013 był równie owocny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzymam kciuki za sukcesy czytelnicze w Nowy Roku :) Trzymaj się ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje! Z moimi wynikami jest dość podobnie. Życzę, żeby w przyszłym roku było lepiej!
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. jestem pod wrażeniem ilości połkniętych książek, ja w tym roku znacznie obniżyłam loty, częściowo przez bloga, który kradnie mi sporo czasu, kiedyś przeznaczanego właśnie na czytanie :)
    a na Nowy Rok życzę Ci samych wspaniałości, radości i tyle czasu ile zamarzysz na buszowanie po stronicach książek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkiego dobrego w nowym roku:)

    OdpowiedzUsuń
  7. czytanie książek to również mój ulubiony sposób na relaks :)

    dziękuję! Wszystkiego co najlepsze w nadchodzącym 2013 roku!

    OdpowiedzUsuń
  8. Życzę Ci Szczęśliwego Nowego Roku

    OdpowiedzUsuń
  9. Szczęśliwego Nowego Roku i kolejnych sukcesów w blogowaniu :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratulacje :) Szczęśliwego Nowego Roku! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Udanego Nowego Roku :)
    Książka to dla mnie idealny sposób na odprężenie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

167.Wiosna życia

Tytuł: Wiosna życia Autor: Artur Kosiorowski Stron: 91 Wydawnictwo: SOWA Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo samemu autorowi. :) Młodość. Okres w życiu, który podobno rządzi się swoimi prawami. Ludzie wtedy zaczynają eksperymentować z religią, seksem, alkoholem, papierosami, a często narkotykami. Chcą być lubiani, przynależeć do jakiejś grupy, która będzie ich akceptowała i szanowała. Chcą poznać sens życia, znaleźć najważniejsze wartości. Często błądzą i buntują się na otaczającą ich rzeczywistość. Każdy to prędzej czy później przeżywa.  Autor podzielił się z nami wspomnieniami ze swojej młodości, którą przeżył lekko mówiąc dość intensywnie. Miał ogromny problem z narkotykami, znalazł się nawet w ośrodku Monaru, o których słyszałam wiele na prelekcjach o uzależnieniach. Teraz ma 30 lat, studiuje. Wyszedł na prostą. Musiał przejść jednak długą drogę. W podróż po niej zabiera nas w tej książce. Nie jest ona długa. Trochę zabr

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j

214.Młyn nad Czarnym Potokiem

Tytuł: Młyn nad Czarnym Potokiem Autor: Anna J. Szepielak Stron: 516 Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Rzadko mam okazję czytać polskich autorów. Jakoś zawsze ciągnie mnie w bibliotece do innego regału. Tym razem skierowałam swoje kroki gdzie indziej. Słusznie?  Anna Szepielak jest z zawodu nauczycielką i bibliotekarką. Zadebiutowała książką ,,Zamówienie z Francji”, o której wiele słyszałam i chciałabym ją kiedyś przeczytać.  Życie Marty to ostatnio pasmo nieszczęść i wypadków. Mąż jest zapracowany i niczym się nie interesuje, córeczka ciągle chora, a wszystko jest na jej głowie. Do tego spada na nią organizacja zjazdu rodzinnego na cześć przyjeżdżającej po Polski ciotki z Ameryki. Będzie to jednak okazja do zapoznania się z rodzinnymi historiami, tajemnicami oraz spojrzenia z dystansem na swoje życie.  Liczyłam na lekką obyczajówkę. Co otrzymałam? Lekką, ciepłą obyczajówkę, do tego odrobinę sagi rodzinnej, który to gatunek ubóstwiam. Życie