Książki i kosmetyki to dwie rzeczy, którymi interesuję się od dawna. Od dłuższego czasu zastanawiam się też, czy nie zacząć by dodawać recenzji kosmetyków. Co o tym sądzicie? Recenzje książkowe ukazywałyby się z taką samą częstotliwością. Nie przeszkadza Wam to?
Jeśli wyrazicie ochotę jeszcze dzisiaj zaprezentuję Wam lakier Jolly Jewels z Golden Rose, który upolowałam w zawrotnej cenie 4 złotych :)
Mnie nie przeszkadza. Z resztą jeśli komuś nie pasuje, to post o kosmetykach ominie. Czekam na kolejne posty kosmetyczne i książkowe:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż tak pomyślałam. Dziękuję :)
UsuńDodawaj! Pewnie że tak! Pokazuj to, co lubisz, i książki i kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję
Usuń