Przejdź do głównej zawartości

Podsumowanie czerwca

Na prawie wszystkich blogach są podsumowania kolejnych miesięcy, a więc i ja postanowiłam coś takiego zrobić. To znacznie ułatwia stwierdzić czy poprawiłam się, czy może dopada mnie właśnie kryzys czytelniczy. Zaczynają się wakacje, dużo czasu na czytanie, a więc z pewnością bedzie dużo lepiej niż w czerwcu. W tym miesiącu przeczytałam 10 książek. Dodałam 10 recenzji. Dziwny wynik, tym bardziej, że te lektury, które przeczytałam swoich recenzji jescze nie mają, a tu taki zbieg okoliczności. Po raz pierwszy w czerwcu opublikowałam też zdjęcie mojego stosiku, który miał chyba najwięcej komentarzy w historii bloga z czego bardzo się cieszę. Mam już 29 obserwatorów , takiego wyniku się nie spodziewałam, 1850 wyświetleń i prawie 370 komentarzy. Dziękuję, ponieważ to strasznie motywuje do dalszego działania.
Pozdrawiam już tak prawie wakacyjnie! :)


Komentarze

  1. bardzo lubię do Ciebie zaglądać i czytać Twoje recenzje, cieszę się, że tak fajnie rozwija się Twój blog :)
    pozdrawiam i przesyłam całuski

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulację i będzie jescze lepiej , jestem tego pewna:) Masz fajny blog i tak dalej trzymaj. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję i trzymam kciuki za następne recenzje i czytelników :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja lubię robić podsumowania, między innymi ze względów podobnych do Twoich :) No i mam nadzieję, że każde następne podsumowanie będzie równie owocne, tego Ci życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Teraz to już 31 obserwatorów:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Powodzenia w dalszym blogowaniu :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję i życzę jeszcze wyższych wyników! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja również życzę powodzenia w prowadzeniu bloga jak również w wyszukiwaniu książkowych perełek:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję wam wszystkim za miłe słowa ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Podziwiam Cię:)10 książek,to naprawdę dużo,ja w czerwcu nie przeczytałam ani jednej:-/

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziesięć książek to bardzo ładny wynik.... Właśnie sobie przypomniałam, że nie mam pojęcia, ile mi udało się przeczytać :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetnie :) Gratuluję wyniku ;]

    OdpowiedzUsuń
  13. 10 książek to dobry wynik :) Ja sama największe zaległości mam właśnie w recenzjach, więcej czytam niż ich opisuję. Ale mam nadzieję, że w wakacje nadrobię zaległości.

    OdpowiedzUsuń
  14. Dużo przeczytałaś. Wyniki godne pozazdroszczenia.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja się w podsumowania nie bawię. Tak samo w stosiki i innego typu duperelki, ale z zainteresowaniem obserwuję u innych tego typu posty. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. dziękuję ;)
    ładny wynik, no i statystyki super - gratuluję! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. gratulacje i oby tak dalej, ja niestety przeczytałam jedną w zeszłym tygodniu zaczęłam czytać drugą ale ostatnio jakoś przez szkołę, zakończenie roku nie miałam na to czasu w wakacje nadrabiam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j...

Stosik #29

Ostatnie dni upływają mi pod znakiem nauki do matury i wielu ciekawych książek. 1.Sarah Lark ,,Pieśń Maorysów". Czytałam kiedyś książkę tej autorki i była to niezwykła i magiczna saga. Nie mogłam oprzeć się kolejnej książce. 2. Maggie Stefvater ,,Ukojenie". Ostatni tom poprawnej trylogii. Szybko się ją czyta, ale nie przyspiesza bicia serca. Zobaczymy teraz. 3.Melissa Hawach ,,Oddajcie mi dzieci". Rzadko czytam książki z tej serii, ponieważ są niezwykle emocjonalne.  4.Joanne Harris ,,Blask Runów". Kompletnie mi nieznana książka. Czytaliście może?  5.Nora Roberts ,,Śmierć o tobie pamięta". Kusiliście, kusiliście, dałam się. Ciekawe jaka ta książka się okaże :) 6.Jodi Picoult ,,Jak z obrazka". Ostatnio była Diane Chamberlain, dziś postawiłam na panią Picoult. 7.John Marsden ,,Jutro 3". Robi się coraz ciekawiej 8.Simon Beckett ,,Zapisane w kościach" Kupiona w Kauflandzie za 5 złotych. 9.Marek Stelar ,,Rykoszet". Wygran...

Isana Krem do ciała z masłem shea i kakao

Dzisiaj zaprezentuję Wam kosmetyk, który zakupiłam z myślą o włosach. Olejowanie lubię, ale chciałam przekonać się jak to jest z kremowaniem. Dla niewtajemniczonych. Nakładamy na włosy krem lub balsam, w którym znajdziemy dużo odżywczych olejków, naturalnych składników. Trzymamy pod czepkiem. Niektóre dziewczyny stosują to nawet na całą noc, ja raczej po godzinie myję włosy. Jak wrażenia? O tym poniżej. Na początek pobawimy się ze składem Skład: Aqua, Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Ethylexyl Stearate, Cocos Nucifera Oil, Butylene Glycol, Cetyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Panthenol, Copernicia Cerifera Cera, Theobroma Cacao Butter, Sodium Cetearyl Sulfate, Parfum, Isopropyl Palmitate, Carbomer, Phenoxyethanol, Tocopheryl Acetate, Sodium Hydroxide, Ethylhexylglycerin, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Benzyl Alcohol, Benzyl Benzoate, Coumarin. Na pierwszym miejscu oczywiście, woda, później gliceryna. Już na początku widzimy olejek kokosowy. Znakomite działanie natłuszc...