Przejdź do głównej zawartości

124.Infekcja

Tytuł: Infekcja
Autor: Tess Gerritsen
Stron: 406
Wydawnictwo: Albatros
Rok wydania: 2012
Moje zdanie: Po thriller medyczny chciałam sięgnąć od dłuższego czasu, zawsze było mi jednak jakoś nie po drodze. W końcu skusiłam się na książkę znanej pisarki Tess Gerritsen. Jest ona z zawodu lekarzem internistą, a więc zna się na tym o czym pisze. Jej książki tłumaczone są na ponad 20 języków i od razu stają się bestsellerami. Gdzie tkwi jej fenomen?
Na ostry dyżur trafia staruszek Harry Slotkin, jest kompletnie nagi i zdezorientowany. Lekarze podejrzewają Alzhaimera. Nie przeprowadzają jednak potrzebnych badań, ponieważ staruszek znika. Niedługo po tym na ostrym dyżurze pojawia się następny starszy pan. Co się dzieje, czy Toby Harper się tego dowie? Czy ma na to jakiś wpływ związek z domem starców i lekarzem Wallenbergiem? 
Muszę przyznać, że książki z tego gatunku będę się odtąd dość często pojawiać na moim blogu. Lubicie doktora House’a? Takie książki są podobne, ale tutaj nie obserwujemy jednego, konkretnego pacjenta i jego chorobę, ale kilka niepowiązanych ze sobą wątków. Na koniec wszystko się wyjaśniło, zakończenie wgniotło mnie w fotel. Oczywiście niczego się nie domyśliłam, nie spodziewałam się takich potworności. 
Spotykamy się tu z wieloma różnorakimi chorobami, specjalistycznymi nazwami, ale nie zostajemy przez autorkę nimi zasypani. Wszystko jest podane wolno, spokojnie, aby się zaznajomić. Nie odnajdziemy tu tylko prób wydania prawidłowej diagnozy, ale śledztwo, zabójstwa. Dowiedziałam się też wielu ciekawych rzeczy, które zapadły mi w pamięć. Autorka czasami używa wulgaryzmów, które dodają uroku książce. Jest tu wiele chorób, sekcji zwłok, które są dość dokładnie opisane, a więc należy trzymać nerwy na wodzy. Bardzo polubiłam główną bohaterkę Toby Harper. Nie poddawała się i chociaż wszyscy byli przeciwko niej uparcie dążyła do celu. W książce jest dużo dialogów, akcja gna, więc czyta się niesamowicie szybko. Okładka prosta, estetyczna, ale ma w sobie to coś.
Polecam!
Ocena: 5+/6

Komentarze

  1. Serial o, którym piszesz uwielbiam , ale tego typu książki jeszcze nie czytałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Twórczość Gerritsen uwielbiam, więc jej książki mogę brać dosłownie w ciemno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze kilka książek i ja też będę ją uwielbiać

      Usuń
  3. Nie czytałam jeszcze tego typu książek, ale takie tematy mnie kręcą, więc na pewno jakiś thriller medyczny pojawi się wcześniej czy później na mojej półce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też takie tematy kręcą, czytałam z wypiekami na twarzy

      Usuń
  4. OMG! ZDECYDOWANIE COŚ DLA MNIE.
    Świetna recenzja, z książeczką na 100% zapoznam się bliżej c;

    Pozdrawiam, obserwuje i zapraszam do siebie.
    http://naszksiazkowir.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Autorka jest niesamowita! Czytałam "Chirurga" i niby kontynuację "Skalpel". Polecam.
    Czasami mam takie dni, że nie mogę tych książek czytać, bo aż skręca mnie w środku przy opisach na stole chirurgicznym itp, ale książki są naprawdę dobre!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie na szczęście te okropności nie ruszają, a te książki z pewnością przeczytam

      Usuń
  6. przekonałam się do autorki,, chętnie sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie ogladam Doktora House'a, ale te powiesc bym przeczytala. Lubie mocne wrazenia:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wstyd się przyznać, ale myślałam, że człowiek o takim nazwisku to mężczyzna, a tu się okazuje, że kobieta. Czytałam juz jedną JEJ książke, ale nie była udana. Zastanowie sie czy dac jej drugą szanse.

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam House’a. Taksiążka jest chyba dla mnie idealna :D Muszę przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  10. Autorka juz od jakiegoś czasu figuruje na liście tych z którymi koniecznie chcę się zapoznać, a od czasu przeczytania "Markera" Robina Cooka przekonałam się do thrillerów medycznych. Jestem pewna, że i Panią Gerritsen nie będę rozczarowana :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cały czas z tą autorką mi nie po drodze, ale w końcu pora to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najwyższa pora, mi też do tej pory było nie po drodze

      Usuń
  12. nepweno mi sie spodoba...Musze wkońcu sięgnąć po jakiś triller medyczny, bo do tej pory to bałam się zasypaniem dziwnymi nazwami ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Tydzień temu, gdy byłam na moim rytualnym obchodzie bibliotecznym, natknęłam się właśnie na tę książkę. Miałam ochotę wziąć ją ze sobą, ale w ramionach dzierżyłam już sześć innych książek, nie chciałam więc nadwyrężać cierpliwości pani bibliotekarki (mam taki zwyczaj, że wypożyczam dużo na długi okres czasu, ale jako że jestem stałą klientką od dziesiątego roku życia, to nie jestem ścigana listem gończym ;)) i "Infekcję" zostawiłam sobie na inną okazję. Teraz wiem, że warto.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j...

Stosik #29

Ostatnie dni upływają mi pod znakiem nauki do matury i wielu ciekawych książek. 1.Sarah Lark ,,Pieśń Maorysów". Czytałam kiedyś książkę tej autorki i była to niezwykła i magiczna saga. Nie mogłam oprzeć się kolejnej książce. 2. Maggie Stefvater ,,Ukojenie". Ostatni tom poprawnej trylogii. Szybko się ją czyta, ale nie przyspiesza bicia serca. Zobaczymy teraz. 3.Melissa Hawach ,,Oddajcie mi dzieci". Rzadko czytam książki z tej serii, ponieważ są niezwykle emocjonalne.  4.Joanne Harris ,,Blask Runów". Kompletnie mi nieznana książka. Czytaliście może?  5.Nora Roberts ,,Śmierć o tobie pamięta". Kusiliście, kusiliście, dałam się. Ciekawe jaka ta książka się okaże :) 6.Jodi Picoult ,,Jak z obrazka". Ostatnio była Diane Chamberlain, dziś postawiłam na panią Picoult. 7.John Marsden ,,Jutro 3". Robi się coraz ciekawiej 8.Simon Beckett ,,Zapisane w kościach" Kupiona w Kauflandzie za 5 złotych. 9.Marek Stelar ,,Rykoszet". Wygran...

Isana Krem do ciała z masłem shea i kakao

Dzisiaj zaprezentuję Wam kosmetyk, który zakupiłam z myślą o włosach. Olejowanie lubię, ale chciałam przekonać się jak to jest z kremowaniem. Dla niewtajemniczonych. Nakładamy na włosy krem lub balsam, w którym znajdziemy dużo odżywczych olejków, naturalnych składników. Trzymamy pod czepkiem. Niektóre dziewczyny stosują to nawet na całą noc, ja raczej po godzinie myję włosy. Jak wrażenia? O tym poniżej. Na początek pobawimy się ze składem Skład: Aqua, Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Ethylexyl Stearate, Cocos Nucifera Oil, Butylene Glycol, Cetyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Panthenol, Copernicia Cerifera Cera, Theobroma Cacao Butter, Sodium Cetearyl Sulfate, Parfum, Isopropyl Palmitate, Carbomer, Phenoxyethanol, Tocopheryl Acetate, Sodium Hydroxide, Ethylhexylglycerin, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Benzyl Alcohol, Benzyl Benzoate, Coumarin. Na pierwszym miejscu oczywiście, woda, później gliceryna. Już na początku widzimy olejek kokosowy. Znakomite działanie natłuszc...