Tytuł: Bez skrupułów Autor: Tess Gerritsen Stron: 491 Wydawnictwo: Mira, Harlequin Rok wydania: 2011 Moje zdanie: Tess Gerritsen to była lekarka, która postanowiła wziąć się za pisarstwo. Sama przyznaje, że nigdy nie czytała romansów, a gdy już zaczęła to przepadła. W takim gatunku jest też ta książka. Czy słusznie? Z pewnością pani Gerritsen jest mistrzynią thrillerów medycznych. A kryminałów w połączeniu z romansem? Przekonajmy się. Są to dwie mini powieści . ,,Z zimną krwią” i ,,Czarna loteria”. W pierwszym poznajemy Ninę, której narzeczony nie pojawia się na ich ślubie, a później okazuje się, że w kościele ktoś podłożył bombę. W drugim, przy rutynowej operacji umiera młoda pielęgniarka. Kate zostaje z miejsca posądzona o błąd w sztuce. A może ktoś chce ją w to wrobić? Muszę przyznać, że po tej autorce spodziewałam się czegoś lepszego. Te mini powieści były dla mnie trochę za krótkie. Chyba lepiej byłoby gdyby autorka rozwinęła jeden główny temat. O...
Moje miejsce w sieci, w którym od lat dzielę się przeczytanymi książkami.