Przejdź do głównej zawartości

306.Polska Kuchnia. Rozsmakuj się w tradycji

Kuchnia Polska to znane, lubiane i cenione na całym świecie dania. Są wyjątkowe, absolutnie niepowtarzalne, ich smaku nie można zapomnieć już do końca życia. Młodzi myślą, że ciężko coś takiego samemu w domu przygotować, a te potrawy wymagają spędzenia mnóstwo czasu w kuchni, a ich prawdziwy smak potrafiły wydobyć tylko nasze babcie.

Joanna Furgalińska dzięki tej książce udowadnia, że to wszystko jest nieprawdą. Wystarczy tylko trochę dobrych chęci, a to co nas ogranicza to właściwie dostępność produktów w spiżarni. Oferuje nam niezwykle prosty elementarz prezentujący najpopularniejsze dani kuchni polskiej m.in. grochówkę, pierogi czy zimne nóżki. Co mnie jednak najmocniej w niej urzekło i sprawiło, że uważam, że drugiej takiej książki kucharskiej ze świecą szukać jest fakt, że przepisy zostały przedstawione w formie rysunkowej. Powiedziałabym, że dzięki temu jest to książka dla prawdziwych laików, ludzi, którzy w kuchni stawiają pierwsze kroki. Autorka zadbała o najdrobniejsze szczegóły. Nie tylko jasno i przystępnie zaprezentowała daną recepturę ale na obrazkach pokusiła się nawet o dokładne narysowanie mleka czy margaryny. Jestem pewna, że dobrze znacie te produkty czy to z własnej kuchni, czy reklam telewizyjnych.
Podsumowując, książka kucharska ogromnie mi się spodobała. Wiele potraw jest mi dobrze znanych jednak znalazłam tu jeszcze mnóstwo wskazówek, które sprawiają, że potrawy są jeszcze lepsze np. po raz pierwszy dodałam mąkę do wątróbki i wyszła chrupiąca. Ci którzy chcą się czegoś nauczyć niech czym prędzej ją sobie zakupią. A może poproszą o nią Świętego Mikołaja? To dobra pozycja na prezent.
Ocena:5/6
Tytuł: 306.Polska Kuchnia
Autor: Joanna Furgalińska
Stron: 144

Wydawnictwo: PWN
Rok wydania: 2016

Już niedługo:
307.Gorączka o świcie

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

214.Młyn nad Czarnym Potokiem

Tytuł: Młyn nad Czarnym Potokiem Autor: Anna J. Szepielak Stron: 516 Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Rzadko mam okazję czytać polskich autorów. Jakoś zawsze ciągnie mnie w bibliotece do innego regału. Tym razem skierowałam swoje kroki gdzie indziej. Słusznie?  Anna Szepielak jest z zawodu nauczycielką i bibliotekarką. Zadebiutowała książką ,,Zamówienie z Francji”, o której wiele słyszałam i chciałabym ją kiedyś przeczytać.  Życie Marty to ostatnio pasmo nieszczęść i wypadków. Mąż jest zapracowany i niczym się nie interesuje, córeczka ciągle chora, a wszystko jest na jej głowie. Do tego spada na nią organizacja zjazdu rodzinnego na cześć przyjeżdżającej po Polski ciotki z Ameryki. Będzie to jednak okazja do zapoznania się z rodzinnymi historiami, tajemnicami oraz spojrzenia z dystansem na swoje życie.  Liczyłam na lekką obyczajówkę. Co otrzymałam? Lekką, ciepłą obyczajówkę, do tego odrobinę sagi rodzinnej, który to gatunek ubóstwiam. Życie

167.Wiosna życia

Tytuł: Wiosna życia Autor: Artur Kosiorowski Stron: 91 Wydawnictwo: SOWA Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo samemu autorowi. :) Młodość. Okres w życiu, który podobno rządzi się swoimi prawami. Ludzie wtedy zaczynają eksperymentować z religią, seksem, alkoholem, papierosami, a często narkotykami. Chcą być lubiani, przynależeć do jakiejś grupy, która będzie ich akceptowała i szanowała. Chcą poznać sens życia, znaleźć najważniejsze wartości. Często błądzą i buntują się na otaczającą ich rzeczywistość. Każdy to prędzej czy później przeżywa.  Autor podzielił się z nami wspomnieniami ze swojej młodości, którą przeżył lekko mówiąc dość intensywnie. Miał ogromny problem z narkotykami, znalazł się nawet w ośrodku Monaru, o których słyszałam wiele na prelekcjach o uzależnieniach. Teraz ma 30 lat, studiuje. Wyszedł na prostą. Musiał przejść jednak długą drogę. W podróż po niej zabiera nas w tej książce. Nie jest ona długa. Trochę zabr

3 klimatyczne książki do czytania jesienią

Zrobiło się już troszkę chłodniej. Sierpień, a wraz z nim wakacje powoli dobiegają końca. W tym roku chyba nikt nie ma prawa narzekać, że lata nie było, że nie zdążył się opalić i wygrzać na słoneczku. Staram się cieszyć każdą chwilą, porą roku, ale jednak już nie mogłam się doczekać tego specyficznego klimatu jaki niesie ze sobą jesień i pierwsze miesiące zimy. W styczniu i lutym jakoś tak zawsze tęsknię już za pierwszymi zielonymi akcentami, a więc ciężko mi szukać klimatu. Może teraz będzie lepiej. Zaparzcie sobie kubek ulubionego napoju. W moim przypadku herbata w szarym kubku z Tesco, jedynym, który ostał się przez huragan jakim jest moje dziecko. Siądźcie wygodnie w fotelu. Odpalcie ulubioną muzykę do czytania. Słuchacie w ogóle muzyki do czytania? Ja zakochałam się w playliście Easy Acustic Hits na Spotify. Możecie zapalić świeczkę, a ja zaproponuję wam trzy książki, które podkręcą klimat i którymi będziecie się mogli rozkoszować. Tak się składa, że trzy zaprezentowan