Przejdź do głównej zawartości

Dzikusy Upiór nawiedził Europę Sabri Louatah

Recenzja książki. Zima. Wydawnictwo W.A.B
Pierwszy tom Dzikusów - Francuskie wesele zakończył się w taki sposób, że od razu musiałam sięgnąć po kolejny tom. Oczekiwania były bardzo duże, wiele osób twierdzi, że drugi tom jest znacznie ciekawszy i lepszy. Jakie były moje odczucia?

W chwili zamachu na arabskiego kandydata na prezydenta cała Francja wstrzymała oddech. Teraz rozpoczęły się uliczne bójki i zamieszki. Zapanował chaos, a francuskie służby mają wiele kłopotów, aby złapać osoby kierujące całą akcją. Kto tak naprawdę za wszystkim stoi i które ze służb policyjnych stoją po stronie prawa?

Poprzedni tom był preludium, wstępem do reszty historii. W nim mogliśmy niezwykle dokładnie poznać każdego z bohaterów, dowiedzieć się jakie nastroje panują we francuskim społeczeństwie. Druga połowa Francuskiego wesela obfitowała już w mnóstwo wydarzeń, akcja znacznie przyspieszała, aż do zaskakującego finału. Wraz z rozpoczęciem czytania drugiego tomu zostajemy od razu rzuceni na głęboką wodę, w sam wir wydarzeń. Możemy odczuć tę pulsującą energię i siłę, tak jakbyśmy w ogóle nie odkładali tej historii. 

O ile w poprzednim tomie autor postawił raczej na subtelne pokazanie nastrojów panujących we Francji, poczucia wyalienowania jakie towarzyszy każdemu imigrantowi, o dowolnym kolorze skóry, to ten tom jest raczej pasjonującym politycznym thrillerem. Razem z licznymi przedstawicielami służb bezpieczeństwa rozwiązujemy zagadkę jaką jest tajemniczy zamach. Wiadomo kto pociągnął za spust, jednak nazwisko mózgu całej operacji już nie jest tak pewne. Oprócz tego toczą się walki o wpływy, ścierają liczne komórki mające na celu zachowywanie ładu i bezpieczeństwa w państwie. Każdy chciałby rozwiązać tę sprawę, aby zdobyć prestiż, czy może nie chce aby obciążające go fakty wyszły na jaw. Upiór nawiedził Europę sporo wyjaśnia, jednak zakończenie pozostawia nas z jeszcze większą ilością pytań.

Autor znów zasypuje nas mnogością bohaterów i wątków. Gdyby nie umieszczony z tyłu książki spis skrótów nazw służb policyjnych z pewnością bym się w niej nie odnalazła. To nie powieść dla każdego. Czasami warto się wczytać, poświęcić na lekturę więcej czasu. Ja jestem usatysfakcjonowana, a każda komu spodobał się pierwszy tom pewnie sięgnie i po ten.

Czy jest lepszy? Trudno tutaj coś stwierdzić, ponieważ jest z pewnością inny. Więcej w nim thrillera i polityki niż powieści o problemach społecznych. Sabri Louatah zachował w nim swój charakterystyczny już styl krótkich, przypominających kadry filmowe wątków. Myślę, że warto sprawdzić czy takie pisarstwo ma szansę się nam spodobać.
Ocena: 4+/6
Tytuł: 368. Dzikusy. Upiór nawiedził Europę
Autor: Sabri Louatah
Stron: 413
Wydawnictwo: W.A.B
Rok wydania: 2017
Za egzemplarz dziękuję Grupie Wydawniczej Foksal

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j...

Evvie zaczyna od nowa Linda Holmes

Evvie zaczyna od nowa to historia o przebywaniu żałoby, ale nie w klasycznym wydaniu, a wtedy gdy trzeba pożegnać się ze starą wersją siebie. Precyzyjniej to historia o ludzkich oczekiwaniach, które dla niektórych są zbyt ciężkie do udźwignięcia. Ludzie myślą, że wiedzą o innych wszystko, doskonale odgadują ich emocje, a jednak prawda jest zupełnie inna. Narzucając swoje oczekiwania, nawet w dobrej wierze mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Evvie jest właśnie na takim życiowym zakręcie, gdy boleśnie mierzy się z oczekiwaniami innych. W dniu swojego odejścia od męża dowiaduje się o jego śmierci i zostaje wdową, której odczucia wymykają się wszelkim konwenansom. Na jej drodze staje Dean, który tak jak ona nie radzi sobie z własnymi odczuciami.   Gdybym miała określić tę książkę jednym słowem byłoby to poprawna. Jest przyjemna, subtelna, świetnie się ją czyta. Ponury sposób w jaki los zadrwił sobie z głównej bohaterki skupia uwagę od pierwszej do ostatniej strony. Do tego z...

Stosik #29

Ostatnie dni upływają mi pod znakiem nauki do matury i wielu ciekawych książek. 1.Sarah Lark ,,Pieśń Maorysów". Czytałam kiedyś książkę tej autorki i była to niezwykła i magiczna saga. Nie mogłam oprzeć się kolejnej książce. 2. Maggie Stefvater ,,Ukojenie". Ostatni tom poprawnej trylogii. Szybko się ją czyta, ale nie przyspiesza bicia serca. Zobaczymy teraz. 3.Melissa Hawach ,,Oddajcie mi dzieci". Rzadko czytam książki z tej serii, ponieważ są niezwykle emocjonalne.  4.Joanne Harris ,,Blask Runów". Kompletnie mi nieznana książka. Czytaliście może?  5.Nora Roberts ,,Śmierć o tobie pamięta". Kusiliście, kusiliście, dałam się. Ciekawe jaka ta książka się okaże :) 6.Jodi Picoult ,,Jak z obrazka". Ostatnio była Diane Chamberlain, dziś postawiłam na panią Picoult. 7.John Marsden ,,Jutro 3". Robi się coraz ciekawiej 8.Simon Beckett ,,Zapisane w kościach" Kupiona w Kauflandzie za 5 złotych. 9.Marek Stelar ,,Rykoszet". Wygran...