Dawno temu założyłam facebooka mojemu blogowi. Całkowicie o nim zapomniałam, bo nie wiedziałam jak stworzyć wtyczkę, żeby mi się tutaj wyświetlała. Teraz już będzie lepiej. Zapraszam do klikania lubię to :)
Tytuł: Młyn nad Czarnym Potokiem Autor: Anna J. Szepielak Stron: 516 Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Rzadko mam okazję czytać polskich autorów. Jakoś zawsze ciągnie mnie w bibliotece do innego regału. Tym razem skierowałam swoje kroki gdzie indziej. Słusznie? Anna Szepielak jest z zawodu nauczycielką i bibliotekarką. Zadebiutowała książką ,,Zamówienie z Francji”, o której wiele słyszałam i chciałabym ją kiedyś przeczytać. Życie Marty to ostatnio pasmo nieszczęść i wypadków. Mąż jest zapracowany i niczym się nie interesuje, córeczka ciągle chora, a wszystko jest na jej głowie. Do tego spada na nią organizacja zjazdu rodzinnego na cześć przyjeżdżającej po Polski ciotki z Ameryki. Będzie to jednak okazja do zapoznania się z rodzinnymi historiami, tajemnicami oraz spojrzenia z dystansem na swoje życie. Liczyłam na lekką obyczajówkę. Co otrzymałam? Lekką, ciepłą obyczajówkę, do tego odrobinę sagi rodzinnej, który to gatunek ubóstwiam. Życie
Polubione. Jako pierwszy - za kilka lat, gdy już będą setki tysięcy fanów, będę mógł się tym szczycić :D
OdpowiedzUsuńOj z tymi setkami tysięcy to może nie przesadzajmy :)
UsuńLubię to
OdpowiedzUsuńKliknę :D
OdpowiedzUsuńCieszę się
UsuńPolubione:)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńA ja ciągle nie mogę przekonać się do Facebooka, ale może kiedyś się to zmieni.
OdpowiedzUsuńJa też długo nie mogłam
UsuńGratuluję nabycia nowej umiejętności :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
Usuń