Przejdź do głównej zawartości

290.Nadzieje i marzenia

Magdalena Kordel to kolejna polska autorka powieści obyczajowych, która jest znana i ceniona nie tylko przez kobiety.  ,,Nadzieje i marzenia: to kolejny tom z serii opowiadającej o Malowniczym- małej miejscowości gdzie każdy o każdym wszystko wie. Nie czytałam poprzednich części jednak nie było to dla mnie żadną przeszkodą. Opowiada ona osobną historię, tylko delikatnie nawiązuje do tego co było wcześniej.

Magdalena otrzymuje list z francuskiej kancelarii prawniczej. Oczywiście od razu wszyscy sąsiedzi są pewni, że jest ogromnie bogata. Na tyle, że ma zamek i służbę. Tymczasem w jej życiu prywatnym też wiele się zmienia, niekoniecznie na lepsze. Co łączy ją z żyjącą sto pięćdziesiąt lat wcześniej w Górach Świętokrzyskich Sabiną, przez niektórych uważaną za czarownicę?

-Po nocy zawsze nadchodzi dzień-
Kolejna propozycja od wydawnictwa Znak, która mówi mi, że muszę zacząć czytać zdecydowanie więcej książek polskich autorów. Zwłaszcza kobiet, które upodobały sobie obyczajówki. To kolejna niezwykle ciepła i dająca pocieszenie historia. 

Magdalena to kobieta jakich wiele, jej życie jest pasmem ciągłych wzlotów i upadków jak w przypadku każdej z nas. Przeogromnie spodobało mi się wplecenie w książkę wątku historycznego. Lubię gdy przeszłość i teraźniejszość nierozerwalnie się ze sobą splatają. Silne kobiety próbują walczyć o swój lepszy los, a gdzieś w tym wszystkim pojawia się odrobina magii. Jak dla mnie autorka mogłaby nawet troszkę ten wątek rozwinąć. 

,,Nadzieje i marzenia" to opowieść, którą szybko się czyta, daje nam ciepło, otuchę i ukojenie. Otula nasze serduszka jak najgrubszy koc. Takich historii nigdy za wiele.
Ocena: 5/6

Tytuł: 290.Nadzieje i marzenia
Autor: Magdalena Kordel
Stron: 425
Wydawnictwo: Znak
Rok wydania: 2016
Jeśli chcecie ją kupić to do końca czerwca trwa taka promocja.
Już niedługo:
291.Matka i dziecko
Chabrowa w kuchni #5

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j...

Stosik #29

Ostatnie dni upływają mi pod znakiem nauki do matury i wielu ciekawych książek. 1.Sarah Lark ,,Pieśń Maorysów". Czytałam kiedyś książkę tej autorki i była to niezwykła i magiczna saga. Nie mogłam oprzeć się kolejnej książce. 2. Maggie Stefvater ,,Ukojenie". Ostatni tom poprawnej trylogii. Szybko się ją czyta, ale nie przyspiesza bicia serca. Zobaczymy teraz. 3.Melissa Hawach ,,Oddajcie mi dzieci". Rzadko czytam książki z tej serii, ponieważ są niezwykle emocjonalne.  4.Joanne Harris ,,Blask Runów". Kompletnie mi nieznana książka. Czytaliście może?  5.Nora Roberts ,,Śmierć o tobie pamięta". Kusiliście, kusiliście, dałam się. Ciekawe jaka ta książka się okaże :) 6.Jodi Picoult ,,Jak z obrazka". Ostatnio była Diane Chamberlain, dziś postawiłam na panią Picoult. 7.John Marsden ,,Jutro 3". Robi się coraz ciekawiej 8.Simon Beckett ,,Zapisane w kościach" Kupiona w Kauflandzie za 5 złotych. 9.Marek Stelar ,,Rykoszet". Wygran...

Isana Krem do ciała z masłem shea i kakao

Dzisiaj zaprezentuję Wam kosmetyk, który zakupiłam z myślą o włosach. Olejowanie lubię, ale chciałam przekonać się jak to jest z kremowaniem. Dla niewtajemniczonych. Nakładamy na włosy krem lub balsam, w którym znajdziemy dużo odżywczych olejków, naturalnych składników. Trzymamy pod czepkiem. Niektóre dziewczyny stosują to nawet na całą noc, ja raczej po godzinie myję włosy. Jak wrażenia? O tym poniżej. Na początek pobawimy się ze składem Skład: Aqua, Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Ethylexyl Stearate, Cocos Nucifera Oil, Butylene Glycol, Cetyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Panthenol, Copernicia Cerifera Cera, Theobroma Cacao Butter, Sodium Cetearyl Sulfate, Parfum, Isopropyl Palmitate, Carbomer, Phenoxyethanol, Tocopheryl Acetate, Sodium Hydroxide, Ethylhexylglycerin, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Benzyl Alcohol, Benzyl Benzoate, Coumarin. Na pierwszym miejscu oczywiście, woda, później gliceryna. Już na początku widzimy olejek kokosowy. Znakomite działanie natłuszc...