Przejdź do głównej zawartości

3.Daisy Fay i cudotwórca, 4.Zupa z granatów

To co teraz dodaję napisałam kiedy kompletnie nie miałam na nic czasu. Dawno to było. Przepraszam. Nie traktujcie tego jak recenzję, czy nawet opinię. To po prostu informacje o książkach, które przeczytałam.


Tytuł: Daisy Fan i cudotwórca
Autor: Fannie Flagg
Stron: 315
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Rok wydania: 2008
Moje zdanie: Daisy poznajemy w dniu jej jedenastych urodzin. Od tej pory możemy na bieżąco śledzić jej jakże bogaty dziennik, obfitujący w różne, dziwne przygody okraszone bardzo śmiesznym komentarzami dziewczyny. Dawno się tak przy książce nie uśmiałam. Życie Daisy to ciągły żart, który momentami podchodzi już pod absurd. Przez to książka nie jest wiarygodna, ale to chyba nie jest ważne. Doskonale spełnia ona swoją rolę i zapewnia czytelnikowi rozrywkę, potrafi go rozbawić. Nie znajdziemy tu mądrych pouczeń jak żyć, ale tego się nawet nie spodziewałam.
Ocena:4


Tytuł: Zupa z granatów
Autor: Marsha Mehran
Wydawnictwo: WAB
Rok wydania: 2006
Moje zdanie: Trzy siostry muszą uciekać z rodzinnego Iranu. Mardżan, Bohar i Lejla trafiają do małego miasteczka w Irlandii. Tam muszą nauczyć się żyć na nowo pod nieprzychylnym okiem sąsiadów. To moja pierwsza książka z znanej serii dla kobiet ,,Seria z Miotłą”. Opowieść Mehran jest niezwykle klimatyczna. Te wszystkie smaki, zapachy łączą się z historią kobiet w niesamowity sposób, który działa magicznie na wszystkie zmysły. Dodatkowo zostało tu zamieszczone trzynaście oryginalnych perskich przepisów z których kilka muszę wypróbować. Myślałam, że znajdę tu jakiś romans w związku z Mardźan, ale niestety się zawiodłam. Polubiłam wszystkie bohaterki, każda z nich była innego charakteru , ale widać, że się kochały i były gotowe oddać za siebie życie. Język bardzo prosty, okładka mi się podoba. Polecam ze względu na niezwykły klimat i aromat książki.
Ocena:4+

Komentarze

  1. Rozumiem brak czasu, życzę, żebyś miała go więcej ;) Twoje opinie (czy jak to nazwałaś) informacje o książkach nie są złe, nie podchodź do tego tak krytycznie. Jednak na żadną się nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Książki nie dla mnie. Ale witam na blogspocie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j...

Stosik #29

Ostatnie dni upływają mi pod znakiem nauki do matury i wielu ciekawych książek. 1.Sarah Lark ,,Pieśń Maorysów". Czytałam kiedyś książkę tej autorki i była to niezwykła i magiczna saga. Nie mogłam oprzeć się kolejnej książce. 2. Maggie Stefvater ,,Ukojenie". Ostatni tom poprawnej trylogii. Szybko się ją czyta, ale nie przyspiesza bicia serca. Zobaczymy teraz. 3.Melissa Hawach ,,Oddajcie mi dzieci". Rzadko czytam książki z tej serii, ponieważ są niezwykle emocjonalne.  4.Joanne Harris ,,Blask Runów". Kompletnie mi nieznana książka. Czytaliście może?  5.Nora Roberts ,,Śmierć o tobie pamięta". Kusiliście, kusiliście, dałam się. Ciekawe jaka ta książka się okaże :) 6.Jodi Picoult ,,Jak z obrazka". Ostatnio była Diane Chamberlain, dziś postawiłam na panią Picoult. 7.John Marsden ,,Jutro 3". Robi się coraz ciekawiej 8.Simon Beckett ,,Zapisane w kościach" Kupiona w Kauflandzie za 5 złotych. 9.Marek Stelar ,,Rykoszet". Wygran...

Isana Krem do ciała z masłem shea i kakao

Dzisiaj zaprezentuję Wam kosmetyk, który zakupiłam z myślą o włosach. Olejowanie lubię, ale chciałam przekonać się jak to jest z kremowaniem. Dla niewtajemniczonych. Nakładamy na włosy krem lub balsam, w którym znajdziemy dużo odżywczych olejków, naturalnych składników. Trzymamy pod czepkiem. Niektóre dziewczyny stosują to nawet na całą noc, ja raczej po godzinie myję włosy. Jak wrażenia? O tym poniżej. Na początek pobawimy się ze składem Skład: Aqua, Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Ethylexyl Stearate, Cocos Nucifera Oil, Butylene Glycol, Cetyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Panthenol, Copernicia Cerifera Cera, Theobroma Cacao Butter, Sodium Cetearyl Sulfate, Parfum, Isopropyl Palmitate, Carbomer, Phenoxyethanol, Tocopheryl Acetate, Sodium Hydroxide, Ethylhexylglycerin, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Benzyl Alcohol, Benzyl Benzoate, Coumarin. Na pierwszym miejscu oczywiście, woda, później gliceryna. Już na początku widzimy olejek kokosowy. Znakomite działanie natłuszc...