Tytuł: Lśnienie
Autor: Stephen King
Stron: 358
Wydawnictwo: Iskry
Rok wydania: 1990
Moje zdanie: King to autor, którego nie trzeba nikomu przedstawiać. Nawet gdy ktoś nie czyta książek coś o nim słyszał. King- król grozy i horroru. To moja druga książka tego autora, wcześniej czytałam ,,Cujo”.
Jack Torrance, były alkoholik to człowiek, który jest już na dnie. Dostaje od życia szansę i razem z żoną i synkiem przeprowadza się do Hotelu Panorama, gdzie ma być dozorcą. Problem w tym, że w czasie zimy miejsce to jest całkowicie odcięte od świata. Jak poradzą sobie w zamknięciu, gdy chłopczyk zacznie ujawniać niezwykłe zdolności?
Muszę napisać to na samym początku. Świetnie. Niesamowicie mi się spodobało. Nie mogę spać w nocy tak King podziałał na moją wyobraźnię. Jego horrory są niesamowite, ponieważ on nie pokazuje nam zbyt wielu brutalnych scen. Działa delikatnie i stopniowa na wyobraźnię, pobudzą ją. Podchodzi nas psychologicznie. Zagłębiamy się w psychikę każdego z bohaterów, którzy zostają poddani ciężkiej próbie. Obserwujemy jak człowiek się w takich sytuacjach zachowuje. Gdy przestaje ufać nawet swoim najbliższym.
Klimat powieści też jest bardzo dobry i dopracowany. Zima, chłód, po prostu czułam to wszystko na własnej skórze. Uczucie, które z pewnością będę chciała powtórzyć. Polecam!
Ocena: 5+/6
Uwielbiam twórczość Kinga i właśnie jestem w trakcie czytania "Pod Kopułą" ;)
OdpowiedzUsuńZa tę książkę też się kiedyś zabiorę ;)
UsuńCieszy mnie Twoje zadowolenie z "Lśnienia". :) Też je kocham. :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita książka :)
Usuńto jeden z moich ulubionych autorów, zresztą kryminały, thrillery, sensację uwielbiam i pochłaniam namiętnie :)
OdpowiedzUsuńJa te gatunki też bardzo lubię :)
UsuńO tak! Koniecznie muszę przeczytać tę książkę :)
OdpowiedzUsuńKsiążkę mam na półce i być może kiedyś się za nią zabiorę, ale teraz wolę jednak inne powieści z innego gatunku.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ci się spodoba :)
UsuńCzytałam kilka książek tego autora i hmm nie wiem jakoś mnie nie do końca urzekają tzn- chyba miałam większe wymagania po przeczytaniu czy nawet słuchaniu wychwal na temat tego autora ;D
OdpowiedzUsuńWiadomo, nawet mistrz nie każdemu musi się spodobać ;)
UsuńKing moim trzecim (Lub drugim) Bogiem! :)
OdpowiedzUsuńU mnie też tak jest :)
UsuńMuszę wreszcie zapoznać się z autorem
OdpowiedzUsuńKoniecznie ;)
UsuńMoja siostra już by za nią sikała:)jest ogromną fanką Kinga
OdpowiedzUsuńJa powoli też staję się taką fanką
Usuństrasznie mnie zanudziła... tak bardzo, że nie udało mi się doczytać do końca. Odłożyłam ją na półkę jakieś 50 stron przed końcem, ponieważ uznałam, że bez sensu jest dalsze czytanie, skoro 50 stron przed finałem, nadal czekam aż lektura mnie wciągnie i zainteresuje... :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo mi się bardzo spodobała i czytałam ją z wypiekami na twarzy :)
UsuńTu King. A ja zamierzam się zmierzyć z "Bastionem", którego niestety jeszcze nie przeczytałam.
OdpowiedzUsuńBastion też mam w planach, ale przyznam trochę się go boję :)
UsuńAch King... Czytałam "Miasteczko Salem" i mam ochotę na więcej. "Lśnienie" mimo wszystko może później. Najpierw muszę zmierzyć się z "Ręką mistrza", gdyż koleżanka narobiła mi na tą pozycję niezłego apetytu.
OdpowiedzUsuńObie wymienione przez ciebie książki oczywiście też w moich planach :)
UsuńJedno z pierwszych miejsc na liscie moich ulubionych książek
OdpowiedzUsuńU mnie też bardzo wysoko ;)
Usuń