Przejdź do głównej zawartości

Czas próby Wioletta Sawicka

recenzja książki
Czas próby. Trudny okres w życiu, który musimy po prostu przetrwać. To on pokazuje czy dana relacja ma szansę na przetrwanie. Sprawia, że stajemy się silniejszy, wytrzymalsi, odporni na to co przyniesie nam jeszcze przyszłość. W najnowszej książce Wioletty Sawickiej obserwujemy życiowe próby, które spotykają każdego bohatera. Niektóre trwają kilka miesięcy i niosą ze sobą lepszy los, inne rozciągają się na całe życie i uczą pokory i radości. Jak postacie przetrwają swój czas próby?

Wioletta Sawicka to autorka, o której słyszałam już wiele dobrego. Lubię literaturę kobiecą, obyczajową, niosącą ze sobą emocje, a podobno właśnie tak pisze ta pani. Czy w rzeczywistości tak było?

Joanna przechodzi właśnie przez piekło. Jej mąż – Tomasz zostawił ją samą z dzieckiem i ogromnymi długami, a teraz jeszcze sprawia problemy podczas kolejnych spraw rozwodowych. Ukochany Joanny – Wiktor także nie potrafi uporać się ze swoją przeszłością, o której przypomina mu każde spojrzenie w lustro i widok ciągnącej się przez policzek blizny. Czy uda się im przetrwać wszystkie próby jakie przyniesie los? Najtrudniejszą z nich będzie zaufanie do siebie nawzajem w obliczu nieczystych gierek prowadzonych przez pewnego obrzydliwie bogatego biznesmana – Daniela.

Ostatnio bardzo odbiłam od moich ulubionych gatunków książkowych. Jednym z nich jest z całą pewnością literatura kobieca. Czas próby przypomniał mi, że muszę po nie sięgać zdecydowanie częściej i, że takie lektury jak żadne inne potrafią wywołać emocje. Historia Joanny i Wiktora, jak się okazało dalsze losy z książki Wyspy szczęśliwe to po prostu ogromnie życiowa lektura. Nie ma tu niczego co nie mogło by się wydarzyć w realnym życiu i chyba dlatego tak mocno mi się spodobała, a jej czytanie sprawiło prawdziwą przyjemność. To przede wszystkim opowieść o gorącej i namiętnej miłości pomiędzy Joanną i Wiktorem, która musi przejść wiele prób. Pokazuje jak trudne jest to uczucie. Jak wiele potrzeba wyczucia, zaufania i zrozumienia, aby miało szansę się rozwinąć i przetrwać. Jak to w prawdziwym życiu. Nic nie dzieje się jak w bajce, są wzloty i upadki. Najczęściej nasze problemy wynikają z chorych ambicji i zazdrości innych ludzi, a najważniejszą zaletą charakteru jest oddzielić plotki od słów osoby, którą kochamy. To też historia miłości niespełnionej. Ogromnie spodobał mi się wątek Marty i Ludwika. Dwojga niemłodych już ludzi, których rozdzieliła wojna i którzy nigdy już ponownie się nie spotkali. Czy taka pielęgnowana w sercu miłość ma sens? Czas próby to jednak nie tylko gorące uczucia, bo nie samą miłością człowiek żyje. Jest trudny rozwód, który zawsze kosztuje mnóstwo stresu i bólu, są też ojcowie nie mogący znaleźć wspólnego języka ze swoimi dziećmi. Jest też trudny wybór, przed którym zostaje postawiona główna bohaterka. Jak widzimy autorka postawiła na wielowątkowość, poruszenie różnorodnych problemów i aspektów życia. Nie przesadziła, wszystko jest zrozumiałe, a poszczególne wątki szybko składają się w jedną całość.

Na tych ponad 600 stronach obserwujemy życie realnych osób, z którymi każdy z nas chciałby spędzić czas. Zżyłam się z nimi, pewnie sięgnę po poprzedni tom. Mam też nadzieję, że jeszcze kiedyś o nich przeczytam. Joanna to twarda kobieta, której los nie oszczędza. Najpierw mąż okazał się zwykłym, podłym oszustem. Teraz jeszcze jej związek z Wiktorem wisi na włosku. Postacią, którą jednak polubiłam najmocniej jest Marta. Starsza pani, pochodząca z Mazur. Los boleśnie ją doświadczył, a jednak jej mottem życiowym są słowa ,,Kocham cię, życie”. Każdy z nas powinien sobie przypominać to zdanie, zwłaszcza w trudnych chwilach.

Jeśli myślicie, że życiowa historia może nie być ciekawa to pomyślcie sobie o swoich burzliwych związkach i znajomościach. W tej opowieści jest tak samo. Wydarzenia cały czas zmieniają się jak w kalejdoskopie, autorka zdecydowanie nie oszczędza bohaterów, mnóstwo się tu dzieje, a czytelnik wiele razy zastanawia się czy te wydarzenia mają szansę skończyć się dobrze.

Podsumowując, to ciekawie napisana, ciepła i kojąca opowieść o zwyczajnych ludziach takich jak każdy z nas. Świetnie są ją czyta, ponieważ w trakcie lektury robi się po prostu komfortowo i przyjemnie na serduszku i duszy. To lektura dla wszystkich fanów mądrych powieści obyczajowych.

Ocena:5/6
Tytuł: 417.Czas próby
Autor: Wioletta Sawicka
Stron: 637
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok wydania: 2018
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Prószyński i S-ka

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

167.Wiosna życia

Tytuł: Wiosna życia Autor: Artur Kosiorowski Stron: 91 Wydawnictwo: SOWA Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo samemu autorowi. :) Młodość. Okres w życiu, który podobno rządzi się swoimi prawami. Ludzie wtedy zaczynają eksperymentować z religią, seksem, alkoholem, papierosami, a często narkotykami. Chcą być lubiani, przynależeć do jakiejś grupy, która będzie ich akceptowała i szanowała. Chcą poznać sens życia, znaleźć najważniejsze wartości. Często błądzą i buntują się na otaczającą ich rzeczywistość. Każdy to prędzej czy później przeżywa.  Autor podzielił się z nami wspomnieniami ze swojej młodości, którą przeżył lekko mówiąc dość intensywnie. Miał ogromny problem z narkotykami, znalazł się nawet w ośrodku Monaru, o których słyszałam wiele na prelekcjach o uzależnieniach. Teraz ma 30 lat, studiuje. Wyszedł na prostą. Musiał przejść jednak długą drogę. W podróż po niej zabiera nas w tej książce. Nie jest ona długa. Trochę zabr

214.Młyn nad Czarnym Potokiem

Tytuł: Młyn nad Czarnym Potokiem Autor: Anna J. Szepielak Stron: 516 Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Rzadko mam okazję czytać polskich autorów. Jakoś zawsze ciągnie mnie w bibliotece do innego regału. Tym razem skierowałam swoje kroki gdzie indziej. Słusznie?  Anna Szepielak jest z zawodu nauczycielką i bibliotekarką. Zadebiutowała książką ,,Zamówienie z Francji”, o której wiele słyszałam i chciałabym ją kiedyś przeczytać.  Życie Marty to ostatnio pasmo nieszczęść i wypadków. Mąż jest zapracowany i niczym się nie interesuje, córeczka ciągle chora, a wszystko jest na jej głowie. Do tego spada na nią organizacja zjazdu rodzinnego na cześć przyjeżdżającej po Polski ciotki z Ameryki. Będzie to jednak okazja do zapoznania się z rodzinnymi historiami, tajemnicami oraz spojrzenia z dystansem na swoje życie.  Liczyłam na lekką obyczajówkę. Co otrzymałam? Lekką, ciepłą obyczajówkę, do tego odrobinę sagi rodzinnej, który to gatunek ubóstwiam. Życie

3 klimatyczne książki do czytania jesienią

Zrobiło się już troszkę chłodniej. Sierpień, a wraz z nim wakacje powoli dobiegają końca. W tym roku chyba nikt nie ma prawa narzekać, że lata nie było, że nie zdążył się opalić i wygrzać na słoneczku. Staram się cieszyć każdą chwilą, porą roku, ale jednak już nie mogłam się doczekać tego specyficznego klimatu jaki niesie ze sobą jesień i pierwsze miesiące zimy. W styczniu i lutym jakoś tak zawsze tęsknię już za pierwszymi zielonymi akcentami, a więc ciężko mi szukać klimatu. Może teraz będzie lepiej. Zaparzcie sobie kubek ulubionego napoju. W moim przypadku herbata w szarym kubku z Tesco, jedynym, który ostał się przez huragan jakim jest moje dziecko. Siądźcie wygodnie w fotelu. Odpalcie ulubioną muzykę do czytania. Słuchacie w ogóle muzyki do czytania? Ja zakochałam się w playliście Easy Acustic Hits na Spotify. Możecie zapalić świeczkę, a ja zaproponuję wam trzy książki, które podkręcą klimat i którymi będziecie się mogli rozkoszować. Tak się składa, że trzy zaprezentowan