Przejdź do głównej zawartości

Recepta na szczęście Agata Przybyłek

Twórczość której z polskich autorek powieści obyczajowych należy do waszych ulubionych? Ja myślę, że niedługo do mojej listy dopiszę imię i nazwisko Agaty Przybyłek. Świąteczna opowieść – Bądź moim światłem wywołała u mnie nie małe poruszenie, dlatego z przyjemnością sięgnęłam po Receptę na szczęście – drugi tom cyklu o pięknym tytule Tak smakuje miłość.

Piękny dom, a w nim gwar dziecięcych głosików oraz czuły i kochający mąż. Julia od zawsze wyobrażała sobie, że takie życie w pewnym wieku będzie już jej udziałem. Tymczasem w trakcie rutynowych badań otrzymuje przykrą diagnozę – zmniejszona płodność i zegar biologiczny tykający odrobinę szybciej niż u rówieśniczek. Teraz pozostaje tylko jak najszybciej rozpocząć starania o dziecko. Problem jest jeden – brak jakiegokolwiek kandydata na ojca. A może dziewczyna nie zauważa osób, które są dookoła niej - od lat podkochującego się w niej brata przyjaciółki czy przystojnego pana okulisty?

Kolejna książka, która podziałała jak balsam na duszę w tym trudnym czasie. Przy okazji potwierdziłam swoje przekonania, że powieści Agaty Przybyłek to coś dla mnie, ogromnie odpowiada mi styl pisania autorki, lekkość w tworzeniu historii i po prostu jej prawdziwość. Julia to młoda kobieta, przed trzydziestką, która miała w życiu piękne marzenia i rodzina odkrywała w nich kluczową rolę. Diagnoza w gabinecie ginekologicznym jest dla niej momentem kompletnego załamania i stąd, trochę na oślep zaczyna intensywnie poszukiwać miłości swojego życia. Wiadomo, że gdy czegoś bardzo chcemy to wychodzi zupełnie odwrotnie, a więc możecie być pewni, że Julia będzie bohaterką wielu komicznych sytuacji. Ten humor to niezaprzeczalnie największy atut książki, znalazło się tutaj mnóstwo momentów, gdzie podczas czytania śmiałam się w głos, a później uświadamiałam, że sama nie raz zrobiłam coś podobnego. Zwróćcie uwagę na scenę w aptece – ja nie potrzebowałam zakrapiania oczu przez okulistę.

Recepta na szczęście to książka lekka, przyjemna, ale przecież jej główny temat zupełnie nie należy do tych z gatunku frywolnych. Choć zmniejszenie płodności to nie wyrok, to jestem w stanie całkowicie utożsamić się i zrozumieć główną bohaterkę i jej obawy. Sama miałam podobne marzenia i priorytety. Na własnej skórze przekonałam się o tym co pomiędzy kartami przemyca Agata Przybyłek – za szczęściem nie warto gonić i specjalnie go szukać. Trzeba tylko otworzyć szeroko oczy i rozejrzeć się dookoła. To ważne przesłanie, które zostało przedstawione z dużą dozą lekkości i wrażliwości, a przy tym temat nie został spłycony czy potraktowany za delikatnie.

Czy polecam? Myślę, że każda wielbicielka powieści obyczajowych musi po nią sięgnąć, o ile nie ma jej już za sobą. Ja koniecznie muszę przeczytać resztę powieści Agaty Przybyłek, skoro odnajdę w nich tyle trafiającego w mój gust humoru.
Ocena: 5/6
Tytuł: 571.Recepta na szczęście
Autor: Agata Przybyłek
Stron: 359
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Rok wydania: 2020
Za egzemplarz serdecznie dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

167.Wiosna życia

Tytuł: Wiosna życia Autor: Artur Kosiorowski Stron: 91 Wydawnictwo: SOWA Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo samemu autorowi. :) Młodość. Okres w życiu, który podobno rządzi się swoimi prawami. Ludzie wtedy zaczynają eksperymentować z religią, seksem, alkoholem, papierosami, a często narkotykami. Chcą być lubiani, przynależeć do jakiejś grupy, która będzie ich akceptowała i szanowała. Chcą poznać sens życia, znaleźć najważniejsze wartości. Często błądzą i buntują się na otaczającą ich rzeczywistość. Każdy to prędzej czy później przeżywa.  Autor podzielił się z nami wspomnieniami ze swojej młodości, którą przeżył lekko mówiąc dość intensywnie. Miał ogromny problem z narkotykami, znalazł się nawet w ośrodku Monaru, o których słyszałam wiele na prelekcjach o uzależnieniach. Teraz ma 30 lat, studiuje. Wyszedł na prostą. Musiał przejść jednak długą drogę. W podróż po niej zabiera nas w tej książce. Nie jest ona długa. Trochę zabr

214.Młyn nad Czarnym Potokiem

Tytuł: Młyn nad Czarnym Potokiem Autor: Anna J. Szepielak Stron: 516 Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Rzadko mam okazję czytać polskich autorów. Jakoś zawsze ciągnie mnie w bibliotece do innego regału. Tym razem skierowałam swoje kroki gdzie indziej. Słusznie?  Anna Szepielak jest z zawodu nauczycielką i bibliotekarką. Zadebiutowała książką ,,Zamówienie z Francji”, o której wiele słyszałam i chciałabym ją kiedyś przeczytać.  Życie Marty to ostatnio pasmo nieszczęść i wypadków. Mąż jest zapracowany i niczym się nie interesuje, córeczka ciągle chora, a wszystko jest na jej głowie. Do tego spada na nią organizacja zjazdu rodzinnego na cześć przyjeżdżającej po Polski ciotki z Ameryki. Będzie to jednak okazja do zapoznania się z rodzinnymi historiami, tajemnicami oraz spojrzenia z dystansem na swoje życie.  Liczyłam na lekką obyczajówkę. Co otrzymałam? Lekką, ciepłą obyczajówkę, do tego odrobinę sagi rodzinnej, który to gatunek ubóstwiam. Życie

3 klimatyczne książki do czytania jesienią

Zrobiło się już troszkę chłodniej. Sierpień, a wraz z nim wakacje powoli dobiegają końca. W tym roku chyba nikt nie ma prawa narzekać, że lata nie było, że nie zdążył się opalić i wygrzać na słoneczku. Staram się cieszyć każdą chwilą, porą roku, ale jednak już nie mogłam się doczekać tego specyficznego klimatu jaki niesie ze sobą jesień i pierwsze miesiące zimy. W styczniu i lutym jakoś tak zawsze tęsknię już za pierwszymi zielonymi akcentami, a więc ciężko mi szukać klimatu. Może teraz będzie lepiej. Zaparzcie sobie kubek ulubionego napoju. W moim przypadku herbata w szarym kubku z Tesco, jedynym, który ostał się przez huragan jakim jest moje dziecko. Siądźcie wygodnie w fotelu. Odpalcie ulubioną muzykę do czytania. Słuchacie w ogóle muzyki do czytania? Ja zakochałam się w playliście Easy Acustic Hits na Spotify. Możecie zapalić świeczkę, a ja zaproponuję wam trzy książki, które podkręcą klimat i którymi będziecie się mogli rozkoszować. Tak się składa, że trzy zaprezentowan