Przejdź do głównej zawartości

Stosik nr.17

1.Stanisław Wyspiański ,,Wesele". Lektura szkolna, podobno dobrze się czyta.
2.Nora Roberts ,,Jedyna taka noc" Tematyka typowo bożonarodzeniowa, szkoda, że dopiero teraz ją znalazłam, ale klimat jeszcze czuć.
3.Stieg Larsoon ,,Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet". No wreszcie była dostępna w bibliotece, a ja niedługo mam ferie, więc mogłam sobie na tę cegłę pozwolić. 
4.Debbie Macomber ,,Wiktoriańska herbaciarnia" Kolejny tom Zatoki Cedrów.
5.Anne Gracie ,,Dynastia Tudorów. Król, królowa i królewska faworyta" Jak tylko zobaczyłam w bibliotece od razu musiałam sięgnąć.
6.Tracie Peterson ,,Preludium brzasku". Tym razem przenoszę się na Alaskę.
Tym razem stosik ubogi, bo zostało kilka książek do nadrobienia z ubiegłego. 

Komentarze

  1. Przyjemnej lektury życzę i czekam na recenzje

    OdpowiedzUsuń
  2. "Wesele" faktycznie dość dobrze się czyta :) Życzę przyjemnego czytania tej i pozostałych książek :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach to WESELE:)Jako zagorzała wielbicielka skandynawskiego kryminału muszę się przyznać, że Larssona jeszcze nie czytałam. Wiem wstyd:).

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdecydowanie marzę o Roberts. Jej książki nigdy mnie nie zawodzą. Życzę miłej lektury i czekam na recenzje.

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja szczerze nienawidzę lektur szkolnych, głównie dlatego, że moja buntownicza natura nie chce się zgodzić na to, aby ktokolwiek dyktował mi co mam czytać :P
    Książkę o Tudorach chciałabym też przeczytać, więc jestem ciekawa czy ci się spodoba. :)
    Czekam na recenzje, Czarny Kapturek

    OdpowiedzUsuń
  6. "Mężczyźni, którzy nienawidza kobiet' to bardzo dobra książka, choc początkowo trudna ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Larssona czytałam i polecam. A "Wesele" - czy ja wiem, że tak łatwo się czyta. Pozdrawiam i życzę miłej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Larssona sobie wypożyczyłam jakiś czas temu, zabiorę się wkrótce :D
    Miłego czytania :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy stosik, a szczególnie Wesele. Czeka mnie omawianie jego, ale dobrze mieć własny tom, na dodatek wygrany w konkursie. ;)
    Życzę miłej lektury. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

167.Wiosna życia

Tytuł: Wiosna życia Autor: Artur Kosiorowski Stron: 91 Wydawnictwo: SOWA Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo samemu autorowi. :) Młodość. Okres w życiu, który podobno rządzi się swoimi prawami. Ludzie wtedy zaczynają eksperymentować z religią, seksem, alkoholem, papierosami, a często narkotykami. Chcą być lubiani, przynależeć do jakiejś grupy, która będzie ich akceptowała i szanowała. Chcą poznać sens życia, znaleźć najważniejsze wartości. Często błądzą i buntują się na otaczającą ich rzeczywistość. Każdy to prędzej czy później przeżywa.  Autor podzielił się z nami wspomnieniami ze swojej młodości, którą przeżył lekko mówiąc dość intensywnie. Miał ogromny problem z narkotykami, znalazł się nawet w ośrodku Monaru, o których słyszałam wiele na prelekcjach o uzależnieniach. Teraz ma 30 lat, studiuje. Wyszedł na prostą. Musiał przejść jednak długą drogę. W podróż po niej zabiera nas w tej książce. Nie jest ona długa. Trochę zabr

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j

214.Młyn nad Czarnym Potokiem

Tytuł: Młyn nad Czarnym Potokiem Autor: Anna J. Szepielak Stron: 516 Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Rzadko mam okazję czytać polskich autorów. Jakoś zawsze ciągnie mnie w bibliotece do innego regału. Tym razem skierowałam swoje kroki gdzie indziej. Słusznie?  Anna Szepielak jest z zawodu nauczycielką i bibliotekarką. Zadebiutowała książką ,,Zamówienie z Francji”, o której wiele słyszałam i chciałabym ją kiedyś przeczytać.  Życie Marty to ostatnio pasmo nieszczęść i wypadków. Mąż jest zapracowany i niczym się nie interesuje, córeczka ciągle chora, a wszystko jest na jej głowie. Do tego spada na nią organizacja zjazdu rodzinnego na cześć przyjeżdżającej po Polski ciotki z Ameryki. Będzie to jednak okazja do zapoznania się z rodzinnymi historiami, tajemnicami oraz spojrzenia z dystansem na swoje życie.  Liczyłam na lekką obyczajówkę. Co otrzymałam? Lekką, ciepłą obyczajówkę, do tego odrobinę sagi rodzinnej, który to gatunek ubóstwiam. Życie