Przejdź do głównej zawartości

287.Imperium mrówek

Tytuł:Imperium mrówek
Autor: Bernard Werber
Stron: 270
Wydawnictwo: Sonia Draga
Rok wydania: 2015
Moje zdanie: Bernard Werber wydał swoje ,,Imperium mrówek” w 1991 i od razu została ona światowym bestsellerem. Badał on zwyczaje mrówek na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Prowadził rubrykę naukową.

 Jonatan Wells, siostrzeniec naukowca dostaje w spadku po nim kamienicę. Przeprowadza się do niej wraz z całą rodziną jednak otrzymuje ostrzeżenie, żeby pod żadnym pozorem nie schodzić do piwnicy. Co ona skrywa? 

Mnóstwo jest książek z punktu widzenia kotów czy psów, nawet chomików. Spotkaliście się kiedyś z lekturą gdzie głos w bardzo dużym stopniu został oddany mrówkom? No właśnie. Temat jest absolutnie nowatorski i zakręcony, ale to właśnie jeden z największych plusów tej książki. Na chwilę poczułam się jakbym była tymi malutkimi stworzonkami, które wbrew pozorom są bardzo podobne do nas- ludzi. Chyba każdy chociaż raz przyglądał się mrówkom. Krok za krokiem idą w równym rzędzie, jednak powiela ruchy swojej poprzedniczki. Dzisiejsze czasy pozwalają na efektywniejsze badania naukowe i wiemy, że porozumiewają się za pomocą cząsteczek zapachowych. Taki ich język. 

Ta książka sprawiła, że nie tylko więcej się o tych stworzonkach dowiedziałam, ale też na tę chwilę jestem nimi totalnie zachwycona. Nie jest to książka popularnonaukowa. Równolegle prowadzone są dwa wątki. Jonatan Wells i jego zagadka tajemniczej piwnicy oraz życie mrówek. Ich wojny, morderstwa i erotyczne doświadczenia. Chyba nawet ten wątek był w moim odczuciu ciekawszy, lepiej dopracowany i rozbudowany.

 Autor snuje też refleksje na temat praw rządzących naturą i miejsca człowieka we wszechświecie. Ja zastanawiałam się razem z nim. Nie zdajemy sobie jeszcze sprawy z wielu tajemnic jakie skrywa nasze najbliższe otoczenie. Ja spojrzałam inaczej na te owady. 

Książka jest niezwykle wciągająca, szalona i nowatorska. Polecam absolutnie każdemu. To coś zupełnie innego, nie mieliście jeszcze z taką książką do czynienia. Zawładnie wami do reszty i z wytęsknieniem będziecie polować na drugi tom tej trylogii.
Ocena:5/6
Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję wydawnictwu Sonia Draga

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j...

Stosik #29

Ostatnie dni upływają mi pod znakiem nauki do matury i wielu ciekawych książek. 1.Sarah Lark ,,Pieśń Maorysów". Czytałam kiedyś książkę tej autorki i była to niezwykła i magiczna saga. Nie mogłam oprzeć się kolejnej książce. 2. Maggie Stefvater ,,Ukojenie". Ostatni tom poprawnej trylogii. Szybko się ją czyta, ale nie przyspiesza bicia serca. Zobaczymy teraz. 3.Melissa Hawach ,,Oddajcie mi dzieci". Rzadko czytam książki z tej serii, ponieważ są niezwykle emocjonalne.  4.Joanne Harris ,,Blask Runów". Kompletnie mi nieznana książka. Czytaliście może?  5.Nora Roberts ,,Śmierć o tobie pamięta". Kusiliście, kusiliście, dałam się. Ciekawe jaka ta książka się okaże :) 6.Jodi Picoult ,,Jak z obrazka". Ostatnio była Diane Chamberlain, dziś postawiłam na panią Picoult. 7.John Marsden ,,Jutro 3". Robi się coraz ciekawiej 8.Simon Beckett ,,Zapisane w kościach" Kupiona w Kauflandzie za 5 złotych. 9.Marek Stelar ,,Rykoszet". Wygran...

Evvie zaczyna od nowa Linda Holmes

Evvie zaczyna od nowa to historia o przebywaniu żałoby, ale nie w klasycznym wydaniu, a wtedy gdy trzeba pożegnać się ze starą wersją siebie. Precyzyjniej to historia o ludzkich oczekiwaniach, które dla niektórych są zbyt ciężkie do udźwignięcia. Ludzie myślą, że wiedzą o innych wszystko, doskonale odgadują ich emocje, a jednak prawda jest zupełnie inna. Narzucając swoje oczekiwania, nawet w dobrej wierze mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Evvie jest właśnie na takim życiowym zakręcie, gdy boleśnie mierzy się z oczekiwaniami innych. W dniu swojego odejścia od męża dowiaduje się o jego śmierci i zostaje wdową, której odczucia wymykają się wszelkim konwenansom. Na jej drodze staje Dean, który tak jak ona nie radzi sobie z własnymi odczuciami.   Gdybym miała określić tę książkę jednym słowem byłoby to poprawna. Jest przyjemna, subtelna, świetnie się ją czyta. Ponury sposób w jaki los zadrwił sobie z głównej bohaterki skupia uwagę od pierwszej do ostatniej strony. Do tego z...