Przejdź do głównej zawartości

Lirogon Cecelia Ahern


Cecelia Ahern to jedna z moich ulubionych autorek. Jej P.S. Kocham Cię wywołało u mnie mnóstwo łez wzruszenia. Ostatnio wydane powieści mocno mnie jednak zirytowały, w ogóle nie czułam w nich tego charakterystycznego dla autorki klimatu. Jak jest z Lirogonem?

Tytułowy Lirogon to Laura - mieszkająca w osamotnieniu młoda dziewczyna, która potrafi naśladować każdy usłyszany odgłos, tak jak ptak, któremu przydomek zawdzięcza. Mieszkańcy wioski nie wiedzą o jej istnieniu. Do czasu gdy trafia tam ekipa kręcąca filmy dokumentalne. Życie Laury wywraca się do góry nogami. Zostaje gwiazdą reality show i światową celebrytką. Czy nie zgubi w tym fałszu i zakłamaniu swojej twarzy?

Podczas pisania opisu tej powieści pomyślałam sobie, że może zabrzmieć on jak fabuła kiczowatego serialu dla nastolatek. W wykonaniu Cecelii Ahern jest to powieść na najwyższym poziomie, którą absolutnie każdemu mogłabym polecić. Jest wyjątkowa, odrobinę baśniowa i liryczna. Laura została wychowana w ukryciu przez co bardziej niż zwyczajni ludzie wyczuliła się na odgłosy otaczającego ją świata. Gdy zostaje praktycznie siłą wrzucona do naszych realiów można odczuć jej strach i ogromny niepokój. Hałas, głośne rozmowy, agresywna muzyka - w codziennym zgiełku nawet nie zauważamy tych dźwięków. Dla Lirogona były przerażające. 

To opowieść o dźwiękach, przyrodzie i życiu. Fałszu i obłudzie, które rządzą naszym współczesnym światem. O miłości. Bezinteresownym uczuciu, które akceptuje wady, przywary i dziwactwa. Jest taka osoba, dla której nasze szaleństwa są najpiękniejszym na świecie widokiem. Naszym zadaniem jest tylko odnaleźć tego przeznaczonego nam człowieka. Wtedy będziemy mogli żyć w zgodzie ze sobą,  swoją osobowością i przekonaniami. To historia o szukaniu swojej drogi na świecie. Pokazuje, że wartości jakimi kierujemy się obecnie nie są nic warte. Chwila spokoju, wytchnienia i wsłuchania się w naturę kosztuje więcej niż najdroższe kamienie szlachetne.

Po raz kolejny powieść Cecelii  Ahern to wylewające się spomiędzy kartek magia, specyficzny klimat i optymizm. Tym razem jednak jeszcze mnóstwo liryzmu i baśniowości. Mam nadzieję, że przenosząc nas do krainy dźwięków autorka znalazła drogę i rytm na dalsze powieści. Czuć w niej styl i poziom nie z tych ostatnich pisarskich dzieł, a dawniejszych - według mnie lepszych i bardziej dojrzałych. Mam nadzieję, że niedługo na mojej półce pojawi się kolejna taka perełka.
Ocena: 5/6
Tytuł: 323.Lirogon
Autor: Cecelia Ahern 
Stron: 320
Wydawnictwo: Muza
Rok wydania: 2017
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Muza oraz Business & Culture

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j...

Stosik #29

Ostatnie dni upływają mi pod znakiem nauki do matury i wielu ciekawych książek. 1.Sarah Lark ,,Pieśń Maorysów". Czytałam kiedyś książkę tej autorki i była to niezwykła i magiczna saga. Nie mogłam oprzeć się kolejnej książce. 2. Maggie Stefvater ,,Ukojenie". Ostatni tom poprawnej trylogii. Szybko się ją czyta, ale nie przyspiesza bicia serca. Zobaczymy teraz. 3.Melissa Hawach ,,Oddajcie mi dzieci". Rzadko czytam książki z tej serii, ponieważ są niezwykle emocjonalne.  4.Joanne Harris ,,Blask Runów". Kompletnie mi nieznana książka. Czytaliście może?  5.Nora Roberts ,,Śmierć o tobie pamięta". Kusiliście, kusiliście, dałam się. Ciekawe jaka ta książka się okaże :) 6.Jodi Picoult ,,Jak z obrazka". Ostatnio była Diane Chamberlain, dziś postawiłam na panią Picoult. 7.John Marsden ,,Jutro 3". Robi się coraz ciekawiej 8.Simon Beckett ,,Zapisane w kościach" Kupiona w Kauflandzie za 5 złotych. 9.Marek Stelar ,,Rykoszet". Wygran...

Isana Krem do ciała z masłem shea i kakao

Dzisiaj zaprezentuję Wam kosmetyk, który zakupiłam z myślą o włosach. Olejowanie lubię, ale chciałam przekonać się jak to jest z kremowaniem. Dla niewtajemniczonych. Nakładamy na włosy krem lub balsam, w którym znajdziemy dużo odżywczych olejków, naturalnych składników. Trzymamy pod czepkiem. Niektóre dziewczyny stosują to nawet na całą noc, ja raczej po godzinie myję włosy. Jak wrażenia? O tym poniżej. Na początek pobawimy się ze składem Skład: Aqua, Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Ethylexyl Stearate, Cocos Nucifera Oil, Butylene Glycol, Cetyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Panthenol, Copernicia Cerifera Cera, Theobroma Cacao Butter, Sodium Cetearyl Sulfate, Parfum, Isopropyl Palmitate, Carbomer, Phenoxyethanol, Tocopheryl Acetate, Sodium Hydroxide, Ethylhexylglycerin, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Benzyl Alcohol, Benzyl Benzoate, Coumarin. Na pierwszym miejscu oczywiście, woda, później gliceryna. Już na początku widzimy olejek kokosowy. Znakomite działanie natłuszc...