Przejdź do głównej zawartości

Cykliczny konkurs u Chabrowej #2 + wyniki


Miesiąc konkursu już za nami. Myślę, że mój pomysł działa. Ruch na blogu rzeczywiście trochę się zwiększył, więcej działacie i komentujecie. O to mi chodziło. Ja też staram się wrócić do czasów gdy pisałam trzy razy dziennie i mieć kilka postów zaplanowanych do przodu. 
Nie przedłużając jest osoba, która rzeczywiście dużo się tutaj udzielała i to ona zostanie obdarowana przeze mnie egzemplarzem książki Małe wielkie rzeczy.

Aleksandrowe myśli o tobie mowa. Już piszę maila.
Nie przedłużając możecie się już zgłaszać po egzemplarze w nowej odsłonie. Jest to Behawiorysta Remigiusza Mroza i Pakistańska córka Marii Toorpakai, której recenzję mogliście ostatnio czytać. Czekam tylko na waszą działalność na blogu.
1. Organizatorem cyklicznego i comiesięcznego konkursu jest Chabrowa ( Klaudia Kasznicka), właścicielka bloga www.moje-ukochane-czytadelka.blogspot.com
2. Warunkiem przystąpienia do konkursu jest dodanie bloga do Obserwowanych, podanie adresu mailowego w komentarzu poniżej, napisanie którą książkę wybieracie oraz
udzielanie się. Oceniana będzie wasza aktywność. Chodzi mi o regularne komentowanie ukazujących się postów. Mam nadzieję, że będziecie mnie dzięki temu regularnie odwiedzać.
3.Do wygrana jest egzemplarz książki ,,Behawiorysta" Remigiusza Mroza lub ,,Pakistańska córka" Marii Toorpakai do wyboru ( obie raz czytane)
4.Konkurs trwa od 19.06 do 19.07.2017
5.Konkurs wyłącznie dla pełnoletnich
6.Koszty wysyłki na terenie Rzeczypospolitej Polskiej pokrywam ja.
7. Zgłoszenie w rozdaniu jest równoważne z akceptacją warunków rozdania i wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych.
Wzór zgłoszenia:
1.Obserwuję jako:
2.E-mail:
3.Wybieram:
A dalej według waszego uznania ślady działalności i aktywności na blogu. Jeśli będziecie aktywni to z pewnością to zauważę. Miło widziane udostępnienia tego posta czy blogowego facebook'a. Pełna dowolność.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

214.Młyn nad Czarnym Potokiem

Tytuł: Młyn nad Czarnym Potokiem Autor: Anna J. Szepielak Stron: 516 Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Rzadko mam okazję czytać polskich autorów. Jakoś zawsze ciągnie mnie w bibliotece do innego regału. Tym razem skierowałam swoje kroki gdzie indziej. Słusznie?  Anna Szepielak jest z zawodu nauczycielką i bibliotekarką. Zadebiutowała książką ,,Zamówienie z Francji”, o której wiele słyszałam i chciałabym ją kiedyś przeczytać.  Życie Marty to ostatnio pasmo nieszczęść i wypadków. Mąż jest zapracowany i niczym się nie interesuje, córeczka ciągle chora, a wszystko jest na jej głowie. Do tego spada na nią organizacja zjazdu rodzinnego na cześć przyjeżdżającej po Polski ciotki z Ameryki. Będzie to jednak okazja do zapoznania się z rodzinnymi historiami, tajemnicami oraz spojrzenia z dystansem na swoje życie.  Liczyłam na lekką obyczajówkę. Co otrzymałam? Lekką, ciepłą obyczajówkę, do tego odrobinę sagi rodzinnej, który to gatunek ubóstwiam. Życie

167.Wiosna życia

Tytuł: Wiosna życia Autor: Artur Kosiorowski Stron: 91 Wydawnictwo: SOWA Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo samemu autorowi. :) Młodość. Okres w życiu, który podobno rządzi się swoimi prawami. Ludzie wtedy zaczynają eksperymentować z religią, seksem, alkoholem, papierosami, a często narkotykami. Chcą być lubiani, przynależeć do jakiejś grupy, która będzie ich akceptowała i szanowała. Chcą poznać sens życia, znaleźć najważniejsze wartości. Często błądzą i buntują się na otaczającą ich rzeczywistość. Każdy to prędzej czy później przeżywa.  Autor podzielił się z nami wspomnieniami ze swojej młodości, którą przeżył lekko mówiąc dość intensywnie. Miał ogromny problem z narkotykami, znalazł się nawet w ośrodku Monaru, o których słyszałam wiele na prelekcjach o uzależnieniach. Teraz ma 30 lat, studiuje. Wyszedł na prostą. Musiał przejść jednak długą drogę. W podróż po niej zabiera nas w tej książce. Nie jest ona długa. Trochę zabr

3 klimatyczne książki do czytania jesienią

Zrobiło się już troszkę chłodniej. Sierpień, a wraz z nim wakacje powoli dobiegają końca. W tym roku chyba nikt nie ma prawa narzekać, że lata nie było, że nie zdążył się opalić i wygrzać na słoneczku. Staram się cieszyć każdą chwilą, porą roku, ale jednak już nie mogłam się doczekać tego specyficznego klimatu jaki niesie ze sobą jesień i pierwsze miesiące zimy. W styczniu i lutym jakoś tak zawsze tęsknię już za pierwszymi zielonymi akcentami, a więc ciężko mi szukać klimatu. Może teraz będzie lepiej. Zaparzcie sobie kubek ulubionego napoju. W moim przypadku herbata w szarym kubku z Tesco, jedynym, który ostał się przez huragan jakim jest moje dziecko. Siądźcie wygodnie w fotelu. Odpalcie ulubioną muzykę do czytania. Słuchacie w ogóle muzyki do czytania? Ja zakochałam się w playliście Easy Acustic Hits na Spotify. Możecie zapalić świeczkę, a ja zaproponuję wam trzy książki, które podkręcą klimat i którymi będziecie się mogli rozkoszować. Tak się składa, że trzy zaprezentowan