Przejdź do głównej zawartości

Pucio umie opowiadać Marta Galewska-Kustra

Pucio – ulubieniec sporej ilości polskich dzieci powrócił. Tym razem z książką do opowiadania własnymi słowami. Książki o Puciu to pewnego rodzaju literacki fenomen, ponieważ ilustracje w nich nie są jakoś szczególnie wyraziste czy kolorowe, a tekst całkiem zwyczajny. Właśnie w tej prostocie tkwi cały sekret popularności, ponieważ rodzina tego bohatera jest jak każda inna i może przypominać dziecku jego własną.

Układ książki Pucio umie opowiadać pozostał ten sam. Znów mamy ilustracje przedstawiające codzienność chłopczyka i jego rodziny ułożone w sposób pobudzający wyobraźnię dziecka i niejako podsuwający rodzicom i dzieciom pytania i zabawy z książką. Ogromnie podoba mi się, że nie jest to taka zwyczajna książka dla dzieci, ona wymusza mimowolne zapoznawanie się z nowymi słowami, sytuacjami oraz umiejętnościami. Tym razem mamy tu znacznie więcej tekstu, wystarczy do czytania podczas wieczornej dobranocki.

Napisałam już jak wygląda książka, ale zapomniałam o najważniejszym. O czym jest ta książka? Powracamy w niej do czasów, gdy Pucio i jego starsza siostra Misia dowiadują się, że pojawi się w ich rodzinie braciszek Bobo. Razem z rodzicami przygotowują się do powitania nowego członka rodziny, a później próbują poradzić sobie z ciągłym zmęczeniem rodziców, brakiem czasu i innymi sprawami dotyczącymi małego człowieka. Cieszę się, że ulubieniec wielu dzieci pozwala im oswoić się i zrozumieć tak ważne sprawy. Mój synek każdorazowo podczas przeglądania tej opowieści dziwi się jak to się stało, że zmieścił się w moim brzuchu.

Chyba nie muszę już pisać, że polecam i każdy rodzic na którymś z etapów życia swojego dziecka natknie się na Pucia. To bohater, który rośnie razem z dziećmi. Najpierw poznaje wyrazy dźwiękonaśladowcze, później uczy się pierwszych rzeczowników, czasowników, wyjeżdża na wakacje, a teraz opowiada swoje pierwsze historie. Dla mnie to jakaś magia, jeszcze niedawno moje dziecko nie mówiło nawet słowa mama, a teraz widzę jak siedzi z książką, zza której go praktycznie nie widać i czyta swoimi słowami. Piękny widok i za takie chwile jestem takim cudownym książkom wdzięczna.
Ocena: 5/6
Tytuł: 533. Pucio umie opowiadać
Autor: Marta Galewska-Kustra, Joanna Kłos
Stron: 40
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok wydania: 2019
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Nasza Księgarnia

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j...

Stosik #29

Ostatnie dni upływają mi pod znakiem nauki do matury i wielu ciekawych książek. 1.Sarah Lark ,,Pieśń Maorysów". Czytałam kiedyś książkę tej autorki i była to niezwykła i magiczna saga. Nie mogłam oprzeć się kolejnej książce. 2. Maggie Stefvater ,,Ukojenie". Ostatni tom poprawnej trylogii. Szybko się ją czyta, ale nie przyspiesza bicia serca. Zobaczymy teraz. 3.Melissa Hawach ,,Oddajcie mi dzieci". Rzadko czytam książki z tej serii, ponieważ są niezwykle emocjonalne.  4.Joanne Harris ,,Blask Runów". Kompletnie mi nieznana książka. Czytaliście może?  5.Nora Roberts ,,Śmierć o tobie pamięta". Kusiliście, kusiliście, dałam się. Ciekawe jaka ta książka się okaże :) 6.Jodi Picoult ,,Jak z obrazka". Ostatnio była Diane Chamberlain, dziś postawiłam na panią Picoult. 7.John Marsden ,,Jutro 3". Robi się coraz ciekawiej 8.Simon Beckett ,,Zapisane w kościach" Kupiona w Kauflandzie za 5 złotych. 9.Marek Stelar ,,Rykoszet". Wygran...

Isana Krem do ciała z masłem shea i kakao

Dzisiaj zaprezentuję Wam kosmetyk, który zakupiłam z myślą o włosach. Olejowanie lubię, ale chciałam przekonać się jak to jest z kremowaniem. Dla niewtajemniczonych. Nakładamy na włosy krem lub balsam, w którym znajdziemy dużo odżywczych olejków, naturalnych składników. Trzymamy pod czepkiem. Niektóre dziewczyny stosują to nawet na całą noc, ja raczej po godzinie myję włosy. Jak wrażenia? O tym poniżej. Na początek pobawimy się ze składem Skład: Aqua, Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Ethylexyl Stearate, Cocos Nucifera Oil, Butylene Glycol, Cetyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Panthenol, Copernicia Cerifera Cera, Theobroma Cacao Butter, Sodium Cetearyl Sulfate, Parfum, Isopropyl Palmitate, Carbomer, Phenoxyethanol, Tocopheryl Acetate, Sodium Hydroxide, Ethylhexylglycerin, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Benzyl Alcohol, Benzyl Benzoate, Coumarin. Na pierwszym miejscu oczywiście, woda, później gliceryna. Już na początku widzimy olejek kokosowy. Znakomite działanie natłuszc...