Przejdź do głównej zawartości

Bliżej, niż myślisz Ewa Przydryga

Nika, właścicielka małego pensjonatu w Gdynii od dłuższego czasu żyje na krawędzi. Nie potrafi poradzić sobie z traumami, które zgotował jej los, znieczula się codziennie silnymi lekami i alkoholem. Podobnie jest i pewnego wieczoru, gdy w nagraniu z monitoringu widzi jedną ze swoich pensjonariuszek uprowadzoną przez zamaskowanego mężczyznę. Właścicielka pensjonatu od dawna nie ma dobrych stosunków z miejscową policją, a więc postanawia rozpocząć prywatne śledztwo. Dokąd ją to zaprowadzi?


Jedno muszę po lekturze tej książki przyznać – Ewa Przydryga to polska autorka, która potrafi naprawdę dobrze pisać i myślę, że będziemy mogli przeczytać jeszcze wiele świetnych książek jej autorstwa. Już od pierwszej strony mogłam zauważyć niezwykle poprawny styl autorki, o którym tyle czytałam w opiniach dotyczących poprzednich książek. Dobrze się to czyta, uwaga czytelnika jest cały czas utrzymana, a przy tym jest lekko i bez zadęcia. To rasowy thriller psychologiczny nie tylko z nazwy, ponieważ główne skrzypce gra tutaj rzeczywiście świetnie odmalowana kreacja głównej bohaterki i dręczące ją demony. W pobliżu Niki, jak sama o sobie mówi, od zawsze było zbyt wiele śmierci. Tak jakby każdy kto staje się dla kobiety wartościowy musiał zostać wydarty z jej życia. Toksyczna relacja z matką oraz traumatyczne przeżycia doprowadziły ją na skraj załamania i do szpitala psychiatrycznego. Teraz żyje niczym w kokonie z alkoholu i leków, który odgradza ją od natrętnych myśli. Sama już nie wie co dokładnie widziała podczas felernego wieczoru i czy nie są to tylko projekcje jej poranionego umysłu. Mocno cenię sobie taki klimat, gdzie razem z bohaterem odczuwam wszystkie dręczące go niepewności i ogromny niepokój związany z nieumiejętnością oddzielenia prawdy od mrocznego urojenia.


Jeśli chodzi o wątek kryminalny, dotyczący uprowadzonej tajemniczej kobiety to jest on ciekawie poprowadzony, zakończenie mnie zaskoczyło, ale jednak nie porwał mnie bez reszty. Czy to jakiś błąd? Myślę, że nie, po prostu zajęłam się całkowicie skomplikowaną psychiką głównej bohaterki i gdyby autorka rozwinęła toczące się w jej umyśle rozważania, liczne retrospekcje dotyczące bliskich osób, relacji z matką o jakieś 100 czy więcej stron to w dalszym ciągu czytałabym je z wypiekami na twarzy.


Czy polecam? Myślę, że każdy kto w thrillerach ceni sobie najmocniej aspekt psychologiczny powinien ją przeczytać.

Ocena: 4+/6

Tytuł: 581.Bliżej, niż myślisz

Autor: Ewa Przydryga

Stron: 320

Wydawnictwo: Muza

Rok wydania: 2020

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Muza


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

214.Młyn nad Czarnym Potokiem

Tytuł: Młyn nad Czarnym Potokiem Autor: Anna J. Szepielak Stron: 516 Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Rzadko mam okazję czytać polskich autorów. Jakoś zawsze ciągnie mnie w bibliotece do innego regału. Tym razem skierowałam swoje kroki gdzie indziej. Słusznie?  Anna Szepielak jest z zawodu nauczycielką i bibliotekarką. Zadebiutowała książką ,,Zamówienie z Francji”, o której wiele słyszałam i chciałabym ją kiedyś przeczytać.  Życie Marty to ostatnio pasmo nieszczęść i wypadków. Mąż jest zapracowany i niczym się nie interesuje, córeczka ciągle chora, a wszystko jest na jej głowie. Do tego spada na nią organizacja zjazdu rodzinnego na cześć przyjeżdżającej po Polski ciotki z Ameryki. Będzie to jednak okazja do zapoznania się z rodzinnymi historiami, tajemnicami oraz spojrzenia z dystansem na swoje życie.  Liczyłam na lekką obyczajówkę. Co otrzymałam? Lekką, ciepłą obyczajówkę, do tego odrobinę sagi rodzinnej, który to gatunek ubóstwiam. Życie

167.Wiosna życia

Tytuł: Wiosna życia Autor: Artur Kosiorowski Stron: 91 Wydawnictwo: SOWA Rok wydania: 2013 Moje zdanie: Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo samemu autorowi. :) Młodość. Okres w życiu, który podobno rządzi się swoimi prawami. Ludzie wtedy zaczynają eksperymentować z religią, seksem, alkoholem, papierosami, a często narkotykami. Chcą być lubiani, przynależeć do jakiejś grupy, która będzie ich akceptowała i szanowała. Chcą poznać sens życia, znaleźć najważniejsze wartości. Często błądzą i buntują się na otaczającą ich rzeczywistość. Każdy to prędzej czy później przeżywa.  Autor podzielił się z nami wspomnieniami ze swojej młodości, którą przeżył lekko mówiąc dość intensywnie. Miał ogromny problem z narkotykami, znalazł się nawet w ośrodku Monaru, o których słyszałam wiele na prelekcjach o uzależnieniach. Teraz ma 30 lat, studiuje. Wyszedł na prostą. Musiał przejść jednak długą drogę. W podróż po niej zabiera nas w tej książce. Nie jest ona długa. Trochę zabr

3 klimatyczne książki do czytania jesienią

Zrobiło się już troszkę chłodniej. Sierpień, a wraz z nim wakacje powoli dobiegają końca. W tym roku chyba nikt nie ma prawa narzekać, że lata nie było, że nie zdążył się opalić i wygrzać na słoneczku. Staram się cieszyć każdą chwilą, porą roku, ale jednak już nie mogłam się doczekać tego specyficznego klimatu jaki niesie ze sobą jesień i pierwsze miesiące zimy. W styczniu i lutym jakoś tak zawsze tęsknię już za pierwszymi zielonymi akcentami, a więc ciężko mi szukać klimatu. Może teraz będzie lepiej. Zaparzcie sobie kubek ulubionego napoju. W moim przypadku herbata w szarym kubku z Tesco, jedynym, który ostał się przez huragan jakim jest moje dziecko. Siądźcie wygodnie w fotelu. Odpalcie ulubioną muzykę do czytania. Słuchacie w ogóle muzyki do czytania? Ja zakochałam się w playliście Easy Acustic Hits na Spotify. Możecie zapalić świeczkę, a ja zaproponuję wam trzy książki, które podkręcą klimat i którymi będziecie się mogli rozkoszować. Tak się składa, że trzy zaprezentowan