Klimatyczne zdjęcie. Halloween nie uznaję, nie obchodzę, ale ten kotek z dyni wydał mi się ładny i nastrojowy, więc wstawiłam :) Pora na podsumowanie. Październik był dla mnie ciężkim okresem. Kto śledzi bloga ten wie. Nawet nie spodziewacie się do jakich wniosków doszłam. Mój były chłopak wcale nie był taki idealny i cudowny jak mi się wydawało. Byłam nim zauroczona, a on to trochę wykorzystywał. Wszystko było moją winą. Na przykład to, że pojechał z kolegami na imprezę, a ja siedziałam w domu. No ale kto przepraszał, ja. I tak zawsze. Manipulował mną. Przykre, że dopiero teraz to zauważyłam. No, ale każdy uczy się na błędach i chyba wszyscy muszą przez coś takiego przejść. Przepraszam was za prywatę, przechodzę do podsumowania. Było ciężko, a więc czytanie mi nie szło. Tylko 3 książki. Z czego jedna to Lalka. Dodałam 5 recenzji. Wy nie zawiedliście, wspieraliście mnie i na liczniku jest aż 27173. Więcej aż o prawie trzy tysiące. Dziękuję :) Mam 137 obserwatorów, a więc przy...
Moje miejsce w sieci, w którym od lat dzielę się przeczytanymi książkami.