Przejdź do głównej zawartości

Stosik #25

Poprzedni stosik jeszcze nie przeczytany, a już za sprawą Magdaleny :) pojawił się następny. Wygrałam u niej rozdanie. Bardzo serdecznie dziękuję.
Dwie pierwsze książki to moje lektury ,,Medaliony" Zofii Nałkowskiej i ,,Pożegnanie z Marią" Tadeusza Borowskiego.
Reszta to wygrana ,,Czerwień na czerwieni" Wiery Kamszy, ,,Siła trucizny" Marii V. Snyder ,,Metamorfoza zemsty" Marka Burnella i ,,Drabina Dionizosa" Luca di Fulvio.
Dziękuję :)

Komentarze

  1. Uwielbiam wygrywać rozdania, a zwłaszcza, jak książka jest niespodzianka :). Miłej lektury!

    http://pasion-libros.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne nabytki. Nic tylko pogratulować, więc gratuluje i życzę miłego czytania.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne nagrody, udanej lektury ;) Od chwili pojwienia się w polskich księgarniach Siła trucizny mnie intryguje i do tej pory po nią nie sięgnęłam...

    OdpowiedzUsuń
  4. Tyle wygrac w jednym rozdaniu to naprawdę szczęście.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znalazłam nic dla siebie, ale serdecznie gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję wygranej. Poza lekturami nic z tego nie czytałam. :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Oczywiście gratuluję wygranej :)
    Z Twojego stosiku czytałam jedynie Pożegnanie z Marią, w zestawie z kilkoma innymi opowiadaniami Borowskiego. Jak wiadomo tematyka trudna, ale opowiadania zapadły mi w pamięci i moim zdaniem dobrze, że należą do kanonu lektur obowiązkowych.
    Pozdrawiam i życzę miłej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawią mnie strasznie te opowiadania.
      Dziękuję :)

      Usuń
  8. Gratuluję wygranej i miłego czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miłego czytania :D Polecam Siłę trucizny - świetna powieść fantasy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluję wygranej :) Czekam na kilka słów o "Czerwień na czerwieni", którą posiadam, ale do której nie miałam serca zajrzeć. Mam nadzieję, że książka okaże się warta swojego czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. widziałam, że wygrałaś ten stosik, od razu się ucieszyłam, że te książki trafiły do Ciebie Kochana, Ty mój molu książkowy :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j

Evvie zaczyna od nowa Linda Holmes

Evvie zaczyna od nowa to historia o przebywaniu żałoby, ale nie w klasycznym wydaniu, a wtedy gdy trzeba pożegnać się ze starą wersją siebie. Precyzyjniej to historia o ludzkich oczekiwaniach, które dla niektórych są zbyt ciężkie do udźwignięcia. Ludzie myślą, że wiedzą o innych wszystko, doskonale odgadują ich emocje, a jednak prawda jest zupełnie inna. Narzucając swoje oczekiwania, nawet w dobrej wierze mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Evvie jest właśnie na takim życiowym zakręcie, gdy boleśnie mierzy się z oczekiwaniami innych. W dniu swojego odejścia od męża dowiaduje się o jego śmierci i zostaje wdową, której odczucia wymykają się wszelkim konwenansom. Na jej drodze staje Dean, który tak jak ona nie radzi sobie z własnymi odczuciami.   Gdybym miała określić tę książkę jednym słowem byłoby to poprawna. Jest przyjemna, subtelna, świetnie się ją czyta. Ponury sposób w jaki los zadrwił sobie z głównej bohaterki skupia uwagę od pierwszej do ostatniej strony. Do tego zosta

Podsumowanie września

Wrzesień za mną. Ufff... Ostatnimi czasy staram się rozciągać dobę do przynajmniej 48 godzin. Czasami prawie się udaje, czasami ze zmęczenia zasypiam w trakcie. Jest męcząco, nawet nie spodziewałam się, że tak może wyglądać klasa maturalna, tym bardziej w mojej, kochanej szkole. Wychowawczyni powiedziała, że przy naszym trybie nauki nie powinniśmy już nic robić w domu. Co dopiero jak z dnia na dzień mamy 15 stron A4 słówek z angielskiego. Tak mijał mi wrzesień. Co z książkami?  Przeczytałam 3 książki. Szału nie ma, obiecuję poprawę, ale czy mi się uda? Zrecenzowałam 5 książek. Więcej, bo miałam zapasy, które już się jednak pokończyły. Obserwatorów mam 186. Jeden ubył :)  Za to przynajmniej na facebooku przybyło i jest 571. Było 544. Parę dni temu świętowałam też 100 tysięcy wyświetleń mojego bloga. Dziękuję wam.  Licznik zatrzymuję na 101 830. Przybyło 14 186.  Nie wiem jak to się stało, ale pobiłam 13 tysięcy z sierpnia.  Kochani jesteście :*