Przejdź do głównej zawartości

Miłość dopadnie każdego

Obok kotlety z bakłażana. Chyba nie będzie to moja ulubiona potrawa :(

Jill Mansell to autorka nazywana królową romansu. Mieszka w Wielkiej Brytanii. Pisze już prawie 20 lat, zawsze ręcznie, piórem. 

Całkiem ładna, przypominająca filmową okładka. Co się w niej kryje?
 Sophie to doświadczony fotograf, jej zdjęcia poruszają widzów. W życiu prywatnym nie ma jednak tyle szczęścia. Przeżyła coś takiego co skreśliło wszystkich facetów w jej życiu. Josh jest za to bogaty, przystojny i sławny. Sophie tym bardziej stara się trzymać od niego jak najdalej. Jej przyjaciółka Tula i Dot- babcia Josha też być może znajdą miłość. 

Nie wiem czy to klimat tamtych stron, ale coś w tej książce przywodzi mi na myśl Cecelię Ahern. Nie jest to z całą pewnością zwykłe romansidło, oj nie. Mnóstwo tu ciepła. Optymistycznego kopa i uśmiechu, który wypływa z książki. Można mieć najgorszy humor, a po przeczytaniu kilku stron od razu wszystko staje się prostsze. Oczywiście nie jest to tylko słodka opowieść. Każdy znajdzie w niej trochę goryczy, która nie pozwala bohaterom od razu się otworzyć. Sprawia, że ich życie przypomina letarg. 

Mamy tu trzy pary, trzy historie, które wzajemnie się uzupełniają. Każdy z bohaterów jest w jakiś sposób inny, ma własne problemy z którymi się boryka. Czytelnik może z którymś się utożsamić i śledzić jego losy. Polubiłam Sophie za jej niezachwianą pewność siebie i humor, Tulę za to, że była taka niezdarna i bezbronna oraz Dot. Starsza pani z ciętym językiem. Przez te prawie 500 stron nie sposób się tutaj nudzić, a czyta się wprost ekspresowo. Pozwólcie wprowadzić do waszego świata malutki promyczek słońca za sprawą tej powieści. To słodko-gorzka opowieść o miłości. Wiem, że wielu z moich czytelników będzie skuszone.
Ocena:5/6

Tytuł: 317.Nieprzewidziane konsekwencje miłości
Autor: Jill Mansell
Stron: 467
Wydawnictwo: Literackie
Rok wydania: 2015
Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Literackiemu

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j...

Stosik #29

Ostatnie dni upływają mi pod znakiem nauki do matury i wielu ciekawych książek. 1.Sarah Lark ,,Pieśń Maorysów". Czytałam kiedyś książkę tej autorki i była to niezwykła i magiczna saga. Nie mogłam oprzeć się kolejnej książce. 2. Maggie Stefvater ,,Ukojenie". Ostatni tom poprawnej trylogii. Szybko się ją czyta, ale nie przyspiesza bicia serca. Zobaczymy teraz. 3.Melissa Hawach ,,Oddajcie mi dzieci". Rzadko czytam książki z tej serii, ponieważ są niezwykle emocjonalne.  4.Joanne Harris ,,Blask Runów". Kompletnie mi nieznana książka. Czytaliście może?  5.Nora Roberts ,,Śmierć o tobie pamięta". Kusiliście, kusiliście, dałam się. Ciekawe jaka ta książka się okaże :) 6.Jodi Picoult ,,Jak z obrazka". Ostatnio była Diane Chamberlain, dziś postawiłam na panią Picoult. 7.John Marsden ,,Jutro 3". Robi się coraz ciekawiej 8.Simon Beckett ,,Zapisane w kościach" Kupiona w Kauflandzie za 5 złotych. 9.Marek Stelar ,,Rykoszet". Wygran...

Evvie zaczyna od nowa Linda Holmes

Evvie zaczyna od nowa to historia o przebywaniu żałoby, ale nie w klasycznym wydaniu, a wtedy gdy trzeba pożegnać się ze starą wersją siebie. Precyzyjniej to historia o ludzkich oczekiwaniach, które dla niektórych są zbyt ciężkie do udźwignięcia. Ludzie myślą, że wiedzą o innych wszystko, doskonale odgadują ich emocje, a jednak prawda jest zupełnie inna. Narzucając swoje oczekiwania, nawet w dobrej wierze mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Evvie jest właśnie na takim życiowym zakręcie, gdy boleśnie mierzy się z oczekiwaniami innych. W dniu swojego odejścia od męża dowiaduje się o jego śmierci i zostaje wdową, której odczucia wymykają się wszelkim konwenansom. Na jej drodze staje Dean, który tak jak ona nie radzi sobie z własnymi odczuciami.   Gdybym miała określić tę książkę jednym słowem byłoby to poprawna. Jest przyjemna, subtelna, świetnie się ją czyta. Ponury sposób w jaki los zadrwił sobie z głównej bohaterki skupia uwagę od pierwszej do ostatniej strony. Do tego z...