Przejdź do głównej zawartości

Rodzinny dramat

O tej książce dość dużo już słyszałam. Pierwsze wydanie ukazało się w Polsce kilka lat temu i od tamtej pory zachwyciło wielu czytelników. Wydawnictwo postanowiło ją odświeżyć w nowej i mogłoby się wydawać nawet słodkiej okładce. Po przeczytaniu zdacie sobie sprawę, że wszystko tutaj pasuje, a jednocześnie jakie robi wrażenie w połączeniu z treścią.

Carrie Parker to z pozoru zwyczajna ośmiolatka. Lubi zabawy, zwłaszcza na świeżym powietrzu, ciągle wymyśla coś nowego, ma bujną wyobraźnię i młodszą siostrę Emmę. Ich ojciec został zamordowany, mają teraz ojczyma, który się nad nimi znęca i traktuje je jak zwierzęta. Wszystko to po prostu musi doprowadzić do tragedii.

Dzieci to bezbronne istoty, które nie mają tyle siły i sprytu żeby przeciwstawić się krzywdzącym je dorosłym. Chyba właśnie dlatego książki o ich cierpieniu poruszają najmocniej. Zastraszane nie mają nawet odwagi aby opowiedzieć o horrorze, który codziennie od nowa przeżywają w domu. 
Gdy Richard uderzył mnie po raz pierwszy, zobaczyłam przed oczami gwiazdy, całkiem jak w kreskówkach. 
To pierwsze zdanie. Dalej jest już tylko gorzej. W książce zostało opisane takie bestialstwo, że wiele razy musiałam przerwać lekturę i dojść do siebie. Powieść uderza w najczulsze struny ludzkiej duszy, przewierca ją na wylot, działa na naszą psychikę i emocje. Porusza jeden z najważniejszych problemów świata, a mianowicie przemoc w rodzinie. Coś co było już dawniej, a teraz po prostu łatwiej to naświetlić przez media. Pokazuje, że ofiary często nie chcą litości. Nie chcą aby ktoś z zewnątrz dowiedział się co się tam dzieje. To czasami zbyt wstydliwe wyznanie.

Zestawienie retrospekcji z czasów kiedy wszystko było idealnie, a ojciec Carrie i Emmy żył z tym co obecnie dzieje się w ich domu sprawia, że historia jest jeszcze bardziej wyrazista i trafiająca do każdego serca. To historia dla ludzi o naprawdę mocnych nerwach. Czasami gdy czytałam o matce dziewczynek miałam ochotę po prostu rzucić książką o ścianę. Co nią kierowało? Nie mogła postępować inaczej? Z drugiej strony nikt jesteśmy na jej miejscu i do końca nie wiadomo jak inaczej mogłaby potoczyć się ta historia. 

Zakończenie to zwieńczenie całej powieści, jest genialne. Takie, że łzy płyną ciurkiem, a wy w życiu byście na to nie wpadli. Gwarantuję. Czyta się szybko z przerwami na ochłonięcie, a zaraz później sięgacie po nią znowu. Wstrząsająca, wzruszająca i trafiająca w głąb  duszy. Niezwykła, do bólu prawdziwa i zapadająca w pamięć.
Ocena:6/6

Tytuł: 266. Emma i ja
Autor: Elizabeth Flock
Stron: 303
Wydawnictwo: Harper Collins
Rok wydania: 2016
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Harper Collins

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j...

Evvie zaczyna od nowa Linda Holmes

Evvie zaczyna od nowa to historia o przebywaniu żałoby, ale nie w klasycznym wydaniu, a wtedy gdy trzeba pożegnać się ze starą wersją siebie. Precyzyjniej to historia o ludzkich oczekiwaniach, które dla niektórych są zbyt ciężkie do udźwignięcia. Ludzie myślą, że wiedzą o innych wszystko, doskonale odgadują ich emocje, a jednak prawda jest zupełnie inna. Narzucając swoje oczekiwania, nawet w dobrej wierze mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Evvie jest właśnie na takim życiowym zakręcie, gdy boleśnie mierzy się z oczekiwaniami innych. W dniu swojego odejścia od męża dowiaduje się o jego śmierci i zostaje wdową, której odczucia wymykają się wszelkim konwenansom. Na jej drodze staje Dean, który tak jak ona nie radzi sobie z własnymi odczuciami.   Gdybym miała określić tę książkę jednym słowem byłoby to poprawna. Jest przyjemna, subtelna, świetnie się ją czyta. Ponury sposób w jaki los zadrwił sobie z głównej bohaterki skupia uwagę od pierwszej do ostatniej strony. Do tego z...

Stosik #29

Ostatnie dni upływają mi pod znakiem nauki do matury i wielu ciekawych książek. 1.Sarah Lark ,,Pieśń Maorysów". Czytałam kiedyś książkę tej autorki i była to niezwykła i magiczna saga. Nie mogłam oprzeć się kolejnej książce. 2. Maggie Stefvater ,,Ukojenie". Ostatni tom poprawnej trylogii. Szybko się ją czyta, ale nie przyspiesza bicia serca. Zobaczymy teraz. 3.Melissa Hawach ,,Oddajcie mi dzieci". Rzadko czytam książki z tej serii, ponieważ są niezwykle emocjonalne.  4.Joanne Harris ,,Blask Runów". Kompletnie mi nieznana książka. Czytaliście może?  5.Nora Roberts ,,Śmierć o tobie pamięta". Kusiliście, kusiliście, dałam się. Ciekawe jaka ta książka się okaże :) 6.Jodi Picoult ,,Jak z obrazka". Ostatnio była Diane Chamberlain, dziś postawiłam na panią Picoult. 7.John Marsden ,,Jutro 3". Robi się coraz ciekawiej 8.Simon Beckett ,,Zapisane w kościach" Kupiona w Kauflandzie za 5 złotych. 9.Marek Stelar ,,Rykoszet". Wygran...