Tytuł: Kłamstwa w blasku księżyca
Autor: Amanda Quick
Stron: 318
Wydawnictwo: Amber
Rok wydania: 2007
Moje zdanie: Romans historyczny musi zawsze znaleźć się w moim stosiku. Tym razem nie mogło być inaczej. Po prostu lubię przeżywać miłosne uniesienia w cieniu innych epok, szeleszczących sukien i surdutów. Amanda Quick nazywana jest królową romansu historycznego. Po jej książkę sięgnęłam pierwszy raz.
Nauczycielka Concordia Glade dostaje posadę w małym zamku, gdzie tworzona jest ekskluzywna szkoła dla dziewcząt. Dzieje się tam jednak coś dziwnego. Wspólnie z podopiecznymi panna Glade i tajemniczy dżentelmen uciekają. Jakie niebezpieczeństwo im grozi?
Kolejny nie tylko dobry romans, ale też świetnie połączony z wątkiem kryminalnym, który był dobrze dopracowany. Zakończenie mnie zaskoczyło, zupełnie się tego nie spodziewałam. Historia jest ciekawa i od początku nabiera tempa.
Razem z bohaterami przeżywamy namiętne uniesienia i emocje. Niesamowicie polubiłam główną bohaterkę, kobietę wyzwoloną, która niczego się nie boi i potrafi walczyć o swoje. Jeśli chodzi o postać męską to jakoś mnie ona nie pociąga. Tak już mam, że czasami mężczyźni z książek mnie w sobie rozkochują. Z tym tak się nie zadziało. Brakuje mu tego czegoś. Okładka nawet mi się podoba.
Ocena:5/6
Na razie mam na tapecie inny romans historyczny, ale za tym też się rozejrzę.
OdpowiedzUsuńJa mam sporą kolekcje takich romansów w domu- i chociaż lubię się czasami oderwać od codziennych książek to ta jakos do mnie nie przemówiła ;-)
OdpowiedzUsuńSzkoda, ale jest taki wybór książek tego typu, że znajdziesz coś innego :)
Usuńnie słyszałam o niej wcześniej :c a szkoda wydaje sie byc super :)
OdpowiedzUsuńBo to jest ogólnie mało znana książka :)
UsuńUwielbiam romanse historyczne :-)
OdpowiedzUsuńRomanse historyczne są dla mnie nawet okej, ale teraz mam sporo zaległości czytelniczych, więc spasuję :)
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńSłyszałam o książkach tej autorki a romanse historyczne lubię, więc może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńPolecam, naprawdę dobra książka w tym gatunku :)
UsuńZazwyczaj nie sięgam po romanse historyczne, ale ostatnimi czasy się przełamałam i nie żałuję, dlatego chętnie dam również szansę poznania powyższej książce.
OdpowiedzUsuńPolecam, ten gatunek jest naprawdę bardzo ciekawy :)
UsuńA mnie właśnie okładka nie zacheca, ale mówią nie oceniaj książki po okładce xD
OdpowiedzUsuńA i kocham romanse historyczne xD
Może kiedyś się przełamiesz i akurat ci się spodoba :)
UsuńNie jestem miłośniczką romansów historycznych, ale za to to ulubiony gatunek mojej mamy więc jej ja polecę.
OdpowiedzUsuńMoże jej się spodoba :)
Usuń