Tytuł: Lucian
Autor: Isabel Abedi
Stron: 527
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok wydania:2011
Moje zdanie: Od czasu do czasu sięgam również po paranormal romance. Isabel Abedi czytałam namiętnie parę lat temu. To, że napisała książkę z tego gatunku gdzieś obiło mi się o uszy, ale nie badałam głębiej tego faktu. W bibliotece szukałam lekkiego czytadła z odrobiną magii, które nie jest częścią jakieś serii.
Muszę zacząć od okładki, która jest taka mroczna, gotycka, podoba mi się. Jak z treścią?
Lucian i Rebeka odnajdują się przypadkiem. Coś ich do siebie przyciąga. Tylko będąc razem są szczęśliwi. Chłopak nic o sobie nie pamięta, nie ma żadnej przeszłości. Czy odkryją jaka tajemnica ich łączy?
Dużo się po tej książce nie spodziewałam i z radością muszę stwierdzić, że zostałam pozytywnie zaskoczona. ,,Lucian” powstał na fali popularności ,,Zmierzchu”. Nie jest jednak do niego zupełnie podobny. Przyciąganie pomiędzy Lucianem, a Rebeką to dla mnie nowy pomysł. Nie spotkałam się z nim w żadnej książce, ale zaznaczam, że czytam mało pozycji z tego gatunku.
W piękny sposób autorka wplotła tutaj życiorys Ambrose’a Lovella. Historia budzącej się namiętności i miłości pomiędzy bohaterami jest piękna, nastrojowa i romantyczna. Może jeszcze odrobinę leniwa. Wydarzenia nie gnają tutaj na łeb na szyję, ale spokojnie płyną. Bardzo mi się to w tej książce spodobało. Ma ona niesamowity klimat. Bohaterowie może nie są idealnie wykreowani, mają parę niedociągnięć to jednak da się ich lubić.
Chyba ostatecznie przekonam się do gatunku paranormal romance.
Ocena:5-/6
Cały czas serdecznie zapraszam was na drugiego bloga
Pozytywnie zaskoczona? To dobrze, bo mam książkę na półce a skusiła mnie właśnie jej okładka ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ciebie też tak zaskoczy :)
UsuńNie czytałam żadnej książki autorki, ale teraz to zmienię:)
OdpowiedzUsuńPisze naprawdę magiczne powieści :)
UsuńMuszę się przekonać na własnej skórze:)
UsuńPiękna choć stara okładka. Nabrałam ochoty na tę opowieść.
OdpowiedzUsuńhttp://zakurzone-stronice.blogspot.com/
Cieszę się, że mogłam ci ją polecić :)
UsuńMam na półce i milo wiedzieć, że rozczarowania nie będzie
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że tobie również się spodoba :)
UsuńA ja lubię czytać paranormal romance, staram się wyszukiwać perełki i chociaż w natłoku wszystkich "pozmierzchowych" książek jest to dość trudne, to czasem się udaje :)
OdpowiedzUsuńTej pozycji nie znam, więc chętnie się z nią zapoznam :)
Może to właśnie będzie ta perełka?
Usuń:)
Jak na razie sobie odpuszczę- mam dosyć tego gatunku :-)
OdpowiedzUsuńJa dopiero z nim zaczynam :)
Usuń"Lucian" kusi mnie już od dłuższego czasu, mam nadzieję, że kiedyś uda mi się z tą książką zapoznać :))
OdpowiedzUsuńNaprawdę godna uwagi :)
UsuńCzytałam już jakiś czas temu i z tego co pamiętam niesamowicie mnie wciągnęła. Również nie spodziewałam się po niej zbyt wiele a zostałam pozytywnie zaskoczona. Chociaż początek trochę mnie nudził to dość szybko mnie pochłonęła :)
OdpowiedzUsuńPoczątek rzeczywiście nie należy do najciekawszych, ale później jest tylko lepiej :)
UsuńJa "Lucjanka" dorwałam jak tylko się ukazał, bo "Isola" tej autorki zrobiła na mnie super wrażenie. Tutaj też się nie zawiodłam, bardzo fajna książka :)
OdpowiedzUsuńIsolę czytałam, dość miło wspominam :)
UsuńCiekawie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie i do wzajemnej obserwacji :) www.aneczka84.blogspot.com
Bardzo ciekawie :)
UsuńOsobiście uwielbiam czytać paranormal romance, choć ostatnio nieco zaniedbałam ten gatunek. Mimo to na powyższą pozycję mam ogromną ochotę.
OdpowiedzUsuńJa dopiero się do tego gatunku przekonuję :)
UsuńMam w planach tę książkę od dłuższego czasu i czekam, aż pojawi się w mojej bibliotece. Zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ci się spodoba :)
UsuńCzytałam książkę dwa razy i za drugim podobała mi się chyba jeszcze bardziej, jakoś tak inaczej na nią spojrzałam i bardziej doceniłam pomysł autorki, ale i całe wykonanie ;)
OdpowiedzUsuńJa chyba raczej do niej nie wrócę, mam tyle książek do czytania :)
UsuńHmm, nie wiem, czy jestem przekonana do tej książki. Mimo zachęcającej recenzji coś mi w niej nie gra :)
OdpowiedzUsuńCzasami tak jest, że po prostu coś nas od niektórych książek odciąga :)
Usuńja uwielbiam paranormal romance. Nie słyszałam o tej książę, ale ja już chcę ją przeczytać hahaha
OdpowiedzUsuńTo dobrze :)
UsuńLubię fantastykę, ale raczej dystopię, nie paranormal romance. Nie przepadam za wilkołakami, wampirami i tymi podobnymi stworami :)
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com
Mało czytałam jeśli chodzi o dysutopię, ale to zmienię :)
Usuń