Tytuł: Władczyni rzek
Autor: Philippa Gregory
Stron: 543
Wydawnictwo: Książnica
Rok wydania: 2012
Moje zdanie: Po książki Philippy Gregory nie sięgam często. Nie chcę za szybko poznać wszystkich jej książek. Rozkoszuję się tą magią i klimatem. Autorka ta jest historykiem z wykształcenia. Jej najsłynniejszą książką są ,,Kochanice króla”. Mieszka w Anglii, założyła fundację, która kopie studnie w Gambii.
Tym razem przybliżona została postać Jakobiny Luksemburskiej, która według legend wywodziła się od wodnej boginki -Meluzyny. Od najmłodszych lat posiadała dar jasnowidzenia. Na swojej życiowej drodze spotkała Joanne d’Arc, która wydała się jej niezwykle silną kobietą. Później sama starała się żyć tylko i wyłącznie tak jak chciała.
W książkach Philippy Gregory zawsze możemy odnaleźć niezwykle silne i twarde osobowości. Bohaterki, które nie dawały za wygraną, ale walczyły o swoje marzenia i przekonania. Dlatego jej książki zawsze tak bardzo mi się podobają. Tak było i tym razem. Jakobina to postać, o której po prostu chce się czytać i nie sposób jej nie polubić. Razem z Ryszardem stanowili niezwykle dobraną parę i pokazywali, że w tamtych czasach też było miejsce na miłość i namiętność. Pomimo tego, że życie członków bogatych rodów było starannie zaplanowane starali się wyłamywać.
Bardzo spodobał mi się klimat tej powieści. Dzięki Philippie Gregory mogłam przenieść się w ten pasjonujący świat XV-wiecznej Anglii. Chciałabym chociaż jeden dzień zobaczyć na własne oczy taki dwór królewski, uczty, zabawy i intrygi. Autorka jak zwykle wplotła tu też trochę magii. Dodaje to książce mnóstwo uroku i sprawia, że po prostu czyta się ją z wypiekami na twarzy. Pokazuje jak zmieniał się stosunek do czarów i czarownic, coraz większą nienawiść do kobiet, które po prostu wiedziały trochę więcej od innych ludzi. Lubię właśnie w taki sposób zapoznawać się z historią. Autorka zadbała o wszystkie szczegóły, dopracowała każde zdanie. Dzięki temu czułam się jeszcze bliżej głównej bohaterki.
Dziwne, że dzięki takim książkom możemy poznać osoby żyjące tyle lat wcześniej. Może nie wszystko w rzeczywistości wyglądało tak samo, ale i tak jest to niesamowitym przeżyciem. Autorka pisze niezwykle barwnie, szybko się ją czyta pomimo tylu stron w dość dużym formacie książki. Okładka jest piękna i magiczna jak cała książka. Zachęcam do przeczytania.
Ocena:5+/6
Tutaj możecie ją kupić
Tutaj możecie ją kupić
Chociaż nie znam wielu książek tej pisarki i sama się sobie dziwię dlaczego, wiem, że na tej Autorce nie można się zawieść. Polecam, jeśli nie czytałaś, białą i czerwoną królową, powieści o Wojnie Dwóch Róż.
OdpowiedzUsuńhttp://zakurzone-stronice.blogspot.com/
Czytałam Czerwoną Królową, też świetna książka :)
UsuńKsiążki tej autorki jeszcze przede mną, ale lubię takie klimaty, więc na pewno kiedyś się skuszę:)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńMam kilka jej książek na czytniku i jedną tradycyjną papierową, tylko wiecznie czasu mi brakuje. A lubię takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńNiesamowitym przeżyciem jest przenieść się w te czasy :)
UsuńNie czytałam ani jednej książki autorki. Ja również chciałabym się przenieść w czasie na kilka dni i zobaczyć wszystko na własne oczy.
OdpowiedzUsuń:) Ale by było
UsuńTej książki jeszcze nie czytałam, ale nadrobię zaległość :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńTwórczość tej autorki to coś, co zdecydowanie chciałabym poznać !
OdpowiedzUsuńCieszę się, bo naprawdę jest co poznawać :)
UsuńMnie już i sam tytuł kusi ;D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOd dawna myślę o tym, by zapoznać się z twórczością tej autorki, i chyba wreszcie się na nią zdecyduje, gdyż ogromnie kusisz mnie swoją recenzją.
OdpowiedzUsuń;) I będę kusiła dalej
UsuńMuszę w końcu zapoznać się z twórczością tej Autorki :)
OdpowiedzUsuń:) Polecam :)
UsuńWszystko pięknie fajnie, ale okładka tej książki jest po prostu tragiczna.
OdpowiedzUsuńA mi się strasznie podoba :)
UsuńOd dawna przybieram się do poznania twórczości Gregory, ale ciągle mi nie po drodze...
OdpowiedzUsuńA to szkoda :)
UsuńMam w planach całą serię, po lubię tę autorkę ;)
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńO, to wygląda ciekawie. Twoja opinia sprawiła, że teraz z chęcią sięgnę po tę pozycję
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak mi miło :)
UsuńTo autorka, po którą koniecznie muszę sięgnąć, przekonuje mnie do tego każda kolejna recenzja jej książki, niepotrzebnie ciągle to odkładam ;)
OdpowiedzUsuńJa wcześniej też długo ją odkładałam :)
UsuńBardzo podobała mi się ta książka! Chyba najbardziej, ze wszystkich. Pewnie dlatego, że porusza tematy alchemiczne, a ja lubię takie klimaty. I ma chyba najładniejszą okładkę z tej serii, tak sobie myślę ;)
OdpowiedzUsuń