Przejdź do głównej zawartości

Podsumowanie sierpnia + cykliczny konkurs u Chabrowej #4

Sierpień na początku nie zapowiadał się inaczej niż zwykle, a okazał się bardzo intensywny. Wszystko z powodu roczku mojego synka, który organizowaliśmy sami w domu. Pierwszy i zdecydowanie ostatni raz dałam się na coś takiego namówić. 50 gości. Kilka dań ciepłych, przystawki, sałatki i surówki. Impreza pod namiotem, a właśnie zaczyna padać deszcz. Powinnaś zająć się dzieckiem i jednocześnie siekać cebulę do jakiegoś dania. Goście właśnie zaczynają przyjeżdżać, a ty myślisz, że fajnie byłoby iść się wykąpać. Później malowanie i ubieranie. Przedsięwzięcie trudne do ogarnięcia i cieszę się, że mam je już za sobą.

Po roczku przypomniało nam się, że lato się kończy, a my nie pojechaliśmy na wakacje. Szybkie rezerwowanie hotelu, pakowanie i kierunek Kazimierz Dolny, który pamiętałam z wycieczki szkolnej. Przepiękne, klimatyczne miasteczko. Raczej na romantyczne zwiedzanie niż rodzinną wyprawę. Pełno tu restauracji, w których można posiedzieć sobie i chłonąć atmosferę tej miejscowości artystów. Niestety Kazimierz Dolny jest zupełnie nieprzygotowany na zwiedzanie z wózkiem. Osoba niepełnosprawna już kompletnie nic nie zobaczy. Pełno tu kamieni i schodów. Ja musiałam dźwigać dziecko, mąż wózek. Weszliśmy na zamek, basztę, do pięknego wąwozu, płynęliśmy statkiem. Wrażenia wspaniałe, dziecko szczęśliwe, że cały czas na rączkach, my po trzech dniach padliśmy, ale w ogólnym rozrachunku było cudownie. Oby więcej takich wypraw w przyszłości. 

Jak zwykle rozwlekłe te moje podsumowania, a nawet jeszcze nie dotarłam do tematu książek. W sierpniu przeczytałam 9 książek. Ależ mnie cieszą te rosnące każdego miesiąca liczby.
Co oceniłabym najlepiej? Zdecydowanie w tym miesiącu jest to Nigdy nie zapomnę. Wzruszyła mnie, wywołała emocje, pochłonęłam ją w dwa dni. 
Jedną po drugiej czytałam We wspólnym rytmie i Dziewczynę z Brooklynu. Ku mojemu zaskoczeniu tym razem starcie wygrał Musso. W powieści Jojo Moyes zabrakło mi trochę ciepła i optymizmu. Tak jakby bohaterka była za sztywna i zbyt poważna. Za to Musso postawił na thriller i świetnie mu to wyszło. Trzymał mnie w napięciu do ostatniej strony. Zła droga to klimatyczna historia przyprawiająca o dreszcze niepokoju. Poleca się na jesień! Rozłąka to egzotyczna historia o miłości matki do dziecka. Mam nadzieję, że uda mi się przeczytać inne powieści tej autorki. W sierpniu przeczytałam również dwie wspaniałe młodzieżówki. Milion odsłon Tash bardziej dla zakręconych na punkcie blogowego świata i niezwykle wartościowa, uniwersalna historia o śmierci i żałobie w lekkiej oprawie Indeks szczęścia Juniper Lemon. Do gustu w tym miesiącu nie przypadła mi za to Majorka w niebieskich migdałach. Z synkiem czytaliśmy starsze bajki i  oglądaliśmy w tym miesiącu ciekawy komiks Ariol. Jak ostatnie prosię.

Na Instagramie wydawnictwa Papierowy Księżyc była kiedyś informacja, że można zgłaszać się do babskiego projektu. Zaciekawiło mnie to, wysłałam zgłoszenie. Ostatnio otrzymałam odpowiedź, że się dostałam. Rozszerzają oni ofertę o literaturę typowo kobiecą. Będą wielkie emocje, pewnie chusteczki higieniczne będą stałym elementem wyposażenia podczas czytania ich książek. Powstało wydawnictwo Szósty Zmysł, które należy do grupy wydawniczej Papierowy Księżyc. Jesienią będzie się dużo działo. Wystarczy zobaczyć na ich Facebooku.  





Najpierw zupełnie nieświadomie zapomniałam o cyklicznym konkursie. Później już pomyślałam, że nie będę dodawać osobnych postów - zgłaszać będzie się można pod podsumowaniem. 
W tym miesiącu książka wędruje do Małgorzaty -  marchewkowemysli@gmail.com
Gratuluję :)
Co będziecie mogli wygrać we wrześniu. Jest to Milion odsłon Tash lub Lirogon. Obie raz czytane.
Macie miesiąc na działanie :)
1. Organizatorem cyklicznego i comiesięcznego konkursu jest Chabrowa ( Klaudia Kasznicka), właścicielka bloga www.moje-ukochane-czytadelka.blogspot.com
2. Warunkiem przystąpienia do konkursu jest dodanie bloga do Obserwowanych, podanie adresu mailowego w komentarzu poniżej, napisanie którą książkę wybieracie oraz
udzielanie się. Oceniana będzie wasza aktywność. Chodzi mi o regularne komentowanie ukazujących się postów. Mam nadzieję, że będziecie mnie dzięki temu regularnie odwiedzać.
3.Do wygrana jest egzemplarz książki ,,Milion odsłon Tash" Kathryn Ormsbee lub ,,Lirogon" Cecelii Ahern do wyboru ( obie raz czytane)
4.Konkurs trwa od 04.09 do 04.10.2017
5.Konkurs wyłącznie dla pełnoletnich
6.Koszty wysyłki na terenie Rzeczypospolitej Polskiej pokrywam ja.
7. Zgłoszenie w rozdaniu jest równoważne z akceptacją warunków rozdania i wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych.
Wzór zgłoszenia:
1.Obserwuję jako:
2.E-mail:
3.Wybieram:
A dalej według waszego uznania ślady działalności i aktywności na blogu. Jeśli będziecie aktywni to z pewnością to zauważę. Miło widziane udostępnienia tego posta czy blogowego facebook'a. Pełna dowolność.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zjadacz czerni 8 Katarzyna Grochola

Czym jest miłość? Jaki ma dla ciebie kolor, zapach, fakturę? Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi na te pytania, ponieważ to uczucie, które występuje w różnorodnych kolorach i można odmieniać je przez wszystkie przypadki. Jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna, a autorce Katarzynie Grocholi udało się idealnie nakreślić to w swojej najnowszej i niezwykłej książce Zjadacz czerni 8. Na pierwszy rzut oka to zbiór opowiadań, a jednak to powieść, w której każdy rozdział to inna historia, która tylko pozornie nie łączy się z kolejnymi, jest nawet napisana w charakterystycznym dla siebie i bohaterów stylu. Mogłoby się wydawać, że zostały tutaj umieszczone zupełnie przypadkowo, a jednak im głębiej się zastanowić i wniknąć w ich sens tym bardziej okazuje się, że wspólną składową jest barwna różnorodność miłości. Niektóre historie są w lepsze, inne gorsze, a może to tylko moje odczucia, okoliczności w jakich obecnie się znajduję i bagaż doświadczeń, który każdy z nas nosi? Pole do interpretacji j...

Evvie zaczyna od nowa Linda Holmes

Evvie zaczyna od nowa to historia o przebywaniu żałoby, ale nie w klasycznym wydaniu, a wtedy gdy trzeba pożegnać się ze starą wersją siebie. Precyzyjniej to historia o ludzkich oczekiwaniach, które dla niektórych są zbyt ciężkie do udźwignięcia. Ludzie myślą, że wiedzą o innych wszystko, doskonale odgadują ich emocje, a jednak prawda jest zupełnie inna. Narzucając swoje oczekiwania, nawet w dobrej wierze mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Evvie jest właśnie na takim życiowym zakręcie, gdy boleśnie mierzy się z oczekiwaniami innych. W dniu swojego odejścia od męża dowiaduje się o jego śmierci i zostaje wdową, której odczucia wymykają się wszelkim konwenansom. Na jej drodze staje Dean, który tak jak ona nie radzi sobie z własnymi odczuciami.   Gdybym miała określić tę książkę jednym słowem byłoby to poprawna. Jest przyjemna, subtelna, świetnie się ją czyta. Ponury sposób w jaki los zadrwił sobie z głównej bohaterki skupia uwagę od pierwszej do ostatniej strony. Do tego z...

Stosik #29

Ostatnie dni upływają mi pod znakiem nauki do matury i wielu ciekawych książek. 1.Sarah Lark ,,Pieśń Maorysów". Czytałam kiedyś książkę tej autorki i była to niezwykła i magiczna saga. Nie mogłam oprzeć się kolejnej książce. 2. Maggie Stefvater ,,Ukojenie". Ostatni tom poprawnej trylogii. Szybko się ją czyta, ale nie przyspiesza bicia serca. Zobaczymy teraz. 3.Melissa Hawach ,,Oddajcie mi dzieci". Rzadko czytam książki z tej serii, ponieważ są niezwykle emocjonalne.  4.Joanne Harris ,,Blask Runów". Kompletnie mi nieznana książka. Czytaliście może?  5.Nora Roberts ,,Śmierć o tobie pamięta". Kusiliście, kusiliście, dałam się. Ciekawe jaka ta książka się okaże :) 6.Jodi Picoult ,,Jak z obrazka". Ostatnio była Diane Chamberlain, dziś postawiłam na panią Picoult. 7.John Marsden ,,Jutro 3". Robi się coraz ciekawiej 8.Simon Beckett ,,Zapisane w kościach" Kupiona w Kauflandzie za 5 złotych. 9.Marek Stelar ,,Rykoszet". Wygran...